cytaty z książki "Na ziemi Izraela"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Każde miejsce jest jednocześnie całym światem i każdy człowiek jest światem samym w sobie.
Może kiedy dwa niepodległe kraje zaczną żyć w pokoju, nacjonalistyczny ferwor w ogóle nieco przycichnie. Ludzie będą mieli ważniejsze sprawy na głowie. Cały ten nacjonalizm jest jak jakaś choroba, prawda? Myślę, że to całkiem niebezpieczna choroba. Mnóstwo ludzi od niej umiera!
Świątynia została zniszczona przez bezpodstawną nienawiść i zostanie odbudowana z bezpodstawnej miłości.
Prześladowany naród nie będzie śpiewać jak ptak na drzewie, będzie śpiewać jak ptak w klatce ...
Jastrzębie uważają, że istnieje jakieś starodawne, tajemnicze przekleństwo losu, które skazało nas na odwieczny konflikt z nieprzyjaznym, obcym światem, bez względu na to, co zrobimy; dlatego więc wymażmy wizerunek "miłego żydowskiego chłopca" i stańmy się dla odmiany bandą złych wilków - i tak nas nie pokochają, ale może będą się nas bać. Co to zresztą za wilk: z kłami wyprodukowanymi w Stanach Zjednoczonych i pazurami darowanymi przez organizacje dobroczynne.
(Begin) przebaczył wam (aszkenazyjczykom), ustąpił wam. Ale my jeszcze wam nie przebaczyliśmy: w Biblii napisane jest, że kto nie opiera się na własnej godności, nie ma godności. Przebaczłbym wam wszystko: wszystko, z wyjątkiem utraty mojej godności, godności moich rodziców, oraz godności mojej społeczności.
Nawet teraz, gdy konflikt narodowy przycichł nieco i z żalem ustąpił miejsca bolesnej perspektywie kompromisu, zarówno Izraelczycy, jak i Palestyńczycy będą dalej z zapałem kultywować to rozkoszne, łzawe doznanie. Jak stwierdził Ziad Abu Ziad, "tu jest sprawiedliwość i tam jest sprawiedliwość, ale tu czy tam, ponad sprawiedliwością i poza nią, jet jeszcze rzeczywistość!" W rzeczy samej. Ale ponad rzeczywistością i poza nią unoszą się, niczym słodkie opary haszyszu, przyjemności płynące z żałości i pobłażania sobie. A w tym oba wrogie narody są rzeczywiście podobne niczym bracia.
Główna barykada to ta, która dzieli Żydów od Izraelczyków. Żydami są ci, którzy chcą żyć, w mniejszym lub większym stopniu, w zgodzie z Biblią. Izraelczycy schlebiają na pozór dziedzictwu, ale w rzeczywistości mają ambicję stać się tutaj całkowicie nowym narodem, satelitą zachodniej kultury. Dla wielu Izraelczyków ziemia Izraela jest tylko "przypadkiem w biografii". Tak się składa, że dobrze im się tu żyje, ale gdyby zaoferowano im lepszą pracę za granicą, po prostu spakowaliby się i wyjechali. Erec Israel mało dla nich znaczy.