Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Kiedy człowiek jest młody, patrzy na drugą osobę zmysłami. Liczy się wygląd, zapach, smak. Z czasem jednak zaczyna szukać czegoś więcej… Pięknej duszy.

Prawdziwa miłość to taka ,która pragnie dać szczęście drugiej osobie ,nawet kosztem własnej wygody.

Kiedy człowiek jest młody, patrzy na drugą osobę zmysłami. Liczy się wygląd, zapach, smak. Z czasem jednak zaczyna szukać czegoś więcej...Pięknej duszy. Chyba dlatego, że zaczyna mieć świadomość nadchodzącej starości. A wtedy ciało wiotczeje, włosy siwieją...I można wówczas patrzeć jedynie na duszę. Ona pozostaje piękna na zawsze.

Jak człowiek ,który ratuje cudze życie , narażając swoje , może być niedobry?

Sukces podany na tacy nigdy nie będzie ci tak smakował ,jak ten, który wyrwiesz własnymi łapami.

... anioły milczą, a jedynie diabeł lubi dużo gadać. To nie jest prwada, diabeł także potrafił mieć swoje tajemnice".

,, Kiedy człowiek jest młody, patrzy na drugą osobę zmysłami. Liczy się wygląd, zapach, smak. Z czasem zaczyna szukać czegoś więcej... Pięknej duszy.
Chyba dlatego, że zaczyna mieć świadomość nadchodzącej starości. A wtedy ciało wiotczeje, włosy siwieją...I można wówczas patrzeć jedynie na duszę. Ona pozostaje piękna na zawsze".

- Żyjemy w czasach, kiedy możemy sobie pozwolić na prawdomówność. Chociaż myślę, że i ty pewnego dnia zderzysz się z tym problemem i będziesz się zastanawiał, czy lepiej jest skłamać, czy zranić kogoś nadmierną szczerością.

- Nie masz racji, kochanie. Gdybym kiedyś nie skłamała, że jesteś moim synem, pewnie nie przeżyłbyś tej wojny. Gdybym pewnego dnia nie skłamała, iż jestem zakochana w człowieku, którego tak naprawdę nienawidziłam, nie przeżyłabym ja. Uwierz, synku, prawda niekiedy bywa zabójcza. I ryzykowna.

Nie rozmieniaj się na drobne. Niechże już nigdy żadna miłość nie stanie ci na drodze, byś mógł stać się kimś wielkim. Miłość, która cię zatrzymuje w miejscu, nie jest warta, by ją pielęgnować.

Wszyscy pili. Robotnicy, urzędnicy i artyści. Wódka była wszechobecna. Kiedy ktoś nie pił, od razu zaczynał wydawać się podejrzany, bo jak można było odmówić kielicha, gdy ktoś częstował.

- Obywatelu strażniku, niech obywatel zadzwoni do obywatela kierownika i poprosi obywatela Bolka – wycedziła.

...los jest jak szuler. trzeba wielkiej wprawy, żeby z nim wygrać.

Bo dobrzy ludzie są silni jedynie swoją dobrocią. I kiedy nadchodzi dzień, że już nie mogą być dobrzy, bo nikt ich nie docenia, stają się słabi.

Miłość, która cię zatrzymuje w miejscu, nie jest warta, aby ją pielęgnować.