Najnowsze artykuły
- ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński1
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać315
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz1
- Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Colin Imber
2
8,2/10
Pisze książki: literatura piękna, historia
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
8,2/10średnia ocena książek autora
28 przeczytało książki autora
79 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Boże Narodzenie. Albowiem tak Bóg umiłował świat
Colin Imber
10,0 z 1 ocen
0 czytelników 0 opinii
2013
Najnowsze opinie o książkach autora
Imperium Osmańskie, 1300–1650 Colin Imber
6,3
Z daleka książka wygląda może na niewiele wnoszące wprowadzenie w tematykę dla zupełnych laików, ale w rzeczywistości książka Imbera to bardzo dobre uzupełnienie niezastąpionej pracy Halila Inalcika. Samą władzę sułtańską, rolę niewolników padyszacha i sytuację w pałacu lepiej opisał nieżyjący już historyk turecki. Jednak Imber napisał bardzo dobre, naprawdę obfite w szczegóły rozdziały dotyczące władzy prowincjonalnej, praw obowiązujących w Imperium, polityki dynastycznej, a także armii i floty. Początek książki jest dość przeciętny, ale im dalej w las tym lepiej. Razi trochę słaba redakcja i tłumaczenie (kilka przykładów to niechlujne zwroty typu "metropolita Saloników" na str.174, czy złe daty, jak bitew pod Pelekanon na str. 130 i Plewną na str. 158).
Imperium Osmańskie, 1300–1650 Colin Imber
6,3
Ciekawa i lekko napisana praca na temat działania Imperium Osmańskiego w latach jego świetności (czyli do 1650 r.; późniejsze dzieje Turcji nie zostały nawet wspomniane). Nie jest to typowy opis dziejów państwa, gdyż zostały one skondensowane do jednego rozdziału przypominającego bardziej kalendarium, ale opis działających w nim instytucji. Każde zagadnienie potraktowano chronologicznie, dlatego co rozdział zaczynamy w państwie Osmana i Orchana, przebywamy okres wielkich podbojów i kryzys w XVI w. Stwarza to wrażenie powtarzalności, choć ma swoje znaczenie przy zrozumieniu ewolucji różnych instytucji sułtańskich. Bardziej irytuje maniera wyjaśniania nowych pojęć dopiero w rozdziałach poświęconych temu zagadnieniu. Dlatego przez całą książkę czytałem o 6 dywizjach kawalerii, a dowiedziałem się, czym one właściwie były dopiero w przedostatnim rozdziale. Podobnych sytuacji miałem kilka.
Ogółem praca jest dosyć ciekawa (podobno zawiera jakieś błędy rzeczowe, ale mam zbyt małą wiedzę w tym temacie, aby je zlokalizować) i pozwala zrozumieć, jak niezwykłym tworem było imperium. Polecam, szczególnie osobom lubiącym historię, ale ogólnie mało zajmującym się dotąd tym zagadnieniem.