cytaty z książek autora "Joanna Woźniczko-Czeczott"
Naprawdę tak ci zachwalano bycie matką? (...) No bo to jest trochę jak z wodą. Skaczemy do jeziora, a ona wściekle zimne. Więc ci na brzegu wahają się, skoczyć nie skoczyć. My wiemy, że przemrozi im tyłki, ale machamy z wody i krzyczymy: "dawaj dawaj, ciepła jest, ciepła"!
Bez świadomości przeszłości nie ma przyszłości-(...). To jak stawiać dom na piasku.
... problemem nie jest brak wolności słowa. Problemem jest brak potrzeby wolności słowa.
To, jak młode kobiety radzą sobie z macierzyńską rewolucją, jest wypadkową setek zmiennych. W grę wchodzi przecież cała mozaika okoliczności.
Jak ważna i ciekawa była dla mnie wcześniej praca zawodowa. Jak widzę swoją karierę po porodzie. Jak mocny jest związek z ojcem dziecka. Jak bardzo ojciec wczuwa się w swoją rolę. Jak duże młoda matka ma wsparcie. Czy jest silna i pewna siebie. W jaki sposób reaguje na trudności.
Rejestruję drobne przyjemności.
Na przykład przyjemność łazienkowa.
Wykąpać się pod prysznicem i nie musieć jednocześnie kukać, śpiewać ani stroić min do przyglądającej się córki.