Najnowsze artykuły
- ArtykułySpecjalnie dla pisarzy ta księgarnia otwiera się już o 5 rano. Dobry pomysł?Anna Sierant1
- ArtykułyKeith Richards, „Życie”: wyznanie człowieka, który niczego sobie nie odmawiałLukasz Kaminski2
- ArtykułySzczepan Twardoch pisze do prezydenta. Olga Tokarczuk wśród sygnatariuszyKonrad Wrzesiński9
- ArtykułySkandynawski kryminał trzyma się solidnie. Michael Katz Krefeld o „Wykolejonym”Ewa Cieślik1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Susan Griffith
9
6,8/10
Pisze książki: fantasy, science fiction, horror
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,8/10średnia ocena książek autora
401 przeczytało książki autora
596 chce przeczytać książki autora
2fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
The Flash: The Haunting of Barry Allen
Clay Griffith, Susan Griffith
0,0 z ocen
0 czytelników 0 opinii
2016
The Geomancer
Clay Griffith, Susan Griffith
Cykl: Gareth and Adele (tom 1)
0,0 z ocen
4 czytelników 0 opinii
2015
The Conquering Dark
Clay Griffith, Susan Griffith
Cykl: Crown & Key (tom 3)
0,0 z ocen
1 czytelnik 0 opinii
2015
The Undying Legion
Clay Griffith, Susan Griffith
Cykl: Crown & Key (tom 2)
0,0 z ocen
1 czytelnik 0 opinii
2015
The Shadow Revolution
Clay Griffith, Susan Griffith
Cykl: Crown & Key (tom 1)
0,0 z ocen
4 czytelników 0 opinii
2015
Najnowsze opinie o książkach autora
Imperium wampirów Clay Griffith
7,1
Książka leżała u mnie dość długo na półce. Dostałam ją bowiem jako prezent bożonarodzeniowy. W tym miejscu należy przytoczyć przysłowie - nie oceniaj książki po okładce. Ja oceniłam. Bo nie ukrywam okładka mnie nie zachęciła. No, ale w końcu zawsze przychodzi czas i wczoraj zabrałam się do lektury.
Książka mnie oczarowała. Myślałam że to będzie kolejna pozycja typu "Zmierzch" jakich jest mnóstwo. Nawiasem mówiąc nigdy nie przeczytałam wszystkich części popularnych utworów Mayer. Ale wróćmy do "Imperium wampirów".
Imperium wampirów panuje nad Ziemią już od stu pięćdziesięciu lat. Tylko Cesarstwo Ekwatorii i Republika Amerykańska oparty się najeźdźcom.
Teraz te dwa państwa zjednoczą się, jeśli księżniczka Ekwatorii Adele poślubi władcę Republiki senatora Clarka.
Nieprzyjaciel jednak krzyżuje te plany, porywając księżniczkę. Gdy wydaje się, że wszystko już stracone, pojawia się tajemniczy Greyfriar legendarny wojownik i pogromca wampirów.
Nigdy nie wstydź się strachu. Uczyń z niego broń. Niech da ci siłę i determinację.
Księżniczka Adele zagubiona w krainie opanowanej przez wampiry musi zdecydować komu może zaufać. Czy przetrwa w zniszczonym świecie? Czy zdoła doczekać się ratunku i wrócić do domu?
Doskonała powieść z dynamiczną akcją. Trzyma w napięciu. Intrygi i tajemnice wprowadzające czytelnika w skomplikowany świat. Dodatkowo zakazana miłość, wojny. To wszystko sprawia, że książka jest nietypowa, oryginalna. Przenosi czytelnika do nietypowego świata, gdzie toczy się nieustająca walka o przetrwanie. Kto przetrwa, a kto upadnie?
Myślę, że jest to obowiązkowa pozycja nie tylko dla każdego fana wampirów, ale także fantasy.
http://ksiazki-mym-zyciem.blogspot.com/2014/04/clay-i-susan-griffith-wampirow.html
Imperium wampirów Clay Griffith
7,1
O
MÓJ
BOŻE!!
Dopiero po przeczytaniu ostatniego zdania przypomniałam sobie, że przecież trzeba oddychać! Genialna książka, którą już uwielbiam! A myślałam, że nic w wampirzym świecie mnie nie zaskoczy... Może zacznijmy od początku.
Ziemia jest pod władzą krwawych wampirów i tylko dwa skrawki lądu - Ekwatoria i coś na kształt USA, przetrwały jako siedziba ludzkości. Jakby nie było, nasi pobratymcy szykują się do wojny i małżeństwa, które ma zwiększyć szanse wygranej nad wampirami. W tym celu wysyłają swoją jedyną księżniczkę i jej brata (!) na wycieczkę objazdową po skraju królestwa. Logiki w tym za grosz, ale rozumiem, że autorzy po prostu musieli jakoś doprowadzić do dalszych wydarzeń... Bo oto statki powietrzne atakują złe istoty, rodzeństwo zostaje rozłączone, a na scenę wkracza Greyfriar! I tu właśnie moje serce zadrżało po raz pierwszy i trzepotało tak aż do ostatniej strony. Nasz tajemniczy wojownik zdołał rozbudzić we mnie czysto nastolatkowe poczucie romantyzmu i wciągnąć w brutalny świat wojen, KRWI (W WIELKICH ILOŚCIACH) i ucieczki.
W "Imperium wampirów" nie znajdziemy pochodnych Edwarda (dzięki Autorom za to!),tylko charakternych bohaterów, o których można śnić po nocach i budzić się z wypiekami na twarzy.
Księżniczka jest całkiem niczego sobie - ma odwagę, charyzmę, a przede wszystkim nie zachowuje się jak inne książkowe panienki i nie mdleje na widok flaczków latających w powietrzu. Ani też nie roztrząsa za dużo, co mnie akurat bardzo cieszy. Potrafi przebaczać, iść za głosem serca, nie denerwuje...
Z kolei za kapitanem Anhaltem, którego pierwszy raz poznajemy na statku - w ogień bym wskoczyła. Takich "ludzi" mi też brakuje. W świecie gdzie fantastyka skłania się ku coraz większemu mrokowi, książka ta stanowi jasny przebłysk.
I wreszcie - postać samego G... Brakowało mi czegoś takiego. Jak trzeba to potnie rapierem, postrzeli, uratuje z rąk Łowców, postawi się całej rodzinie królewskiej. A kiedy przyjdzie zmrok to nie zawstydzi się sięgnąć po książkę, a nawet.. POEZJĘ. I ma doskonałe wyczucie czasu z prezentami. (Hmm... Chyba muszę podrzuć tą książkę Mojemu... :D)
Podsumowując - bardzo mi się opowieść podobała i polecam ją z czystym sumieniem! Szkoda tylko, że wyd. Amber nie skusiło się na tłumaczenie kolejnych części.... A z drugiej strony może to i dobrze? Ciężko by było wyciągnąć z tej historii coś lepszego...
W każdym razie - CZYTAJCIE! ;)