cytaty z książki "Ocalona z Auschwitz. Pójdę za Tobą na koniec świata"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
... im więcej ludzie o tym mówią, tym bardziej plotka nabiera mocy i niczym kula śniegowa toczy się po domach.
... ciarki niczym spłoszone stado mrówek przebiegają po plecach, budząc jeszcze większy lęk.
Gdyby tak można było zajrzeć w przyszłość. Przekonać się, czy nasze ewentualne poświęcenie będzie miało sens.
Peszą mnie obcy ludzie, ich ciekawość i niespodziewane pytania, na które być może nie znajdę właściwej odpowiedzi czy celnej riposty.
Bo w domach tych, którzy nie znają losu swoich bliskich, mieszka nadzieja. Ona jedna nigdy nie gaśnie.
Jak śmierć zagląda w oczy ,to człowiek ze strachu głupieje.Ludziska zazdrosne są i ta zazdrość albo i złość ich zaślepia.
Jak niewiele potrzeba człowiekowi do szczęścia.Zgodnie ze starym żydowskim dowcipem:jak ci źle,to kup sobie kozę,potem ją sprzedaj ,a przekonasz się,czym są szczęście ,cisza i spokój.
W pomoc dla więźniów zaangażowana jest cała wieś i okolica. Gospodynie i ich mężowie podrzucają takim jak my, którzy w pracy mają kontakt z więźniami, co kto może, i tym sposobem
nasza pomoc może być efektywna i regularna. To wielka ulga, bo z naszego skromnego budżetu trudno uszczknąć cokolwiek, a tym bardziej robić to systematycznie.
Przez twarz męża przemyka cień niepokoju, szczęki na chwilę mocniej się zaciskają, skóra blednie, a mnie nie wiedzieć dlaczego złości jego zdziwienie. Jak zwykle w trudnej chwili byłam sama, bo on musiał pracować! Wiem, że jestem niesprawiedliwa, ale najwyraźniej uchodzą ze mnie emocje i nie mogę powstrzymać żalu do losu, że karze mnie w taki sposób. Po to mam chłopa, żeby to on nas chronił
w niebezpiecznych sytuacjach i załatwiał co trudniejsze sprawy.
Jego nerwowe zachowanie daje mi podwójnie do myślenia. Podejrzewam, że czegoś mi nie mówi, a może coś ukrywa w gospodarstwie. Broń? Krew spływa mi do pięt, a serce gubi rytm, tak że nie mogę złapać tchu. Wiem, że dopytywanie jest bezcelowe, bo mąż nic mi nie powie. Wojna sprawiła, że stał się bardziej skryty niż zazwyczaj, a poza tym zwykł powtarzać, że im mniej wiem, tym jestem bezpieczniejsza.