cytaty z książki "Chcę spojrzeć ci w oczy"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Między śmiechem a łzami jet cienka granica. kiedy ma się szeroko otwarte serce, czasem stają się jednym.
To ja sam dokonałem wyboru, by cię wykorzystać - to już chyba ustaliliśmy. Nie rozumiemi tylko, jak mogłem podjąć tak okropnie samolubną decyzję, gdy autorytety wokoł mnie nauczaly o szacunku, odpowiedzialności i równości.
Jest między nami rożnica, Thordis. Ty nie jesteś ofiarą, nie można cię do niej redukować i jesteś daleka od takiego pomysłu. Jesli jednak chodzi o mnie, to nadal czuję potrzebę, by identyfikować się jako ktoś, kto dopuścił się przemocy seksualnej... i nawet nie potrafię myslec o tym w czasie przeszlym. Powiedzięć "byłem odpowiedzialny za zgwałecenie kobiety" wydaje się... jakieś niestosowne. Chyba jeszcze nie chcę zerwać z siebie tej etykietki.
-Celem naszej wyprawy jest ugaszenie ognia. Więc nie chciałabym ci wciskać w ręce nowego pudełka zapałek.
-No i co teraz?-pyta Tom.-Darujemy sobie tę plażę?
-Nie ma mowy! Przeciwnie! Lęk prawie bez wyjątku maleje,gdy ubierze się go w słowa. Teraz możemy się z niego śmiać i żyć dalej.
-Strach potrafi być toksyczny i paraliżujący.
-Dopóki nie uświadomisz sobie,że ta druga osoba boi się tak samo jak ty.
Nie chcę zastanawiać się nad tym, jaki to absurdalne, że kobiety mają powiadamiać mężczyzn o swoim bezpieczeństwie, podczas gdy to właśnie męzczyźni stanowią dla nich najwieksze zagrożenie.
-... ożenisz się ze mną?
Nasze oczy się spotykają.
- Tak.
- Będziesz mnie kochał i szanowal?
- Tak.
- W zdrowiu i chorobie?
- Tak.
Wsuwam mu obrączką na palec i caluję go w usta.
- I nie waż się o tym zapominać.
- Nie masz za co dziekować. Nie robiłam tego dla ciebie. Zapewniam cię, że z własnej inicjatywy też potrafię wpakować się w kłopoty. - Podnoszę kieliszek.- Wypijmy za to, byśmy już nigdy nie byli młodzi i głupi.
Nienawiść jest jak ogromny kamień. nic innego tak człowiekowi nie ciąży.
-Wiem. Pamiętam, jak cię to irytowało i jak kazałaś mi skończyć z tym samobiczowaniem. Ale jak dobrze wiesz, takie samopotępienie może być jak ciepły koc, pod którym chcemy się schować. Zdałem sobie sprawę,że to emocjonalny schemat, od którego jestem uzależniony.