„Zasypani zakochani”. Świąteczny cud Agnieszki Lingas-Łoniewskiej

LubimyCzytać LubimyCzytać
09.11.2021

patronat LCTak niedobranej pary jak w książce „Zasypani zakochani” świat nie widział już dawno. On poukładany i przezorny, ona chaotyczna i roztrzepana. Pani Klops i Pan Zapałka. To nie miało prawa się udać, wszak oboje od początku nieźle działali sobie na nerwy. Ale od czego jest magia świąt? Czy przypadkowe spotkanie tych dwojga sprawi, że uwierzą w gwiazdkowy cud i dadzą sobie szansę na miłość?

„Zasypani zakochani”. Świąteczny cud Agnieszki Lingas-Łoniewskiej

Zasypani, zakochaniMistrzyni miłosnych historii tradycyjnie już powraca do nas z powieścią w świątecznym klimacie, umilając tym samym oczekiwanie na najpiękniejszy czas w roku. Agnieszka Lingas-Łoniewska zwana przez fanów dilerką emocji potrafi pisać o uczuciach w sposób szczególny, doprowadzając czytelnika do łez ze śmiechu i wzruszenia. Najnowsza powieść tej autorki niesie historię prostą, lecz niebanalną, dającą czytelnikom nadzieję na piękną i szczęśliwą miłość, która pojawia się w naszym życiu w najmniej oczekiwanym momencie. Magia bożonarodzeniowej aury jest na wyciągnięcie ręki, wystarczy rozsiąść się wygodnie pod kocem z kubkiem gorącej herbaty i zanurzyć się w najnowszej lekturze.

Świąteczny gość

Fabuła najnowszej powieści osnuta jest wokół wydarzeń, jakie mają miejsce w pensjonacie Zdrój pod Lasem. Główni bohaterowie książki „Zasypani, zakochani” to postacie niosące ze sobą pewien bagaż życiowych doświadczeń. Każde z nich, w magicznej górskiej scenerii, będzie poszukiwać wyciszenia i spokoju. Anastazja Klops, zmęczona zawodowymi i miłosnymi perturbacjami postanawia porzucić swoje dotychczasowe życie i przenieść się do pensjonatu prowadzonego przez jej babcię Anetę. Trudne wydarzenia spowodowały, że potrzebuje nabrać dystansu, a miejsce wydaje się ku temu idealne. Niebawem, z powodu życiowych zmian właścicielki, Anastazja zdecyduje się samodzielnie poprowadzić pensjonat podczas nieobecności pani Anety. Właśnie rozpoczyna się zimowy sezon, święta za pasem, a do pensjonatu lada chwila ma zawitać stały gość jej babci, niejaki Hubert Zapałka. Pełna obaw Anastazja przygotowuje się na wizytę mężczyzny, o którym wie tylko tyle, że nie lubi ludzi oraz ceni sobie samotność i dyskrecję. Tymczasem Hubert, jak co roku o tej porze, przyjeżdża do Szczawna-Zdroju, by zaszyć się w ulubionym pensjonacie i z dala od cywilizacji oraz wścibskich oczu realizować tajemniczy projekt. Mężczyzna nie lubi zmian, zawsze działa według ustalonego planu, a wszelkie odstępstwa od normy powodują u niego złość i poczucie niepewności. Na szczęście pani Aneta, właścicielka pensjonatu znała wszystkie jego dziwactwa i nie robiła z tego powodu żadnego problemu. Jakie jest zatem jego zaskoczenie, kiedy na miejscu, zamiast dyskretnej właścicielki, zastaje chaotyczną i pyskatą Anastazję, która już od pierwszych chwil burzy jego spokój i wyprowadza go z równowagi. Jednak jednocześnie musi przyznać, że jest w tej kobiecie coś pociągającego. Ich pierwsze spotkanie zakończy się totalną katastrofą, na szczęście oboje mają w planach nie wchodzić sobie więcej w drogę. Jeszcze nie wiedzą, że wszechświat przygotował dla nich zupełnie inny plan, a nadchodzący pobyt pana Zapałki będzie obfitował w serię nieplanowanych zdarzeń. Będzie wesoło, świątecznie i bardzo zmysłowo.

„Naprawdę była zabawna. Niespodziewanie poczułem się tak, jakbym odkrył coś ważnego, co było dla mnie ogromnym zaskoczeniem, niespodzianką z rodzaju tych pożądanych, które sprawiają sporo radości. Taką samą radość sprawiała mi rozmowa z tą niesamowitą dziewczyną. Lubiłem ją drażnić, irytować, bo wówczas zapalała się jak… zapałka. Hm… adekwatnie. Rozpalała także i mnie, chociaż w życiu bym się do tego nie przyznał”.

W śnieżną noc

Rola gospodyni górskiego pensjonatu to dla Anastazji Klops nie lada wyzwanie. Jeszcze trudniej mu sprostać, kiedy ma się pod dachem niezwykle kapryśnego, wymagającego i bardzo…przystojnego gościa. Jakby tego było mało, nie sprzyja jej również pogoda, która odcina pensjonat od świata. Chcąc nie chcąc, tych dwoje zostaje skazanych na swoje towarzystwo. Wspólnymi siłami postanawiają przeczekać śnieżycę. Na szczęście nie brakuje drewna w kominku i czerwonego wina, które nieco rozluźnia napiętą atmosferę i pomaga zrzucić maski obojętności i arogancji, za którymi chowają się Anastazja i Hubert. Jednak jest jeszcze coś, co wyraźnie stara się ukryć przed Anastazją jej gość. Kim właściwie jest Hubert? Podaje się za analityka, ale dziwne rozmowy, które prowadzi z kimś za zamkniętymi drzwiami, zdają się temu przeczyć… Wyobraźnia kobiety, podkręcona zamiłowaniem do powieści kryminalnych, podpowiada jej najróżniejsze scenariusze. Czy to możliwe, że ten przystojniak może być bezlitosnym mordercą? Czy to naprawdę są jej ostatnie święta? Komedia pomyłek nabiera rozpędu, a zaskakująca łatwość, z jaką Anastazja wpada w tarapaty, powoduje, że to jednak Hubert czuje się bardziej zagrożony. Wreszcie prawda wychodzi na jaw i jest wstrząsająca nawet dla Anastazji Klops, która w życiu widziała chyba już wszystko. Kiedy opada kurtyna wzajemnych niedopowiedzeń i tajemnic, pomiędzy dwojgiem spragnionych czułości osób robi się coraz przyjemniej. Uwięziona na szczycie góry para, zmuszona spędzić kilka grudniowych wieczorów pod jednym kocem wkrótce przełamuje lody. Seria nieplanowanych zdarzeń niespodziewanie kończy się wybuchem wielkiej namiętności. Jak się zakochać, to tylko w święta. Tak, teraz jest najlepszy czas na miłość, ale czy bohaterowie pozwolą działać magii świątecznego cudu?

„Właściwie było w tym coś bardzo seksownego. Za oknem zamieć, my uwięzieni w górskiej chacie, on rozpala w kominku. Jego silne przedramiona, szczapy drewna, futrzany dywanik przed kominkiem, siekiera obok… Zaraz, co?
– Halo, żyjesz? Mówiłem do ciebie, ale patrzyłaś to na mnie, to na siekierę, nie wiem, czy mam zacząć się bać?
– Co? Nie! O co chodzi? – Objęłam się ramionami i popatrzyłam na niego chłodno.
Przynajmniej starałam się, bo nie ukrywam, że facet był cholernie pociągający.
Byłam coraz bardziej rozpalona, chociaż wcale nie z powodu ciepła rozchodzącego się z kominka”.

Magia świątecznej atmosfery

Bohaterowie Agnieszki Lingas-Łoniewskiej są jak dwa żywioły, niczym ogień i woda. Niemal wszystko ich różni, a już szczególnie charaktery i sposób na życie. Jednak jest coś, co łączy tych dwoje, mianowicie silne pragnienie, by odciąć się od silnych emocji. Mają dość analizowania, przeszłość mocno dała im w kość. Życie bez uczuć postrzegają jako strefę komfortu, w której czują się bezpiecznie i w niej chcą pozostać. Jednak, kiedy dopuszczą do głosu uśpione emocje, kiedy ich ciała splotą się w miłosnym uścisku, to, co do tej pory wydawało się oczywiste, już takie nie będzie. Magia świąt udzieli się nawet najbardziej zatwardziałym przeciwnikom. Przyjaciele pomogą im odnaleźć się w nowej sytuacji, ale czy każdy z nich ma uczciwe zamiary i można im zaufać? Agnieszka Lingas-Łoniewska nie byłaby sobą, gdyby nie wprowadziła na łamy powieści dreszczyku emocji i niepewności. Kiedy pensjonat odzyska połączenie ze światem, Anastazja i Hubert będą musieli zejść na ziemię i skonfrontować się z własnymi uczuciami i rzeczywistością, która już szykuje dla nich kolejne niespodzianki.

„Oparłam policzek o jego pierś, jego ramiona zamknęły mnie w ciepłym kokonie i przez te trzy minuty zapomniałam o wszelkich problemach i nieszczęściach, które spadły na mnie w ciągu ostatniego czasu. Zostało kilka dni do świąt i zastanawiałam się, jakie one będą. I te dni i same święta. Oby tylko… był tu ze mną, to damy radę. Później leżeliśmy na sofie, nakryci kocami, ogień trzaskał w kominku i czułam się tak, jakbym spędzała romantyczny wieczór w zacisznym górskim pensjonacie”.

Najnowsza komedia romantyczna Agnieszki Lingas-Łoniewskiej lekko i przyjemnie wprowadzi czytelników w doskonały świąteczny nastrój. Historia miłosna głównych bohaterów nie tylko wleje w serca nadzieję na prawdziwą i szczęśliwą miłość, ale również uświadomi, co tak naprawdę jest w życiu najważniejsze. W codziennej pogoni za prozą życia warto się zatrzymać i celebrować z bliskimi ten wyjątkowy świąteczny czas, który potrafi zdziałać cuda.

Agnieszka Lingas-Łoniewska

Agnieszka Lingas-Łoniewska – wrocławska pisarka. Czytelnicy nazywają ją dilerką emocji. Autorka ponad czterdziestu bestsellerowych powieści, stanowiących elektryzujący miks gatunków: romansu, dramatu, sensacji i komedii. Kocha zwierzęta, ma cztery koty i psa. Od lat prowadzi autorską akcję „Karma zamiast Kwiatka” i na swoich spotkaniach autorskich zbiera dla zwierzaków karmę, którą przekazuje potem do wrocławskich fundacji. W 2016 roku zajęła II miejsce w plebiscycie „Kobieta Wpływowa”, prowadzonym przez „Gazetę Wrocławską”. Od 2017 roku jest członkinią Kapituły Literackiego Debiutu Roku. W wolnym czasie, kiedy nie pisze (a czasem się jej to zdarza!), kocha czytać i oglądać seriale kryminalne. Jej pasją jest także nordic walking i robótki ręczne. Do tej pory roku nakładem Wydawnictwa Słowne ukazało się jej trzynaście nowych powieści: „Randka z Hugo Bosym”, „Tylko raz w roku”, „Molly” oraz „Kastor”, „Polluks”, „Saturn”, „Mars”, „Revenge”, pięć tomów uwielbianej przez czytelniczki serii „Bezlitosna siła”, a także „Bez pożegnania”, kontynuacja jej debiutanckiej powieści „Bez przebaczenia”, komedie romantyczne „Kolacja z Tiffanym” i „Obiad z Bondem”, powieść obyczajowa „Gdyby miało nie być jutra” oraz thriller „Przyjdę, gdy zaśniesz”.  

Przeczytaj fragment książki „Zasypani, zakochani”.

Zasypani, zakochani

Issuu is a digital publishing platform that makes it simple to publish magazines, catalogs, newspapers, books, and more online. Easily share your publications and get them in front of Issuu's millions of monthly readers.

Książka „Zasypani, zakochani” jest już dostępna w sprzedaży.

Artykuł na podstawie książki „Zasypani, zakochani” we współpracy z wydawnictwem Słowne


komentarze [2]

Sortuj:
więcej
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
iwonex  - awatar
iwonex 29.12.2021 14:34
Czytelniczka

Muszę przyznać tą książkę pokochałam to autorke już po pierwszej książce

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
LubimyCzytać  - awatar
LubimyCzytać 09.11.2021 13:01
Administrator

Zapraszamy do dyskusji.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post