Najnowsze artykuły
- ArtykułyDzień Bibliotekarza i Bibliotek – poznajcie 5 bibliotecznych ciekawostekAnna Sierant12
- Artykuły„Kuchnia książek” to list, który wysyłam do trzydziestoletniej siebie – wywiad z Kim Jee HyeAnna Sierant1
- ArtykułyLiteracki klejnot, czyli „Rozbite lustro” Mercè Rodoredy. Rozmawiamy z tłumaczką Anną SawickąEwa Cieślik2
- ArtykułyMatura 2024 z języka polskiego. Jakie były lektury?Konrad Wrzesiński8
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Laszlo Gyurkó
2
5,2/10
Pisze książki: kryminał, sensacja, thriller, literatura piękna
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
5,2/10średnia ocena książek autora
51 przeczytało książki autora
50 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Błogosławione piekłowędrowanie Doktora Faustusa
Laszlo Gyurkó
5,7 z 10 ocen
33 czytelników 3 opinie
1987
Najnowsze opinie o książkach autora
Błogosławione piekłowędrowanie Doktora Faustusa Laszlo Gyurkó
5,7
Czytałem to wtedy, gdy wyszło w PRL - jak wszyscy, bo fama głosiła, że wiele tam rzeczy, o których w socjalizmie głośno nie mówiono, a jeśli już nawet, to przekłamywano.
Pamiętam ówczesny swój zachwyt, bo obraz powstania z 1956 r. i represji po tym oraz w ogóle cały klimat powieści odbiegał mocno od tego, co mówiła oficjalna propaganda. A dodatkowo rzecz była dobrze skonstruowana i napisana. Czego było chcieć więcej w ponurych realiach PRL lat 80…?
Dziś bym już zapewne z trudem się przez to przedzierał, zwłaszcza gdyby duch Maraia kładłby się na to cieniem, szepcząc mi do ucha: :”Rzuć to g….o i wróć do moich książek”. I oczywiście posłuchałbym Mistrza…
W cieniu śmierci Laszlo Gyurkó
4,7
Bałam się sięgnąć po tą książkę, mała ilość opinii oraz niskie oceny były bardzo odrzucające.
Fakt, nie jest to najlepsza książka świata. Jej dużą zaletą jest 100 stron i czcionka, którą czyta się niewyobrażalnie szybko.
Bohaterowie mimo płytkości są bardzo interesujący i tajemnicze.
Jeżeli komuś to wpadnie w ręce to polecam, książka na jeden raz.