cytaty z książki "Mnóstwo czasu"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Jakby życie się wyświechtało i zaczęło tu i ówdzie prześwitywać.
Umysł ścisły jest w gruncie rzeczy najwyższym osiągnięciem wyobraźni! Zakładamy istnienie świata empirycznego, a przecież mogę siedzieć w pokoju przy biurku i zarazem tu nie być. Skoro pamięć aktywizuje się wskutek pobudzenia tylu komórek w mózgu, im silniejszy bodziec - poczucie skruchy, świadomość nieuchronności losu - tym pełniejsze wspomnienie, aż dojdzie do przeniesienia, jak w wehikule czasu, i pamięć w znaczeniu ontologicznym stanie się inną rzeczywistością".
Nie mam depresji. Nie mówię tu o przypadku klinicznym. To tylko wnikliwie rozpoznanie rzeczywistości. Powiem inaczej: sądzę, że podobne wrażenia mają osoby niedołężne albo umierające, kiedy wyobcowanie pełni funkcję obronną, osłabia poczucie żalu i straty, kiedy pragnienie życia nie jest już tak istotne. (...) Prawda od mnie dotarła, i szczerze mówiąc, czuję się wyzwolony, bo jestem teraz po drugiej stronie, osadzony w kontekście, w którym nie można już wierzyć w życie.
Ocieram się o coś dłonią.
O niebo. Dotykam nieba. Czuje je pod palcami. Jest twarde, metaliczne, pokryte drobnymi wypukłościami, punkcikami, jak w alfabecie Braille'a. Niektóre migoczą. Ale potem zaczynają mięknąć i topnieć. Może to dłoń mi topnieje?