-
ArtykułyCzy to może być zabawna historia?Dominika0
-
ArtykułyAntti Tuomainen: Tworzę poważne historie, które ukrywam pod absurdalnym humoremAnna Sierant2
-
ArtykułyKsiążka na Dzień Dziecka: znajdź idealny prezent. Przegląd promocjiLubimyCzytać1
-
Artykuły„Zaginiony sztetl”: dalsze dzieje Macondo, a może alternatywna historia Goraja?Remigiusz Koziński3
Cytaty z tagiem "indonezja" [3]
[ + Dodaj cytat]Zapytałem matkę Devi, ile lat mogą mieć według niej tamte ryżowiska. Powiedziała, że wiek pola ryżowego można ocenić po głębokości mułu. Te liczą około tysiąca lat. W tym mule można się zapaść po pachy.
Przykładanie zachodnich wzorców szczęścia do rzeczywistości rodzinnej i zawodowej w krajach biedniejszych prowadzi do frustracji i rozczarowań. Badania Indonesian Happiness Index (IHI) wskazują, że najmniej szczęśliwi są mieszkańcy Dżakarty, miejsca, w którym zarabia się relatywnie największe pieniądze w Indonezji. Szczęśliwsi są mieszkańcy małych społeczności oraz miejsc, do których nie dotarł biały człowiek.
Co się dzieje, jeśli ludzie z odmiennej kultury, ceniący nie maksymalizację szczęścia, lecz minimalizację nieszczęścia, stykają się z naszym światem? W wyniku kontaktu z naszą kulturą, reklamami, marketingiem, kultem seksu, gadżetami, telewizorami, zaczynają pragnąć tego samego, co my - wysokiego standardu życia i swobody. Tracą swoją tożsamośc, przyjmując nową - zachodnią. I wtedy pojawią się rozbieżności między ich wyimaginowanymi oczekiwaniami a brutalną rzeczywistością. Z zarobkami rzędu czterdzieści - pięcdziesiąt dolarów miesięcznie (o ile w ogóle znajdą pracę) ciężko jest im realizować się w świecie, w którym szczęście zależy od możliwości zakupu różnych produktów. Nie mogąc się realizować poprzez zakupy, w cywilizacji konsumpcji przedstawiciele odmiennych kultur spadają na sam dół skali Cantrila. Nasza kultura okrada ich ze szczęścia: rozbudza pragnienia i nie daje możliwosci ich zaspokojenia.