Stare chińskie powiedzenie mówi, że nawet najdalsza podróż zaczyna się od pierwszego kroku. Zróbmy razem ten pierwszy krok ku realizacji marzeń. Już dość odkładania, przechodzimy do działania!

Krok 1:
Wyobraź sobie siebie za rok. Pomyśl, że jesteś z siebie dumna i szczęśliwa. Właśnie zrealizowałaś swoje marzenie. Spójrz na tę starszą o rok wersję siebie z czułością i podziwem. Jaka jesteś? Co czujesz? Gdzie jesteś w tej chwili?

Krok 2:
Wejdź na www.maybesomeday.pl i napisz list do tej wersji siebie za rok. Opisz, jak udało ci się wykorzystać tych 365 kolejnych szans od życia. Jak doszłaś do zrealizowania marzenia? Masz okazję… wygrać pomoc w realizacji swojego marzenia! Autorka listu, który najbardziej poruszy komisję konkursową, otrzyma nagrodę finansową, która z pewnością pomoże uczynić marzenie bardziej realnym.

Krok 3:
Zaproś znajomych do głosowania na swój list. Autorzy listów, które otrzymają najwięcej głosów, wygrają supernagrody: zestawy kosmetyków Lirene, karty podarunkowe na zakupy w sklepach marki modowej Medicine, koszulki „Maybe Someday” oraz książki ufundowane przez Wydawnictwo Otwarte.

No dobrze, a co, jeśli nie wygram? No cóż, na pewno nie nastąpi koniec świata, a Ty pisząc list do siebie, może wymyślisz niezawodny sposób na to, aby zrealizować coś, o czym nie miałaś odwagi nawet głośno mówić. Powodzenia! Warto marzyć, warto działać i nie odkładać życia na potem!

Aby wziąć udział w konkursie, należy do 13 czerwca 2015 kupić w Empiku lub na empik.com nowy romans Colleen Hoover - Maybe Someday.

On, Ridge, gra na gitarze tak, że porusza każdego. Ale jego utworom brakuje jednego: tekstów. Gdy zauważa dziewczynę z sąsiedztwa śpiewającą do jego muzyki, postanawia ją bliżej poznać.
Ona, Sydney, ma poukładane życie: studiuje, pracuje, jest w stabilnym związku. Wszystko to rozpada się na kawałki w ciągu kilku godzin.
Wkrótce tych dwoje odkryje, że razem mogą stworzyć coś wyjątkowego. Dowiedzą się także, jak łatwo złamać czyjeś serce…
"Maybe Someday" to opowieść o ludziach rozdartych między „może kiedyś” a „właśnie teraz”, o emocjach ukrytych między słowami i o muzyce, którą czuje się całym ciałem.