cytaty z książki "Grona gniewu"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Ku czemu idziemy? A mnie się zdaje, że do niczego nie idziemy. Zawsze tylko jesteśmy w drodze.
Przed nami jest tysiąc rodzajów życia, ale przeżyjemy tylko jedno.
Nie wzbijaj się nadzieją wysoko jak ptak, bys nie musiał pełzać jak robak
Wiem tylko jedno: człowiek powinien robić, co uważa za swój obowiązek(...) Jednej tylko rzeczy jestem pewien: żaden człowiek nie ma prawa wtrącać się do cudzego życia. Każdy musi układać je sobie sam. Pomagać komuś, owszem, ale nie mówić mu, jak powinien postępować
Twierdził, ze im więcej czyta, tym mniej widzi w tym wszystkim sensu.
Klęska wyziera z oczu tych ludzi. Z oczu tych zgłodniałych wyziera rosnący gniew. W sercu ich wzbierają i dojrzewają grona gniewu - zapowiedź przyszłego winobrania.
Jeżeli potrzebuje aż miliona akrów, żeby czuc się bogaty, to chyba dlatego, że czuje się wewnętrznie strasznie ubogi. A jeżeli jest ubogi duchowo, to nawet milion akrów nie da mu poczucia bogactwa. I może właśnie dlatego jest zawiedziony, że cokolwiek by zrobił, nie jest w stanie poczuc się bogatszym.
Człowiek bowiem, w przeciwieństwie do wszystkiego, co organiczne i nieorganiczne we wszechświecie, wyrasta ponad własne dzieło, wznosi się w górę po szczeblach swych koncepcji, góruje nad własnymi osiągnięciami. Oto, co można powiedzieć o człowieku: gdy zmieniają się i bankrutują teorie, gdy powstają i rozpadają się szkoły, systemy filozoficzne i ciemne zaułki myśli narodowej, religijnej, gospodarczej, wtedy człowiek dąży naprzód potykając się, cierpiąc, często błądząc. Zrobiwszy krok naprzód, może cofnąć się w tył, ale tylko o pół kroku - nigdy o cały.
Nie sposób jednak zaczynać od nowa. Tylko niemowlę może zacząc całkiem od początku
Człowiek przyzwyczaja się do miejsca i trudno mu je opuścić (…) Przyzwyczaja się też do jakiegoś sposobu myślenia i nie łatwo mu go zmienić.
Kiedy człowiek ma jakiś kłopot, kiedy jest w potrzebie albo go coś boli, pomogą mu tylko ludzie ubodzy. Tylko biedak potrafi wspomóc człowieka.
Lękajcie sie jednak czasów, w których nie spadają bomby, a żyją miotający je ludzie, każda bowiem zrzucona bomba świadczy o tym, że duch jeszcze nie zamarł. I lękajcie się czasów, gdy ustaną strajki, a żyć będą bogaci obrzarnicy, każdy bowiem, najmiejszy nawet przegrany strajk jest dowodem, że zrobiono ów krok naprzód. I jeszcze jedno należy pamiętać : lękajcie sie czasów gdy człowiek nie zechce cierpieć i umierać dla idei, bo ta właściwość jest podstawą człowieczeństwa i tylko ona tworzy człowieka, wyróżniając go pośród innych stworzeń na ziemi.
Do diabła z tym wszystkim! Nie ma grzechu i nie ma cnoty. Jest tylko to, co ludzie robią. I wszystko, co robią, jest ludzkie. Czasem to, co robią, jest ładne, czasem jest brzydkie, ale tylko tyle ma się prawo o tym powiedzieć.
(..)gdyby nie żywa wciąż tęsknota za mozolnym, pełnym potknięć posuwaniem się naprzód, ludzie nie rzucaliby bomb i nie podrzynaliby sobie wzajemnie gardła. Lękajcie się jednak czasów, w których nie spadają bomby, a żyją miotający je ludzie, każda bowiem zrzucona bomba świadczy o tym,że duch jeszcze nie zamarł. I lękajcie się czasów, gdy ustaną strajki, a żyć będą bogaci obszarnicy, każdy bowiem, najmniejszy nawet przegrany strajk jest dowodem,że zrobiono ów krok naprzód. I jeszcze jedno należy pamiętać: lękajcie się czasów, gdy człowiek nie zechce cierpieć i umierać dla idei, bo ta właściwość jest podstawą człowieczeństwa i tylko ona tworzy człowieka, wyróżniając go spośród innych stworzeń na ziemi.
Widziałem przyjście Pana, płaszcz chwały go owiewał, a z takiej szedł winnicy, co rodzi grona gniewu
Ludzie uciekają od grożących im okropności i oto dziwne przydarzają im się rzeczy- niekiedy gorzkie i okrutne, a niekiedy tak piękne, że rozpalają niegasnącą wiarę w człowieku.
Jednej rzeczy tylko jestem pewien: żaden człowiek nie ma prawa wtrącać się do cudzego życia. Każdy musi układać je sobie sam. Pomagać komuś, owszem, ale nie mówić mu, jak powinien postępować.
Wiem, myślałem już o tym. Czasem człowiek czuje się samotny bez ludzi, czasem znowu samotność mu nie doskwiera, kiedy indziej nawet mu z nią dobrze.
Spróbujcie coś zrobić według własnej woli. Dowiecie się , że macie tyle wolności, ile wam starczy dolarów na jej opłacenie.
Represje mają jedynie ten skutek, że wzmagają opór i jednoczą prześladowanych.
I jeszcze jedno należy pamiętać: lękajcie się czasów, gdy człowiek nie zechce cierpieć i umierać dla idei, bo ta właściwość jest podstawą człowieczeństwa i tylko ona tworzy człowieka, wyróżniając go pośród innych stworzeń na ziemi.
Bo azotany i fosforany to nie ziemia, jak nie jest ziemią najdłuższe nawet włókno bawełny. A węgiel, sól, woda czy wapno to nie człowiek. Człowiek jest tym wszystkim, ale zarazem i czymś ponad to, i ziemia jest czymś więcej niż jej chemiczne składniki.
Nie boję się. Nie wolno się bać. I ja nie mogę się bać. To tak, jakby człowiek chciał przeżyć za wiele od razu. Przed nami jest tysiąc rodzajów życia, ale przeżyjemy tylko jedno.
Nie wzbijaj się nadzieją wysoko jak ptak, byś nie musiał pełzać jak robak – powiedział Tom.
Człowiek, który cieszy się życiem, nic sobie z niczego nie robi. Ale gość zły, samotny, stary, zawiedziony, o, taki to się boi śmierci.
- To prawda. Jest tu nas cała armia, ale bezrobotna i bezbronna.
Mam dużo grzesznych myśli, ale wydają mi się wcale rozsądne.
Widzisz, człowiek gryzie się i gryzie, aż mu wątroba puchnie, a potem kładzie się i umiera ze zgryzoty. Ale jeśli zdołasz doprowadzić go do wściekłości, to wtedy wyjdzie jakoś z tego.