cytaty z książki "Zaryzykuj miłość. Część druga"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Miłość nie jest idealna. To ciężka robota i czasami kochanie wymaga więcej wysiłku niż
ucieczka. Jeśli dalej będziesz szukała ideału, to prawdziwa miłość przejdzie koło nosem.
Nie wybieramy rodziny ani miejsca pochodzenia. Możemy wybrać tylko to, kim się staniemy wbrew nim i przez nich.
Wiem, że nie jest łatwo ją kochać, ale właśnie wtedy jest najważniejsze, żeby kochać mimo wszystko.
Jet. – Westchnął tak głęboko, że niemal poczułem jego frustrację przez deski podłogi. – Wypiłeś wczoraj tyle whiskey, ile sam ważysz. Dla większości ludzi to by oznaczało całonocne rzyganie albo utratę przytomności gdzieś w ogródku. A ty, przyjacielu, spędziłeś całą noc na opowiadaniu każdemu, kto chciał słuchać, o dziewczynie z oczami koloru whiskey, która złamała ci serce. Jakby tego było mało, powiedziałeś bardzo miłej, bardzo ładnej lasce, która uważała, że to wszystko jest słodkie i romantyczne, że już nigdy nie będziesz uprawiał seksu, bo nie jesteś ogierem do wynajęcia, i jeśli będziesz musiał włożyć pulower, żeby tamta cię pokochała, to nawet sam sobie na nim namalujesz skośną kratkę. Rzeczona ślicznotka bardzo chciała wracać z tobą do domu i już prawie trzymała ci rękę w spodniach, ale wtedy nazwałeś ją Ayden, nie raz, nie dwa, ale trzy pieprzone razy. Dopiero wtedy uznała, że jesteś żałosny. Byłeś w proszku, ciągle jesteś, i ja po prostu nie rozumiem. Skoro czujesz coś do dziewczyny, która ewidentnie czuje coś do ciebie, dlaczego pozwalasz jej się wymknąć?
On jest... wszystkim. Jest wszystkim czego pragnę.
Byłam nikim, a jedyny powód był taki, że ludzie dookoła tego oczekiwali. Nikt nie uważał mnie za inteligentną. Nikt nie wierzył, że ogarnę się na tyle, by się stamtąd wyrwać, i gdyby pewien nauczyciel nie zainteresował się mną i nie zmusił do wzięcia się w garść, zanim będzie za późno, pewnie oni wszyscy mieliby rację.
- [...] Musiał mocno rozzłościć jakichś bardzo złych ludzi.
Zamknęłam oczy.
– Ma do tego wyjątkowy talent.
Postanowiłam, że nikt mnie już nigdy nie zmusi do niczego, czego nie chciałam zrobić, nikt nie będzie kwestionował mojej wartości czy godności jako kobiety, nikt nigdy nie zwątpi, że jestem inteligentna i zdeterminowana.
Owszem, to nie jest facet, który będzie pracował w biurowym boksie i przekładał papiery za stałą pensję. To facet, który cię wywróci na lewą stronę i sprawi, że zapomnisz o tych wszystkich głupich granicach, które sobie wytyczyłaś ze strachu.
Każdy ma coś, z czym próbuje sobie poradzić.
...nawet jeśli ci powie, że cię tam nie chce, to będzie kłamstwo. A twoim zadaniem jest to wiedzieć i zostać mimo wszystko.
Kobiety były o wiele za bardzo skomplikowane.