-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik243
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant17
Cytaty z tagiem "kyokushin" [15]
[ + Dodaj cytat]Masutatsu Oyama nie stworzyłby kyokushin, gdyby nie studiował innych sztuk walki. Sam zachęcał swoich uczniów do analizowania innych systemów walki, dla podniesienia efektywności kyokushin. Według ustnych przekazów Mas. Oyama mobilizował i zachęcał swoich uczniów, aby poprzez studiowanie innych systemów walki rozwijali swój własny niepowtarzalny styl. Kiedy sam nauczał, mówił do swoich uczniów, że to jest jego styl, jego sposób wykonania i rozumienia, ale nie muszą go naśladować całkowicie i powinni szukać swojej drogi i swojego stylu. Dzięki temu kyokushin nie był skostniałym opartym na schematach stylem, był jak żywy organizm, który rozwijał i tworzył coś niepowtarzalnego w osobach ćwiczących go uczniów. Myślę, że taki powinien pozostać na zawsze.
Masutatsu Oyama uważał, że aby szukać prawdy trzeba być w stanie uwolnić się od przywiązania do dóbr materialnych. Do tego uważał też, że trzeba uwolnić się od schematycznego myślenia. Jednym ze sposobów był trening karate Kyokushin.
Karate wymaga, żebyśmy trenowali umysł, ciało i duszę traktując je jako jedność. Dziś ta jedność umysłu, ciała i duszy jest rzadko spotykana, co wynika z ignorancji i braku budo w karate.
W sztukach walki introspekcja rodzi mądrość. Zastanawiaj się nad sobą starając się stale rozwijać.
Głowę trzymaj nisko (bądź skromny)
Lecz spoglądaj wysoko (bądź ambitny)
Mów roztropnie (uważaj na to, co mówisz)
Miej dobre serce (zwiększaj swoje możliwości)
Służ innym ludziom z czcigodną pobożnością (służ swoim rodzicom)
- traktuj to jako punkt wyjścia.
Nana korobi ya oki – jeśli upadniesz siedem razy, to podniesiesz się osiem.
Innymi słowy – jeśli przegrasz, próbuj dopóty, dopóki nie wygrasz, nie poddawaj się. To znaczy również, że jeśli zostaniesz powalony powinieneś wynieść z tego naukę. Zastanów się, co się stało, że zostałeś pokonany. Odkryj powód i upewnij się, że następnym razem Ci się to nie przytrafi.
Kyokushin oznacza najwyższą prawdę.
Najwyższa prawda pochodzi z wewnątrz. Musimy wejrzeć w siebie, zajrzeć pod powłokę „ja” aby zrozumieć samych siebie. Musimy zapytać siebie „jak możemy przydać się ludzkości?”.
Aby osiągnąć najwyższą prawdę trzeba chcieć wyzwolić się z własnych więzów.
Masutatsu Oyama silnie wierzył w tę ideę.
Codziennie trzeba wykraczać poza swoje możliwości.
Jego [shihana Tsuyoshiego Hiroshige] zawodnicy byli zawsze doskonale przygotowani fizycznie. Ich przeciwnicy z innych dojo również. Co zatem decydowało o przewadze karateków z Jonan dojo?
Shihan pytany o ten sekret zawsze odpowiadał krótko: iken.
Prawdziwa esencja sztuk walki może zostać osiągnięta jedynie dzięki doświadczeniu. Wiedząc to naucz się nie bać się tego, czego ono wymaga.
Każdego weekendu na całym świecie odbywają się zawody reklamowane jako mistrzostwa karate. Setki ludzi z różnych środowisk, z różną przeszłością przewijają się na nich ubrani w stroje o różnych kolorach i wzorach. Wszyscy oni mają jeden cel: zdobyć największe trofeum.
Obce jest im prawdziwe znaczenie „wygrywania” lub „przegrywania”. Nie nauczono ich, że współzawodnictwo opiera się na walce ze sobą. Nie powiedziano im, że najwięcej można nauczyć się ze swojej przegranej. Nie myśleć o przegranej. Widać to szczególnie wtedy, kiedy uczeń taki przegrywa walkę.
[...] Za duży nacisk kładzie się na walkę o nagrody, które można by przywieźć do szkoły i pokazać instruktorowi o zbyt małym ego. To prawdziwy wyraz braku szacunku, tej cnoty, którą tak mocno podkreśla budo.