cytaty z książki "Fantastyczne opowieści wigilijne"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
W fantazjowaniu nie chodzi o ucieczkę; to mechanizm przetrwania. To sposób na radzenie sobie z tym, co tak bardzo nas przerasta. Dlatego uważam, że fantazja to jest coś szczególnego, coś, co trzeba pielęgnować i chronić, ponieważ jest bardzo krucha, a bez niej jesteśmy bezbronni, bez niej jesteśmy sparaliżowani.
- Proszę posłuchać - powiedziałem, pochylając się do przodu i spokojnie, z rozmysłem, kładąc dłonie na stole: - Jeśli ten biedny dzieciak po wszystkim, co przeszedł, chce myśleć, ze jest Marsjaninem, to nie zamierzam z nim dyskutować. W gruncie rzeczy uważam, że to urocze. To dowód jego odporności, najbardziej racjonalne wyjaśnienie dla swojej irracjonalnej sytuacji. Zapewne czuje się wyobcowany, porzucony, inny, a przede wszystkim samotny. To mu przynajmniej coś wyjaśnia. Pozwala mu ubrać jego sytuacje w jakąś opowieść, żeby mógł sobie z ta sytuacja poradzić. Może to złe wyjaśnienie, ale jedyne jakie ma. Bylibyśmy głupi, gdybyśmy próbowali mu je odebrać.
- Co ty masz na myśli, kiedy mówisz „człowiek”?
- Czasami mam na myśli rasę homo sapiens. Na pewno wtedy, kiedy mowie, ze „ludzie używają słów dość niefrasobliwie”. Mieszkańcy Ucieszności są bardziej uważni w mowie.
- A co masz na myśli, mówiąc „prawa człowieka”?
- Kiedy mowie „prawa człowieka”, mam na myśli prawie wszystkich sapientes. Ale nie gwarantowałabym, ze Clarence ma to samo na myli, kiedy używa tych słów.
- Czy mylisz, ze ja jestem człowiekiem?
- Wiem, ze jesteś człowiekiem. Przecież przyjaźnimy się. Nie mógłbym się przyjaźnić na przykład z nie-królikiem, prawda?