cytaty z książki "Pomnik Cesarzowej Achai - Tom III"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Jeśli wpadasz na jakiś pomysł, natychmiast zarządzaj jego realizację. Zrób to, zanim opadną cię wątpliwości, zanim zaczniesz mnożyć w głowie problemy. Pomysł, decyzja i realizacja to jedność, a nie trzy różne rzeczy! Jeśli nie będziesz działać odpowiednio szybko, to sam się sparaliżujesz własnym wahaniem.
- Jesteś głupi! - wycharczała Aie.
- Stanowczo wolałem cię głuchoniemą. Wtedy na tabliczce miałaś zawsze napisane" ,,Szefie, jesteś genialny!".
- Bo nie słyszałam, co mówisz.
Ludzie są źli i dobrzy, a także nijacy i szarzy naraz! W każdym człowieku dobro i zło, głupota i mądrość splatają się zawsze w jedno i nie rozróżnisz, które na wierzchu, albowiem nici o różnych intensywnych kolorach splatają się razem i dają wspólną barwę: szarą.
Ech, mają rację ci, którzy twierdzą, że wszystkie marzenia się spełniają. Tyle tylko, że zawsze perfidnie.
Ot tak, po prostu, za długo myślała o tym, co może się stać i wybudowała sobie potwora we własnej głowie. A takie są najgorsze. Najgorsze, ponieważ nie istnieją naprawdę i w związku z tym żadne realne działanie nie może im zaszkodzić.
Jest takie stare przysłowie. „Jeśli masz wielu wrogów, uspokój się. Usiądź na brzegu
rzeki i czekaj cierpliwie, aż ich ciała spłyną z nurtem”. I uwierz mi. Wiele razy sprawdziłem, to działa.
Wydarzeń nie da się już zatrzymać. Pozostaje więc jedynie wybór: albo ty będziesz poruszać kołem historii, albo ono cię zmiażdży.
Zakonni czarownicy pływają na koniec świata z wotami? To my też będziemy, pomyśleli cywilni. A ponieważ w tym wszystkim zatracił się sens, dzisiaj jest więc to tylko ślepy, bezduszny, powtarzający głupotę mechanizm.
- Niektórzy nazywają to tradycją - mruknęła Nuk.
- Aha, wygadana, wyszczekana, zawsze ma rację, ale zbyt tchórzem podszyta, żeby jej bronić, jeśli nie jest w przewadze. A wie wszystko, a mądra we własnych oczach tak, że miary jeszcze nie wymyślili, żeby tę mądrość zmierzyć.
Wstała i podeszła do stolika z przekąskami. Nie umknęły mu dwie rzeczy. Zerknęła w stronę ogrodu, żeby sprawdzić, czy na pewno wszyscy służący czekają poza zasięgiem słuchu. A drugą rzeczą, która rzucała mu się w oczy podczas tej krótkiej obserwacji, były jej podrygujące przy każdym kroku piersi.
Wydarzeń nie da się już zatrzymać. Pozostaje wiec jedynie wybór: albo ty będziesz poruszać kołem historii, albo ono cie zmiażdży. A i tak wybór jest tylko pozorny.
Były też rzeczy nie wiadomo do czego służące, jak na przykład majtki. Zaraza jedna wie po co oni to noszą. Najwyraźniej po prostu mężczyzn podniecała chwila, kiedy je ściągali kobietom.
Rand upił trochę piwa z imbirem. Skrzywił się lekko. No, może nawet było i niezłe. Tylko jego smak został zmodyfikowany przez powszechną u ludzi zza Gór Bogów manię do ulepszania wszystkiego. A poza tym piwo powinno być piwem, a nie jakimś tam leciutkim napojem do powolnego sączenia. Przyzwyczajał się już do myśli, że Polacy
wszystko potrafią spieprzyć.