Najnowsze artykuły
- ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński22
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać385
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz1
- Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Katarzyna Pessel
1
5,7/10
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
5,7/10średnia ocena książek autora
246 przeczytało książki autora
371 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
31.10 Halloween po polsku Romuald Pawlak
5,7
Nie, nie i jeszcze raz nie! O rety!! Naprawdę dawno nie czytałam tak dennej, beznadziejnej, bezsensownej książki! Zbiór opowiadań rzeczywiście koszmarny, ale nie tak jak mieli w zamyśle twórcy. Chyba raczej nie taki efekt chcieli osiągnąć. Fakt faktem, groza mnie ogarnęła albowiem styl, słownictwo i pomysły na opowiastki po prostu żenujące (awatary zjadające sparaliżowanych ludzi, oskarżanie księdza, że nie jest prawdziwym księdzem, bo ma siusiaka, magiczne fajki itp., itd.). Rzeczywiście mrozi to krew w żyłach! Daję mocne dwie gwiazdki. 1 za odwagę, by firmować swoim nazwiskiem gniot (dla oddania sprawiedliwości 2 opowiadania były całkiej do rzeczy z pewną dozą potencjału),2. za pomysł na zbiór opowiadań napisanych przez nieznanych. Skoro taki koszmarek został opublikowany, to jestem święcie przekonana, że jeżeli moderatorzy LC zebrali by krótkie formy wszystkich forumowiczów, którzy wygrali w konkursach, byłoby to sto razy lepsze niż to ..... coś.....
31.10 Halloween po polsku Romuald Pawlak
5,7
O Losie! - krzyczę. Po raz kolejny potwierdziła się zasada, że jak coś jest za darmo to nie jest wiele warte... Opowiadania przedstawione w tym zbiorze należą do mniej znanych (wręcz nieznanych!?) autorów, lecz nie dlatego oceniam książkę tak nisko. Tam, gdzie jest forma brak treści. Gdzie jakaś treść się przewija, znów kuleje forma, tak naprzemiennie. Większość opowiadań z grozą nie ma nic wspólnego, kolejna partia jest mocno przewidywalna i nie zaskoczyła mnie w żadnym momencie. Jeszcze inna... balansuje na granicy fantasy i kiepskiego, kiepściutkiego, s-f. Naprawdę nie przekonuje mnie informatyzacja księży, tym bardziej zombie.
Krzyczę więc: Nie! Każdemu, kto sięga po ten zbiór z wielkimi oczekiwaniami lub - jak ja - z nadzieją na sceny rodem z prawdziwego horroru.