cytaty z książki "japońska parasolka"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Przyszłość to zbiór prawdopodobieństw. W każdej chwili zmieniamy przyszłość za sprawą naszych myśli, decyzji i czynów. Istnieją nawet sposoby, by zmienić przeszłość, jeśli się wie, jak to zrobić. Najmniejsza zmiana w jednym człowieku może wywołać wielkie fale w jego przyszłości, a czasem cała przyszłość ludzkości może się odmienić z powodu jednej decyzji jednej osoby w maluteńkim zakątku świata.
Najmniejsza zmiana w jednym człowieku może wywołać wielkie fale w jego przyszłości, a czasem cała przyszłość ludzkości może się odmienić z powodu drobnej decyzji jednej osoby w maluteńkim zakątku świata.
Tylko miłość trwa poza śmiercią. (...) Miłość, tylko miłość jest przyczyna stworzenia i istnienia wszystkich rzeczy.
Zmieniając sposób postrzegania, odmienisz rzeczywistość.
Prawo wszechświata mówi, że rzecz można poznać tylko wówczas, gdy spojrzy ona na swoje własne odbicie. Tak więc bez przerwy tworzymy dla siebie. Ludzie wokół nas i choroby właśnie w ten sposób nam służą. Nasza ograniczona zdolność postrzegania sprawia, że choroby i dolegliwości uważamy za coś złego, lecz w istocie stanowią one jedynie odbicie naszego widzenia siebie.
Nie ma nic na tym polu rozkładu, co może trwać i co trwa. Nawet kamienie rozpadną się w proch. Wszystko się zmienia. Sztuka polega na tym, by całkowicie zanurzyć się w chwili, przeżyć ją, a gdy odchodzi, nie mieć ani krzty żalu czy chęci spojrzenia wstecz.
Wiedzieć, że odejdzie i nie opłakiwać. Zostawić
-Mogę na jakiś czas powstrzymać chorobę, ale rak to energia.Jest żywy i ma świadomość.Gdybyś miał oczy zdolne go zobaczyć ujrzałbyś szary obłok, który całkowicie przesłania człowieka, wysysając z niego siły.Przychodzi do ludzi, którzy w pewnym okresie swojego życia, na najbardziej podstawowym poziomie,odrzucają życie. I zawsze powraca, jeśli chory nie nauczy się w pełni cieszyć światem jeśli nie odnajdzie w sobie ducha czystej radości. Muszę dodać, że radość to nie szczęście. Szczęście jest uzależnione od czynników zewnętrznych. Radość płynie z wnętrza bez żadnego powodu.
-Może byłoby ci łatwiej, gdybyś pobyt na Ziemi traktował jako święty i uczący pokory akt miłości. Akt przyjmowania ograniczeń fizycznej postaci, którego celem jest przekształcenie negatywnych uwarunkowań człowieka, niespełnienia, bólu, gniewu, chciwości, nienawiści i zagubienia, w miłość.
Jesteśmy tu po to, by wypełnić pewne misje, największą zaś i najważniejszą z nich jest kochać samych siebie. Nie w sposób narcystyczny, lecz ze współczuciem i bezwarunkowo.
Każde z nas przyszło na ten świat z kilkoma kawałkami układanki wielkiej jak wszechświat. Ilekroć kogoś spotykamy, nieświadomie pokazujemy mu nasze kawałeczki by sprawdzić, czy ma takie, które pasują do naszych. Jeżeli ich nie ma, idzie swoją drogą, a my nie mamy z nim więcej do czynienia. Ale jeśli ma, ha...Wtedy pojawia się pociąg, nienawiść, zazdrość, miłość, cierpienie i nauka.