NIEnaczytana

Profil użytkownika: NIEnaczytana

Nie podano miasta Nie podano
Status Czytelnik
Aktywność 20 godzin temu
900
Przeczytanych
książek
915
Książek
w biblioteczce
886
Opinii
9 124
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Nie podano
Ten użytkownik nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach: ,

Kowboje, ranczo, rodeo – te klimaty polubiłam już dzięki wielu filmom, które miałam okazję obejrzeć. Dlatego tym chętniej sięgnęłam po powieść z motywem, nazwijmy to ogólnie, „Dzikiego Zachodu” w tle. I była to całkiem przyjemna historia. No może poza małym „ale”.
Clementine „Emmy” Ryder w wyniku pewnych wydarzeń, które wstrząsnęły jej światem, postanawia wrócić do rodzinnego miasteczka. Chociaż kiedyś tak bardzo chciała się z niego wyrwać, dziś czuje się zagubiona i dosyć spontanicznie podejmuje decyzję, by nie tylko odwiedzić „stare śmieci”, ale także zakotwiczyć tu na dłużej, być może na stałe… Luke już jakiś czas temu stał się przyszywanym piątym członkiem rodziny Ryderów. Doskonale wie, że siostra najlepszego przyjaciela jest nietykalna, ale ciężko trzymać ręce przy sobie, kiedy ma się przed oczami taką ślicznotkę. Z czym zmaga się Emmy i czy Luke stanie się przeszkodą w odzyskaniu przez nią równowagi? A może jest właśnie tym, co jej w tym pomoże…?
To była naprawdę fajna historia. Lekka, w kowbojskim klimacie. Autorka stworzyła opowieść, która z jednej strony wydaje się banalna, ale pod otoczką romansową skrywa się także coś więcej. Trudne dzieciństwo, odtrącenie przez ojca — to bagaż doświadczeń, które czasami towarzyszą nam przez całe życie, co powoduje, że budujemy wokół siebie pancerz, który ludzie różnie odbierają. W swojej powieści Lyla Sage pokazuje, jak czasami pozory mogą mylić, dlatego nie warto po nich oceniać człowieka.
To także historia o tym, że czasami jedno wydarzenie może zburzyć naszą dotąd uporządkowaną codzienność. Że jasno wytyczony cel, może zostać zachwiany, kiedy czujemy się zagubieni, bo zostało nam odebrane coś, co było dla nas całym światem. Jednak każdą traumę da się przepracować, zwłaszcza jeśli otworzymy się na pomoc, która czasem może przyjść z najmniej oczekiwanej strony…
„Done and Dusted” to romans, w którym chemia między bohaterami jest wyraźnie wyczuwalna. Ich relacja ma dosyć nietypowy początek, ale ewidentnie „coś wisi w powietrzu”. Mimo uszczypliwości i wzajemnych przytyków, które sobie serwują, ku jednoczesnej radości czytelnika, bo humor to stanowczo coś, co jest mocną stroną tej książki.
Fabuła rozwija się w swoim tempie, mamy wiele wątków pobocznych, które ubarwiają ten kowbojski światek i nagle… Zostaje nam zaserwowany rozdział, w którym dochodzi do jakże oczekiwanego zbliżenia między bohaterami. I ja nie wiem, co tu się zadziało, ale nagle wpadliśmy jakby do innej historii. Już nie ma tej fajnej „spicy chemii” i rozwijającego się uczucia, które tak nas kręciło, ale zupełnie inni ludzie, którym włożono w usta wulgarne teksty, jakby ich podmienili z jakiegoś… tandetnego filmu dla dorosłych. Nie wiem, czy to kwestia tłumaczenia, ale w tym rozdziale postaci przechodzą jakiś ewidentny glow-down. Niektóre zwroty mnie bawiły, były naprawdę absurdalne, zważywszy na okoliczności, ale inne po prostu średnio pasowały do wcześniej rozpisanej relacji między bohaterami, może stąd tak mocno odczuwalny kontrast. Dlatego polecam ominąć ów rozdział, żeby nie psuć sobie odbioru całości.

Podsumowując:

„Done and Dusted” to naprawdę fajny romans. Klimatyczny, kowbojski, niepozbawiony także życiowych rozterek. To opowieść o sile rodziny, na którą zawsze można liczyć. Która stanie za nami murem i da oparcie w momencie życiowego kryzysu. To taki trochę przyspieszony slow burn, ale dzięki temu nie trzeba czekać zbyt długo na spodziewany finał relacji uczuciowej. Ale przede wszystkim to historia o miłości, która zakiełkowała nieoczekiwanie. Ogólnie, poza małym „ale”, dobrze się przy niej bawiłam. Dlatego, jeśli szukacie lekkiej spicy powieści, do przeczytania w jeden wieczór, to ta książka będzie trafionym wyborem.

Kowboje, ranczo, rodeo – te klimaty polubiłam już dzięki wielu filmom, które miałam okazję obejrzeć. Dlatego tym chętniej sięgnęłam po powieść z motywem, nazwijmy to ogólnie, „Dzikiego Zachodu” w tle. I była to całkiem przyjemna historia. No może poza małym „ale”.
Clementine „Emmy” Ryder w wyniku pewnych wydarzeń, które wstrząsnęły jej światem, postanawia wrócić do...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Przyjaźnie z młodości mają w naszych sercach szczególne miejsce. Pierwsi powiernicy tajemnic, towarzysze dziecięcych zabaw. Ci, którzy razem z nami się cieszą i płaczą, kiedy cierpimy. Ci, którzy są nam czasami bliżsi niż rodzina, a bywa, że nawet ją tworzą… Zawsze możemy na nich polegać, wciąż mając świadomość, że obok jest ktoś, kto będzie asekurował nas w chwili upadku; ktoś, kto będzie towarzyszył nam w momentach największego szczęścia. Przyjaciel.
Jako wierna fanka twórczości Tomasza Betchera byłam ciekawa jego najnowszej powieści. Czułam, że to będzie emocjonująca lektura, ale nawet przez myśl mi nie przyszło, że tak bardzo ją przeżyję… Że przewracając ostatnie strony, nie będę w stanie przeczytać tekstu, bo zalana łzami będę łkać po tym wszystkim, co zaserwował mi autor… Cóż… Z jednej strony, się nie spodziewałam, a z drugiej, wiedziałam, że to będzie wspaniała historia. W końcu to powieść Tomasza Betchera.
Autor zabiera czytelnika do Grudziądza. I to właśnie to miasto jest równorzędnym bohaterem. To jego zakamarki zwiedzamy, poznajemy, zachwycamy się architekturą, poniekąd historią, zwłaszcza spichlerza, który stał się domem głównych bohaterów. Ale także wszystkie te miejsca, które były niemymi świadkami rozkwitu wyjątkowej przyjaźni. Najpierw dwóch dziewczynek, które wspierały się na każdym kroku, nawet jeśli przyszło im stawić czoła trudnej i bolesnej rzeczywistości jednej z nich. Nawet wtedy, kiedy musiały zmierzyć się z perspektywą choroby… To one – siostry, które połączyła wyjątkowa relacja, mimo braku więzów krwi. Był też on. Chłopak z talentem, który potrafił wyczarować cuda z drewna. To on dopełnił tę przyjaźń, a z czasem stał się kimś więcej. Aż pewnego dnia wszystko się zmieniło, stawiając świat całej trójki na głowie…
Tomasz Betcher w nowej książce stanowczo gra na czytelniczych emocjach. Jednak mam wrażenie, że nie jest to igranie z premedytacją, a jedynie chęć pokazania prawdy, która wypływa ze stron nakreślonych jego ręką historii. Być może ciężko akceptowalnej, ale jednak… To życie pisze tę historię, to ono, jego blaski i cienie, są najbardziej poruszającym aspektem książki autora. „Ta druga” to bowiem powieść na wskroś prawdziwa, realna. Która wręcz obnaża naszą skłonność do oceniania decyzji podjętych przez bohaterów. I były momenty, w których ja sama jej uległam. Byłam oburzona, rozgoryczona, nie mogłam zrozumieć – dlaczego?! A potem… A potem już nic nie było takie samo… Ruszyła lawina emocji, która zalała mnie do tego stopnia, że wręcz zabrakło mi tchu. Nie byłam w stanie dostrzec, w którym miejscu nastąpił zwrot. Kiedy moje uczucia uległy przemianie, kiedy zaczęłam współodczuwać? Niemniej – zrozumiałam, cierpiałam, ale pojęłam dlaczego…
„Ta druga” to powieść, która zaskakuje. Jeśli w pewnym momencie myślimy, że wszystko jest jasne, że to kolejna opowieść, która stanowi wyłącznie wiwisekcję rozpadu związku, to jesteśmy w błędzie. Autor, niczym znawca ludzkiej psychiki, zdaje się przewidywać naszą reakcję. Serwuje kolejne sceny, które najpierw łamią nasze serce, które dosłownie rozsypuje się na wiele kawałków, by następnie „podać nam chusteczkę”. Poklepać po plecach, jakby chciał powiedzieć: „no już, wytrzyj oczy. Jest dobrze. Tak miało być”. Wraz z płynącymi łzami przychodzi ukojenie. Ostatnie strony są niczym balsam, który łagodzi emocje, choć nie jest łatwo zapanować nad ich eksplozją. Tak trudno bowiem pogodzić się z tym, co się stało…

Podsumowując:

Tomasz Betcher w najlepszym wydaniu! Świetne pióro, mnóstwo emocji, niesztampowa powieść obyczajowa, która wymyka się z ram gatunku, bowiem autor okrasił ją sporą dawką psychologicznego wydźwięku i zaserwował czytelnikowi plot twist, który trudno przewidzieć. „Ta druga” to opowieść o wyjątkowej przyjaźni. O siostrzanej miłości ponad wszystko. O macierzyństwie, które jest najpiękniejszym darem, ale bywa jednocześnie największym wyzwaniem. O uczuciu, które przyszło w nieoczekiwanym momencie i wypełniło pustkę dwóch osamotnionych serc… Historia, która wywoła w was ambiwalentne odczucia. Z jednej strony, będziecie pełni frustracji i niezrozumienia dla decyzji niektórych bohaterów, a z drugiej, zawstydzeni, kiedy zrozumiecie, dlaczego tak postąpili… Powieść o ludziach z różnym bagażem doświadczeń, których ścieżki los postanowił skrzyżować, jednocześnie plącząc łączące ich relacje. Opowieść, która jasno pokazuje, że w życiu na pewne rzeczy mamy szansę tylko raz, dlatego tak ważne jest, by ją jak najlepiej wykorzystać. Przejmująca, życiowa, nieoczywista – taka jest nowa książka Tomasza Betchera. Ogromnie mnie poruszyła... Polecam!

Przyjaźnie z młodości mają w naszych sercach szczególne miejsce. Pierwsi powiernicy tajemnic, towarzysze dziecięcych zabaw. Ci, którzy razem z nami się cieszą i płaczą, kiedy cierpimy. Ci, którzy są nam czasami bliżsi niż rodzina, a bywa, że nawet ją tworzą… Zawsze możemy na nich polegać, wciąż mając świadomość, że obok jest ktoś, kto będzie asekurował nas w chwili upadku;...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jak wiele jesteś w stanie poświęcić dla miłości? Zmienić całkowicie swoje życie, by zacząć od nowa? Sprzeciwić się, jeśli ktoś stoi na drodze temu uczuciu? Czy dasz radę odrzucić swoją aktualną codzienność, by budować szczęście we dwoje? Co jeśli jest wiele przeszkód, które oddalają perspektywę na wspólną przyszłość? Czy jesteś w stanie poświęcić absolutnie wszystko, nawet siebie…?
Paige Toon to autorka, której powieści zawsze zapadają mi w serce. Kreśli opowieści o miłości, ale nie są one słodkimi romansami, w których królują motyle w brzuchu, ale życiowymi historiami, które wywołują ogrom emocji. Tak skrajnych, że kiedy porywa nas fala napływających wraz z lekturą uczuć, nie potrafimy ich okiełznać.
Poznali się jako dzieci. Jej ojciec związał się z jego matką. Od tego czasu byli jak rodzeństwo – nierozłączni. Jednak los zdecydował przerwać rodzinną sielankę, zsyłając na nich cios, po którym już nic nie było takie samo… Mijały lata, a przyjaźń ewoluowała w uczucie. Zakazane dla wielu, z czym musieli się pogodzić. A jednak serca wciąż wygrywały wspólną melodię, a każda rozłąka zadawała im niemal fizyczny ból. Czy ich relacja ma szansę na happy end?
„Pięć lat od teraz” to historia, która złamie wam serce. Kiedy wydawało mi się, że limit został wyczerpany, że cios, jaki zadała bohaterom, a jednocześnie czytelnikom, autorka będzie tym ostatnim, pojawił się inny. Czy mniej dotkliwy? Nie wiem… Wciąż trudno mi pogodzić się z tym, w jakim kierunku potoczyła się fabuła. Z jednej strony czuję, że tak musiało być, a z drugiej… Nie można odmówić nowej książce Paige Toon emocji, które są niczym tornado. Ja dałam się wciągnąć i bardzo przeżywałam to, co spotkało Nell i Viana aż do ostatniej sceny…
Autorka snuje opowieść przede wszystkim o miłości. O tej, której doświadczyć możemy tylko raz. Kiedy zabraknie drugiej połówki w naszym życiu, nic ani nikt nie jest w stanie zapełnić pustki po jej odejściu. O tej, która wyrasta z przyjaźni i staje się uczuciem tak silnym, że jest w stanie przetrwać największe zawieruchy. O miłości, która uskrzydla, a jednocześnie zadaje ból, kiedy dociera do nas, że nie zawsze los daje nam to, czego byśmy oczekiwali. Mimo to nie należy się poddawać, tylko spojrzeć z innej perspektywy. Wszak nic nie dzieje się bez powodu i to, co dziś jest dla nas końcem świata, jutro może okazać się początkiem czegoś nowego, czasem piękniejszego…

Podsumowując:

„Pięć lat od teraz” to historia, która zapada w serce. Mości się w nim, by zająć swoje miejsce. A to dlatego, że jeszcze długo po lekturze, ta opowieść rezonuje w naszej pamięci. To powieść o tym, że koniec czegoś może być jednocześnie szansą na nowe jutro. Nawet jeśli w danym momencie nie jesteśmy w stanie się z tym pogodzić, jeśli cierpimy i nie możemy uwierzyć, że jeszcze kiedyś przestanie boleć… Powieść o wyjątkowej relacji, która ewoluowała przez lata. Która była niczym sztorm na oceanie uczuć. Poruszająca, łamiąca serce, ale jednocześnie dająca nadzieję. Autorka ucieka od schematyczności gatunku, serwując nam historię, w której nic nie jest takim, jakie mogłoby się wydawać, a fabuła skrywa wiele niespodzianek... „Pięć lat od teraz” to idealna na lato, pełna emocji historia dla tych z was, którzy lubią życiowe, nielukrowane opowieści o miłości.

Jak wiele jesteś w stanie poświęcić dla miłości? Zmienić całkowicie swoje życie, by zacząć od nowa? Sprzeciwić się, jeśli ktoś stoi na drodze temu uczuciu? Czy dasz radę odrzucić swoją aktualną codzienność, by budować szczęście we dwoje? Co jeśli jest wiele przeszkód, które oddalają perspektywę na wspólną przyszłość? Czy jesteś w stanie poświęcić absolutnie wszystko, nawet...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika NIEnaczytana

z ostatnich 3 m-cy
NIEnaczytana
2024-06-17 20:22:43
NIEnaczytana ocenił książkę Done and Dusted na
6 / 10
i dodał opinię:
2024-06-17 20:22:43
NIEnaczytana ocenił książkę Done and Dusted na
6 / 10
i dodał opinię:

Kowboje, ranczo, rodeo – te klimaty polubiłam już dzięki wielu filmom, które miałam okazję obejrzeć. Dlatego tym chętniej sięgnęłam po powieść z motywem, nazwijmy to ogólnie, „Dzikiego Zachodu” w tle. I była to całkiem przyjemna historia. No może poza małym „ale”.
Clementine „Emmy” Ryder w...

Rozwiń Rozwiń
Done and Dusted Lyla Sage
Cykl: Rebel Blue Ranch (tom 1)
Średnia ocena:
7.2 / 10
22 ocen
NIEnaczytana
2024-06-16 17:39:21
NIEnaczytana ocenił książkę Ta druga na
9 / 10
i dodał opinię:
2024-06-16 17:39:21
NIEnaczytana ocenił książkę Ta druga na
9 / 10
i dodał opinię:

Przyjaźnie z młodości mają w naszych sercach szczególne miejsce. Pierwsi powiernicy tajemnic, towarzysze dziecięcych zabaw. Ci, którzy razem z nami się cieszą i płaczą, kiedy cierpimy. Ci, którzy są nam czasami bliżsi niż rodzina, a bywa, że nawet ją tworzą… Zawsze możemy na nich polegać, ...

Rozwiń Rozwiń
Ta druga Tomasz Betcher
Średnia ocena:
8.2 / 10
45 ocen
NIEnaczytana
2024-06-15 19:39:30
NIEnaczytana ocenił książkę Pięć lat od teraz na
8 / 10
i dodał opinię:
2024-06-15 19:39:30
NIEnaczytana ocenił książkę Pięć lat od teraz na
8 / 10
i dodał opinię:

Jak wiele jesteś w stanie poświęcić dla miłości? Zmienić całkowicie swoje życie, by zacząć od nowa? Sprzeciwić się, jeśli ktoś stoi na drodze temu uczuciu? Czy dasz radę odrzucić swoją aktualną codzienność, by budować szczęście we dwoje? Co jeśli jest wiele przeszkód, które oddalają perspe...

Rozwiń Rozwiń
Pięć lat od teraz Paige Toon
Średnia ocena:
7.8 / 10
47 ocen
NIEnaczytana
2024-06-12 15:00:39
NIEnaczytana ocenił książkę Latem, o tej samej porze na
7 / 10
i dodał opinię:
2024-06-12 15:00:39
NIEnaczytana ocenił książkę Latem, o tej samej porze na
7 / 10
i dodał opinię:

Mówi się, że najtrudniej wyrwać z serca pierwszą miłość. To z nią kojarzą się lata beztroski, motyle w brzuchu, które bez opamiętania rozpanoszyły się w naszej codzienności. Najważniejsze emocje, pierwsze pocałunki – sentyment do tego uczucia nigdy nie przemija, oczywiście o ile było odwza...

Rozwiń Rozwiń
Latem, o tej samej porze Annabel Monaghan
Średnia ocena:
7.2 / 10
75 ocen
NIEnaczytana
2024-06-10 18:51:34
NIEnaczytana ocenił książkę Nawłoć jeszcze nie kwitnie na
8 / 10
i dodał opinię:
2024-06-10 18:51:34
NIEnaczytana ocenił książkę Nawłoć jeszcze nie kwitnie na
8 / 10
i dodał opinię:

Kiedy jesteśmy dojrzali, a znaczną część życia mamy za sobą, może się wydawać, że nasza przyszłość jawi się w znanych i utartych barwach. Praca, dom, pomoc dorosłym już dzieciom, bo przecież młodość minęła, czas na stabilizację. Odstępstwo od takiej normy może być bowiem potraktowane jako ...

Rozwiń Rozwiń
Nawłoć jeszcze nie kwitnie Agnieszka Kulig
Średnia ocena:
7.7 / 10
13 ocen
NIEnaczytana
2024-06-09 20:46:01
NIEnaczytana ocenił książkę Przerwana melodia na
7 / 10
i dodał opinię:
2024-06-09 20:46:01
NIEnaczytana ocenił książkę Przerwana melodia na
7 / 10
i dodał opinię:

Kiedy pragniemy czegoś najbardziej na świecie, wszystkie nasze działania skierowane są na osiągnięcie celu. To owo marzenie jest tym, co determinuje codzienność, co zawłaszcza bez reszty nasze myśli i działania. Uparcie dążymy do wytyczonej mety, nawet jeśli bieg do finału wymaga od nas og...

Rozwiń Rozwiń
Przerwana melodia Agata Przybyłek
Średnia ocena:
7.8 / 10
17 ocen
NIEnaczytana
2024-06-07 19:11:44
NIEnaczytana ocenił książkę Dom nad srebrną wodą na
7 / 10
i dodał opinię:
2024-06-07 19:11:44
NIEnaczytana ocenił książkę Dom nad srebrną wodą na
7 / 10
i dodał opinię:

Każdy ma jakieś tajemnice. Skrywa coś przed światem, bo nie chce, by to, co go uwiera, wyszło na światło dzienne. Wydaje nam się, że łatwiej jest udawać, że nie ma problemu. Że wszystko jest idealne. Codziennie zakładamy maskę przed najbliższymi, a bywa, że i przed samymi sobą, by zepchnąć...

Rozwiń Rozwiń
Dom nad srebrną wodą Anna Szczęsna
Średnia ocena:
8.3 / 10
10 ocen
NIEnaczytana
2024-06-06 20:13:00
NIEnaczytana ocenił książkę Zaginiona księgarnia na
8 / 10
i dodał opinię:
2024-06-06 20:13:00
NIEnaczytana ocenił książkę Zaginiona księgarnia na
8 / 10
i dodał opinię:

Każdy z nas ma jakąś historię. Piszemy ją sami, akceptując udział osób z najbliższego otoczenia. To oni są jak bohaterowie, którzy odgrywają określone role w naszym życiu. Niektóre opowieści są pełne pozytywnych emocji, inne smutne, jeszcze inne przypominają niezwykłą podróż. Jedne piszą s...

Rozwiń Rozwiń
Zaginiona księgarnia Evie Woods
Średnia ocena:
8 / 10
41 ocen
NIEnaczytana
2024-06-05 19:16:32
NIEnaczytana ocenił książkę Piastunka letnich snów na
8 / 10
i dodał opinię:
2024-06-05 19:16:32
NIEnaczytana ocenił książkę Piastunka letnich snów na
8 / 10
i dodał opinię:

Każdy z nas potrzebuje chwili oddechu. Oderwania od codziennego zgiełku. Miejsca, gdzie troski ulecą w dal, a umysł na chwile odsapnie. Gdzie wolniej płynie czas, gdzie chłonie się codzienność zupełnie inaczej. Każdym zmysłem, który w tej destynacji pracuje na zwiększonych obrotach. Zupełn...

Rozwiń Rozwiń
Piastunka letnich snów Joanna Szarańska
Cykl: Leśne pejzaże (tom 2)
Średnia ocena:
7.1 / 10
10 ocen
NIEnaczytana
2024-06-03 20:12:12
NIEnaczytana ocenił książkę Nieuchronny zmierzch na
8 / 10
i dodał opinię:
2024-06-03 20:12:12
NIEnaczytana ocenił książkę Nieuchronny zmierzch na
8 / 10
i dodał opinię:

Ocalić od zapomnienia. Ocalić! Przed kurzem, który pokryje stare listy i zdjęcia. Upływający bezlitośnie czas wymaże wspomnienia o tych, których już nie ma. Tych, którzy kiedyś żyli, kochali, cierpieli. Którzy cieszyli się z małych radości i walczyli z przeszkodami serwowanymi przez los. N...

Rozwiń Rozwiń
Nieuchronny zmierzch Agnieszka Jeż
Średnia ocena:
8.2 / 10
10 ocen

ulubieni autorzy [2]

Agnieszka Rautman-Szczepańska
Ocena książek:
9,0 / 10
12 książek
0 cykli
Pisze książki z:
68 fanów
Karolina Wilczyńska
Ocena książek:
7,1 / 10
63 książki
9 cykli
285 fanów
Robert Kornacki Napisz do mnie Zobacz więcej
Robert Kornacki Napisz do mnie Zobacz więcej
Robert Kornacki Napisz do mnie Zobacz więcej
Robert Kornacki Napisz do mnie Zobacz więcej
Robert Kornacki Napisz do mnie Zobacz więcej
Robert Kornacki Napisz do mnie Zobacz więcej

statystyki

W sumie
przeczytano
900
książek
Średnio w roku
przeczytane
113
książek
Opinie były
pomocne
9 124
razy
W sumie
wystawione
867
ocen ze średnią 8,1

Spędzone
na czytaniu
5 226
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
1
godzina
58
minut
W sumie
dodane
3
W sumie
dodane
3
książek [+ Dodaj]