cytaty z książki "Conan Barbarzyńca: Skarby Gwahlura, Za czarną rzeką, Cienie w Zambouli, Czerwone ćwieki, Godzina smoka"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Ja wiem jedno: jeżeli życie jest iluzją, to i ja nie jestem niczym więcej, a złudą tylko.
Kapłan nie zauważył,kiedy Conan w mgnieniu oka chwycił taboret i cisnął go w jego kierunku. Nabonidus instynktownie podniósł z krzykiem ręce, ale niewystarczająco szybko. Taboret roztrzaskał mu głowę. Kapłan zachwiał się i upadł twarzą na posadzkę, a wokół rosła powoli kałuża ciemnej purpury.
- Mimo wszystko jego krew była czerwona - wycharczał Conan.
-Trzeba wbić pięć szkarłatnych ćwieków w kolumnę zemsty !
Wskazał na czarną,hebanową kolumnę,stojącą za piedestałem. Setki czerwonych kropek rozdzierały jej polerowaną powierzchnię;jasne,szkarłatne główki ciężkich,miedzianych ćwieków wbitych w czarne drewno.
- Pięć ćwieków za pięć xotalanckich żywotów !
Dziki hetman stał przez jakiś czas jak posąg,nie do końca pojmując cokolwiek z kosmicznej tragedii rodzaju ludzkiego,który jest tak bezsilny wobec tajemniczych sił ciemności.
Poznałem wielu bogów. Ten, kto przeczy ich istnieniu jest równie ślepy jak ten, co wierzy w nich zbyt głęboko.
Nie ma na świecie takiej istoty, której nie dałoby się pociąć na kawałki zimnym, stalowym ostrzem - odparł Conan.