cytaty z książki "Przybliżenia. Narkotyki i upojenie"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Jesteśmy przy temacie: ustawić człowieka we właściwej pozycji wobec uniwersum - to ważniejsze od pomnażania jego wiedzy. Programy edukacyjne, jak teraz plany reformy uniwersyteckiej, otwierają widoki na świat pozorów, w którym narastać będzie automatyzm, nuda i samobójstwa - nie trzeba być prorokiem, by to przewidzieć. To styl inteligentnych i zadowolonych z siebie dyrektorów dworców towarowych, przetaczających wiedzę to tu, to tam. Mimo wszystko istnieją jednak ludzie, którym nie wystarcza przeżuta pasza oraz świat torów i zwrotnic. Umysły różnią się między sobą.
Każda moc czerpie sens jedynie ze swojego przeciwieństwa.
Jak mniemam, wspominałem już raz mandaryna, który w korowodzie delikwentów czekał na własną egzekucję, zagłębiony w książce, podczas gdy z przodu toczyły się ścięte głowy. Czytelnik jest najczęściej roztargniony, nie dlatego jednak, że nie potrafi sprostać otoczeniu, ale dlatego, że w jego oczach jest ono mniej ważne. Zwłaszcza wówczas, gdy staje się coraz tańsze, a jego oferty tracą na wartości.
Bloy, który w naszej epoce miał zdumiewająco wyczulony wzrok na znaki i figury, powiada w jednym ze swoich dzienników, że forma krzyża w każdym wypadku doświadczyłaby historycznej realizacji. Gdyby Chrystus został ścięty mieczem, czcią otaczano by uchwyt w kształcie krzyża; gdyby go ukamieniowano, umarłby z rozkrzyżowanymi rękoma. Jest to jeden przykład z wielu – a mianowicie przykład na zagęszczenie bycia przy jednoczesnym zaniku realności. Im silniej napływa rzeczywistość, tym bardziej zanikają nazwiska i daty. Można to przeżyć w osobliwym powiązaniu odczuć towarzyszących zagładzie z narastającą pogodą ducha.
Chaplin potrzebował tylko drobnej charakteryzacji, aby przedstawić dyktatora; obydwaj są rówieśnikami, niemal co do dnia. To odsyła do nieśmiałości. Jeden krok jest nie tylko od wzniosłości do śmieszności, ale także od śmieszności do okrucieństwa. Nawiasem mówiąc, Chaplin ma więcej możliwości, jest bardziej przenikliwy. Także śmiech może wprawić w drżenie fundamenty i zburzyć mury. Hitler strzelał, a Chaplin nawet w piecu palił dynamitem.
Zachowywać się tak, "jak gdyby" coś się działo - taki jest sens żołnierskich ćwiczeń oraz misteriów. Istnieją żołnierze, którzy nigdy nie byli w ogniu, choć całe życie ćwiczyli. Jednak za wrogiem stoi śmierć i to spotkanie nikomu nie będzie oszczędzone.
Noc jest konieczna dla ducha ludzkiego jak sen dla ciała.
Brak fantazji jest wybaczalny, nawet konieczny. Gdyby fantazja zaczęła dominować, świat stałby się podobny do prapuszczy albo domu wariatów. Skazany jest jednak nie na wielkich, ale raczej na małych ludzi oraz ich rzeczowość, W tym względzie podobny jest do gospodarstwa domowego, gdzie ważniejsze jest, by przyszedł listonosz i kominiarz, niż Napoleon i Fryderyk.
Do tego obraz z zakresu batalistyki: człowiek w swoim niepokoju, w swej nieokreślonej tęsknocie jest wciąż celowniczym. Szuka spełnienia w nienazwanym - tam jest jego cel. Aby w niego dobrze wymierzyć, trzeba mu na widoku tego, co strzelcy nazywają "muszką" - czyli nazwanego. To jest punkt świetlny, przez który nienazwane jego tęsknoty połączą się z nienazwanym w uniwersum. Konieczne jest tu "nazwane" jako surogat.
Rozmiar straty zmierzyć można siłą pragnienia, jakie pozostawiła po sobie.
Brak fantazji jest wybaczalny, nawet konieczny. Gdyby fantazja zaczęła dominować, świat stałby się podobny do prapuszczy albo domu wariatów. Skazany jest jednak nie na wielkich, ale raczej na małych ludzi oraz ich rzeczowość. W tym względzie podobny jest do gospodarstwa domowego, gdzie ważniejsze jest, by przyszedł listonosz i kominiarz, niż Napoleon i Fryderyk.