Oscary i Złote Maliny 2016
28 lutego Akademia Filmowa ogłosiła, kto w tym roku otrzymał Oscary. Przedstawiamy zestawienie wyróżnionych filmów i ich twórców według klucza literackiego. Jednocześnie piszemy o tym, kto otrzymał w tym roku Złote Maliny, czyli anty-Oscary.
Oscarami zostali wyróżnieni twórcy następujących ekranizacji:
Zjawa na podstawie książki Michaela Punke pod tym samym tytułem
-
najlepszy reżyser - Alejandro González Iñárritu
-
najlepszy aktor pierwszoplanowy – Leonardo di Caprio
Epicki western nakręcony przez Alejandro Iñárritu, który w zeszłym roku oczarował widzów filmem „Birdman”. Tym razem zabiera nas do roku 1823. Montana i Południowa Dakota. Hugh Glass szuka zemsty na ludziach, którzy porzucili go na pewną śmierć po tym, jak została poważnie ranny po ataku niedźwiedzia.
Przypominamy tekst o „Zjawie”, jaki napisał Marcin Zwierzchowski.
„Zjawa” otrzymała wcześniej trzy Złote Globy - za najlepszy film dramatyczny, najlepszy scenariusz oraz dla najlepszego aktora dramatycznego.
Pokój na podstawie książki Emmy Donoghue pod tym samym tytułem
-
najlepsza aktorka pierwszoplanowa – Brie Larson
Brie Larson otrzymała Złotego Globa w kategorii najlepsza aktorka dramatyczna.
Pięcioletni Jack od urodzenia mieszka z mamą w niewielkim pomieszczeniu, które nazywają pokojem. Chłopiec nie zdaje sobie sprawy, że istnieje świat na zewnątrz.
Dziewczyna z portretu na podstawie książki Davida Ebershoffa pod tym samym tytułem
-
najlepsza aktorka drugoplanowa – Alicia Vikander jako Gerda Vegener
Wstrząsająca opowieść o niezwykłej parze duńskich artystów – Gerdzie i Einarze Wegenerach. Gerda była utalentowaną rysowniczką i malarką, największą popularność przyniosły jej prace o charakterze erotycznym. Na pewnym etapie jej kariery do obrazów i rysunków w kobiecym przebraniu zaczął jej pozować mąż – Einar. Stało się to początkiem wielkiej transformacji mężczyzny, który odkrył w sobie kobietę.
O „Dziewczynie z portretu” pisaliśmy już wcześniej w aktualnościach.
Film pod patronatem lubimyczytać.pl.
Big Short na podstawie książki Michaela Lewisa Wielki szort. Mechanizm maszyny zagłady
-
najlepszy scenariusz adaptowany
Rewelacyjna ekranizacja, w której w nie tylko przystępnej, ale również porywającej formie przedstawione zostały mechanizmy finansowe, które w 2008 roku doprowadziły światowe rynki bankowe i gospodarki kryzys gospodarczy, na którym wzbogaciła się jedynie garstka ludzi, przewidująca nadchodzącą katastrofę.
Z kolei ekranizacją, która bezapelacyjnie królowała w na liście antynagród, był film Pięćdziesiąt twarzy Greya na podstawie książki E.L. James o tym samym tytule. Zgarnął Złote Maliny dla:
-
najgorszego filmu,
-
najgorszego aktora – Jamiego Dornana,
-
najgorszej aktorki – Dakoty Johnson,
-
najgorszego duetu ekranowego – wspomnieni już Dakota Johnson i Jamie Dornan.
Czy te filmy słusznie otrzymały wyróżnienia? Jakie jest Wasze zdanie?
komentarze [35]
Mówiąc krótko, wszystkie filmy dziękują książkom.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post"Dziewczyna z portretu" na podstawie książki Davida Ebershoffa to bardzo dobry film. Wzruszyłam się. Dużo emocji.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postDziwnym trafem najgorsze filmy i książki najlepiej się sprzedają... Ciekawe dlaczego?
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postChyba dlatego że robi się o nich głośno..i ludzie chcą zobaczyć z ciekawości co to za dno ;)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postZjawa - za reżyserię może i tak, kawał porządnego, z klimatem zrobionego filmu przygodowego. Niestety nie czytałem książki więc nie potrafię ocenić jak reżyser przeniósł tę opowieść na ekran. Za rolę - cóż, ta rola nie bardzo miała potencjał do pokazania kunsztu aktorskiego. Wielu innych aktorów poradziłoby sobie równie dobrze. Dawanie nagrody na zasadzie " bo on w...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejMaliny powinny być dla tych, którzy zagrali sztucznie i nieprzekonująco, a nie za rolę. Sam film dobrze, że został, bo... wg mnie potencjał został zmarnowany, pal licho kontrowersyjną fabułę, ale wiało nudą, można było tego uniknąć ;] książka lepsza
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postNo i zostały rozdane dla tych, którzy sztucznie i nieprzekonująco zagrali, a nie za role :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postTo ja już chyba wolę film, przynajmniej nie musiałam brnąć przez te błędy składniowe (co niewiele poprawia sytuację bo w filmie jakoś ciężko o błędy składniowe) i wytrzymałam cały, a książki chyba ze 30 stron. Już nie mówiąc o tematyce i rzekomej "kontrowersji", ta książka jest kontrowersyjna tylko z tego powodu, że poprzez to ilu zyskała czytelników pokazuje jak niskie...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
*dostał
Justyna - to ja chyba mniej wymagająca niż Ty, dla mnie ta para zagrała lepiej niż wszyscy polscy "aktorzy" razem wzięci, czy to w serialach czy filmach :/
Valentine - w oryginale nie ma takich błędów składniowych jak w polskim przekładzie, są koszmarki językowe prędzej :)
Daleko tam w Ameryce,
W tych krajach z betonu i stali,
Dość często coś komuś odbije,
A potem na mózg mu wali.
Nie można światu przedstawiać
Zła różnych czerni odcieni,
Ponieważ nic się na dobre
Pod wpływem ich nie odmieni.
Miłość może przybierać
Odcienie szatańskiej ekstazy.
Do takiej ( na całe życie !!! )
Nabywa się zrazu odrazy.
Afekt miłości ( na co dzień...
Zapraszam na mój artykuł o podobnej tematyce, tylko bez Złotych Malin ;)
http://recenzentkaksiazek.blog.pl/2016/02/29/oscary-2016-ksiazka-i-film-duet-idealny/
Zgadzam się ze Złotą Maliną dla Grey'a za najgorszy film, ale aktorzy moim zdaniem nie byli tacy źli. Wystarczająco się zhańbili godząc się na te role. Tych antynagród bym im oszczędziła.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post"Zjawa" - książka lepsza niż film (jak zwykle), a film powiedziałbym średni. Nie ma się czym zachwycać. Rola Leonarda może się podobać, choć moim zdaniem miał lepsze. No ale cóż każdy ma swoje gusta :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postTen Oscar jak powiadają, miał przypaśc Leo za całotwórczość. I w takiej sytuacji rozumie werdykt.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Bardzo dobrze,że Grey dostał tą malinę.
Szkoda, że książka też nie mogła dostać takiego anty wyróżnienia.
Chociaż przez książkę przebrnęłam,a przez film nie byłam w stanie...