Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Do książki Petrovy przekonała mnie współlokatorka. Gdy zobaczyłam z tyłu okładki zdanie: „Niezwykły debiut” byłam bardzo ciekawa warsztatu Daniely i bez ściemy powiem wam, że jest naprawdę dobry. Książkę wręcz połknęłam, co dzieje się tylko w przypadku, gdy język nie kole w oczy, jak dzieje się z reguły w przypadku debiutów, toteż mile się zaskoczyłam. Pozycja napisana jest z perspektywy trzech głównych bohaterów, przez co ich odczucia oraz przemyślenia bardzo nas do nich zbliżają, lecz również wprowadzają nieco skonfundowania w nasz sposób myślenia, co okazuje się na końcu książki ;). Oczywiście jest to celowy zabieg autorki który, moim zdaniem, wyszedł zamierzenie w porządku. Znów jeśli chodzi o nazwę „thriller psychologiczny” twierdzę, iż jest zdecydowanie nad wyraz. Jasne, opowieść zawiera jego elementy, lecz nie w takim stopniu, aby pisać o tym na początku opisu fabuły. O wiele bardziej cenię w tej pozycji opis zmagań starania się pary o dziecko. Nie sądziłam, że idzie za tym aż tyle badań czy innych czynników, które autorka skrupulatnie opisała. Podsumowując, sama powieść jest niezwykle wciągająca. Daniela posiada bardzo lekkie pióro, a cała historia trzyma się kupy, więc jest to naprawdę dobra pozycja, po którą warto sięgnąć.