cytaty z książki "Mistrz gry"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Przypomnij sobie, co mówił Augustyn, parafrazując Cycerona: ludzie stworzyli Boga na swoje podobieństwo.
Jeśli myślisz, że jestem podły, oznacza to tylko tyle, że posiadam władzę, której ty nie masz.
Bywają przedziwne zdarzenia, które pomimo swej absurdalności, chociaż odeszły już w przeszłość, budzą nie dający się opanować strach. A przecież można zadać sobie pytanie, czy rzeczywiście kiedykolwiek się kończą. Odciskają w naszej pamięci ślad tak trwały, że jeśli nawet
powtarzamy sobie później, że były jedynie złudzeniem albo wynikiem zaburzeń umysłowych, mimo wszystko zawsze odtąd na najprostsze rzeczy w naszym otoczeniu patrzymy innym okiem. Poza tym gdyby nawet przyjąć, że to co nam się przydarzyło, było w istocie tylko efektem przejściowego szaleństwa czy rozkiełznanej wyobraźni, przygnębia nas świadomość istnienia
otchłani podłości i nieracjonalności, do jakich zdolna jest nasza dusza, gdy tylko przestajemy się pilnować. Toteż pozostajemy później niewyobrażalnie samotni,
albowiem niektórych odkryć nie da się przekazać innym.
Słowa są dobre, każde nazywa jakąś istniejącą rzecz, ale zdania są zdradzieckie; często zmieniają rzeczy, które istnieją i z czystej chęci uwiedzenia mieszają to, co istnieje, z tym, co - jak się uważa - istnieć powinno.
Będziesz żył i umrzesz sam, a twoje życie stanie się tym, co mogłeś z nim zrobić.
Przeszłość nie chciała stać się przeszłością; nie tylko prześladowała ofiarę niespodziewanymi nawrotami, ale wykrystalizowała się w rodzaj tożsamości, w której mogła się ukryć.
Nie zapominaj, że masz tylko jedno życie, zapewniam Cię, nie ma powtórki.
Najważniejsza jest władza. To władza ustala moralność człowieka; moralność jest zawsze moralnością zwycięzcy.
Jeżeli dzieje się tak, jak mówisz, Iwanie, my ludzie jesteśmy zawsze o włos od obłędu. To przerażające...
... gdyby niemożliwe stało się rzeczywistym, stałoby się zwykłym możliwym,które nas doświadcza.
Nie ma sensu żałować tego co niemożliwe, bo gdyby niemożliwe stało się rzeczywistym, stałoby się zwykłym możliwym, które nas doświadcza.
Wysikać się, kiedy ma się pełny pęcherz, to doświadczenie bliskie błogostanu.
Nie wykluczam Boga, ale - z całym szacunkiem - wypisuje się z tego układu.
Śmierć, Iwanie, to także to, co przydaje piękna doskonałości; jak można by docenić chwilę obecną, gdyby nie wady, gdyby nie fakt, że naszym przeznaczeniem jest sczeznąć i zgnić?