cytaty z książki "Podopieczny Cienia"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Czemu jednak moje ciało uniemożliwiało mi ucieczkę? Jakby chciało, żeby ta postać mnie zabiła.
Powinienem być w pracy, jest już po dziewiątej, a stoję w lesie i biegnie na mnie potwór.
Nie zasługiwałem na współczucie, na dobroć.
Coś zrobiłem, zanim straciłem pamięć, wiedziałem o tym.
-Nie rozumiem ich- powiedział Nick, wydostając się z uścisku jakiejś dziewczyny. - Ja tutaj jestem dla szampana.
Podeszła do niego kelnerka z tacą. Wziął od niej jeden kieliszek, oddał go jej, a potem wziął dla siebie resztę tacy.
Zwróciłem uwagę na Nicka. Był najspokojniejszy z nich wszytskich i tylko czasem coś mówił, ale gdy to robił, to wszystkie oczy były skierowane na niego.
Przez tyle lat robiłam wszystko, by zapomnieć o moim ojcu, ale w tamtym momencie mrok, który po nim odziedziczyłam, był zbyt pociągający, by go odrzucić. Byłam wiedźmą, byłam, kurwa, kimś, a pozwoliłam się stłamsić.
Obecny Tristan był niemalże taki sam jak wtedy, gdy go poznałam. Starał się zachowywać pozory siły, jednak tak naprawdę w środku się rozlatywał, więc ograniczał kontakty z ludźmi do minimum.
- Odwrócony głupiec oznacza tyle, co bezmyślne i nieprzyjemne w skutkach postępowanie. - Przygryzła wargę. - Chyba taki mały żart autora.
- Nie śmieję się - wyrwało mi się.
Coś mrocznego mnie chciało do siebie wciągnąć, chciało krwi i smutku.
- Jesteś za słaby, żeby być nikczemny. - [...] - A już na pewno nie masz siły, by być dobry, jedyne, co masz, to zło z desperacji.
Wiedziałem, że na początku stanowiło to ogromną kontrowersję, ale z biegiem lat ludzie się do tego przyzwyczaili, a może raczej-nauczyli się to ignorować.