- Bez trudu będzie można ich rozdzielić.
- Mylisz się.
- W tydzień o niej zapomnisz.
- W życiu. Kocham ją, odkąd skończyłem dziesięć lat, na długo, zanim ją spotkałem.
- Nie można kochać kogoś, kogo się nie zna.
- Znałem ją. Dzięki opowieściom. Jej ojciec lubi mówić o córce, bo jest z niej dumny. (...) Chłonąłem każde słowo. Bo skoro gdzieś tam żyła dziewczynka, która codziennie wychodziła, żeby ocalić jakieś bezdomne zwierzę, to wiedziałem, że pewnego dnia znajdzie i mnie. I tak się stało.
- Bez trudu będzie można ich rozdzielić.
- Mylisz się.
- W tydzień o niej zapomnisz.
- W życiu. Kocham ją, odkąd skończyłem dziesięć lat, na...
Rozwiń
Zwiń