Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Moja rola - to epizod.

Dla siebie już nic nie chcę, ludzi nie lubię. Od dawna już nikogo nie kocham.

Najgorsza prawda nie jest taka straszna jak niepewność.

I gdy się zrobi bilans jego życia, nie pozostanie z niego nic, ani jednej wartościowej kartki; jest zupełnie nieznany, jest niczym, bańką mydlaną!

Wszyscy ci nasi kochani znajomi płytko myślą, płytko czują i nie sięgają wzrokiem poza koniec własnego nosa - po prostu są głupi!

W taką pogodę dobrze jest się powiesić.

W człowieku wszystko powinno być piękne; i twarz, i ubranie, i dusza, i myśli.