cytaty z książki "Początek"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Potężne, poważne kryzysy wydobywają z nas to, co najlepsze lub najgorsze, niekiedy jedno i drugie. A czasem te potężne, poważne kryzysy na niektórych nie mają wpływu. Co oznacza, że bez względu na okoliczności dupki pozostaną dupkami.
- Są tu jakieś miejsca, do których nie powinnam wchodzić?
- Poza zamkniętym pomieszczeniem w piwnicy, w którym trzymam okaleczone ciała ofiar, możesz chodzić wszędzie.
[...]
- W porządku, będę się trzymała od piwnicy z daleka. Masz jakieś alergie pokarmowe?
- Nie znoszę szpinaku.
Choć światło w niej przybierało na sile, świat umierał na jej oczach.
Kłamię, pomyślała, czytając dalej informacje. Kłamię, gdyż boję się powiedzieć prawdę.
Kłamię, gdyż się boję.
-Zostawiam robot kuchenny, żeliwny garnek, noszone dokładnie raz louboutiny za kolana, ale bez torebki nie wyjdę.- Rozluźniając barki, żeby plecak dobrze się ułożył, spojrzała na niego spokojnie i zaczepnie. - Apokalipsa czy nie apokalipsa, są jakieś granice, Max.
-Ofiarowuję ci wszystko, czym jestem, wszystko, co mam lub będę mieć. - Ujął jej dłonie w swoje. - Będę cię chronić, bronić, z każdym oddechem coraz mocniej kochać. Bądź od tej chwili moją towarzyszką, żoną i partnerką.
Serce jej podskoczyło z radości.
-Będę. Jestem. Ofiarowuję ci wszystko, czym jestem, wszystko, co mam lub będę mieć - powtórzyła. - Będę cię chronić, bronić, z każdym oddechem coraz mocniej kochać. Bądź od tej chwili moim towarzyszem, mężem i partnerem.
-Będę. Jestem. - Pocałował ich złączone dłonie, a następnie przypieczętowali obietnicę pocałunkiem.