rozwiń zwiń

Gdyby koty występowały w znanych książkach...

LubimyCzytać LubimyCzytać
17.02.2017

17 lutego przypada najważniejsze święto na świecie, czyli Dzień Kota. W zeszłym roku prezentowaliśmy wam książki, w których wystąpiły psy, tylko dlatego, że koty nie chciały, a w tym roku przedstawiamy wam alternatywne wersje znanych powieści – co by było, gdyby zamiast ludzi, występowały w nich koty...

Gdyby koty występowały w znanych książkach...

Sherkot Holmes i Czerwona Kropka

Sherkot Holmes i doktor Watkot mieszkają przy ulicy Baker Street. Sherkot wieczorami pali fajkę wypełnioną kocimiętką, po czym doprowadza sąsiadów i Watkota do pasji, trącając przez pół nocy jedną rozstrojoną strunę w starych skrzypcach. Sherkot od lat próbuje rozwikłać zagadkę Czerwonej Kropki, która pojawią się co jakiś czas i drwi z niego, nie dając się złapać. Czerwona Kropka jest jego arcywrogiem! W czasie gdy Watkot ugania się za przestępcami, dla niepoznaki przebranymi za piszczące myszki, Sherkot leży całymi dniami na parapecie i bezmyślnie patrzy w przestrzeń, czekając na pojawienie się Czerwonej Kropki, a ta pojawia się kiedy chce i znika kiedy chce...

Duma i uprzedzenie

Lizzy „Kicia” Bennet nie przepada za obcymi kotami, które zaczynają się kręcić w jej pobliżu. W spokojnej do tej pory okolicy pojawia się nowa banda kotów, pod przewodnictwem pana Bingkota i jego sióstr, towarzyszy im wyniosły Pan Darkot. Podczas wieczorku zapoznawczego stwierdza, że ogon Kici Bennet jest tylko przeciętny! Lizzy postanawia strzelić focha i nigdy więcej już na niego nie spojrzeć. Pan Darkot w końcu zauważa swój błąd i próbuje przeprosić obrażoną Lizzy – czasami jednak na przeprosiny jest już za późno...

Doktor Jekkot i Pan Hyde

Każdy z nas ma dwa oblicza. W domu doktora Jekkota zaczynają dziać się dziwne rzeczy – ktoś rozszarpuje całe rolki papieru toaletowego, załatwia się do butów, wyżera rośliny z doniczek. Doktor Jekkot nie wie, co o tym myśleć... Tym bardziej, że czasami budzi się i między swoimi pazurkami ma ślady po papierze lub resztki ziemi. Również osobisty dwunożny podajnik pokarmu zdaje się patrzeć na niego podejrzliwie. Pewnego wieczoru, gdy doktor Jekkot leży na plecach swojego sługi do głosu dochodzą mroczne instynkty... Czy uda mu się powstrzymać?!

Ciemniejsza strona Greya

Pan Grey to wspaniały i piękny kot – całe dnie spędza w swoim pokoju zabaw, gdzie ma wszystko, co jest mu potrzebne do szczęścia – sznurki, linki, wędki, piórka, kółka, tunele, pudełka, drapaki. Czasami go tylko opuszcza, aby poznać na mieście jakąś kicię i zaprosić ją do wspólnej zabawy. Kiedy pewnego dnia na swojej drodze spotyka Anastazję Skoot – nie może się opanować! Zrobi wszystko, aby pobawiła się z nim jego zabawkami, przecież każda zabawa jest lepsza, kiedy uczestniczą w niej dwa koty...

Wszystkim kociarzom życzymy wesołego Dnia Kota!

źródło grafiki: Sherlock Holmes Cat by Bret Blevins 


komentarze [9]

Sortuj:
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
AuroraBorealis 19.02.2017 07:52
Czytelniczka

Doktor Jekkot i pan Hyde przezabawny i słodki zarazem :D Eh te futrzane, pocieszne mordki i jak ich tu nie kochać ;)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Piotr 19.02.2017 06:30
Czytelnik

A ja puszczajac wodze fantazji, wyobrażałem sobie, gdyby tak Maud lub lepiej Sarah z "Zlodziejka" były uroczymi kotkami😀 wówczas by się działo.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Piotr 19.02.2017 06:30
Czytelnik

A ja puszczajac wodze fantazji, wyobrażałem sobie, gdyby tak Maud lub lepiej Sarah z "Zlodziejka" były uroczymi kotkami😀 wówczas by się działo.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Piotr 19.02.2017 06:30
Czytelnik

A ja puszczajac wodze fantazji, wyobrażałem sobie, gdyby tak Maud lub lepiej Sarah z "Zlodziejka" były uroczymi kotkami😀 wówczas by się działo.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Paraskevi_Dekatria 17.02.2017 19:13
Czytelniczka

Super pomysł z Sherkotem i doktorem Watkotem :D Mogliby też występować jeszcze Molly Kooter, Greg Kotrade, Jim Kotiarty i Irene Adkot... A tytuły mogłyby brzmieć "Studium w szkotłacie" i "Kot czworga" ;)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
brzanka 17.02.2017 20:59
Bibliotekarka | Oficjalna recenzentka

Ja bym zrobiła małą modyfikację - Studium w sierści ;)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
H2O 17.02.2017 18:25
Czytelnik

Kot jako gray sprawdzilby sie znakomicie moim zdaniem.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Rosolowe_Opium 17.02.2017 13:49
Czytelniczka

Wyobrażacie sobie Grę o Tron w wydaniu kotów? Ja jak najbardziej, a Internet dał nam nawet serialowy początek w kociej wersji:

https://www.youtube.com/watch?v=vEg4SEch27w

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
LubimyCzytać 17.02.2017 13:12
Administrator

Zapraszamy do dyskusji.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post