-
Artykuły
Podróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturą
10 -
Artykuły
Pisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początek
40 -
Artykuły
Ogromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunę
10 -
Artykuły
Paul Auster nie żyje. Pisarz miał 77 lat
6
-
Patronat LC
-
Patronat LC
-
Patronat LC
-
Patronat LC
-
Patronat LC
Kiedy możemy się spodziewać kolejnego tomu „Pieśni lodu i ognia”?
Niestety, prawdopodobnie niezbyt prędko. W wielu fanach mogła się obudzić nadzieja, gdy kilka miesięcy temu George R. R. Martin zapowiedział, że nie będzie brał udziału w pracach nad piątym sezonem serialu „Gra o tron”, gdyż chce skoncentrować się na pisaniu kolejnej części. Tymczasem Jane Johnson, która wydaje książki Martina w Wielkiej Brytanii, napisała niedawno na Twitterze, że szóstej części cyklu nie ma w planach wydawniczych na rok 2015.
Johnson dodała, że nie wie w tej chwili nic więcej odnośnie daty wydania „Wichrów zimy”. Oczywiście od razu pojawiło się mnóstwo komentarzy napisanych przez zawiedzionych wielbicieli cyklu, którzy najwyraźniej oczekiwali dużo lepszych informacji. Jeszcze niedawno krążyły nawet plotki, że „Wichry zimy” mogą się ukazać pod koniec grudnia. Martin jednak ukrócił wszelkie spekulacje, informując na swoim blogu "Not A Blog", że to nieprawda, a także, że będzie zamieszczał wszelkie informacje na temat daty wydania kolejnej książki „bez żadnych zagadek, szyfrów i ukrytych znaczeń”.
Nie znaczy to, że nie będą się pojawiały kolejne teorie na temat tego, co znajdzie się w tej niecierpliwie wyczekiwanej książce. Krążą plotki o śmierci Tyriona Lannistera, sam autor zresztą droczył się z dziennikarzem na ten temat w wywiadzie dla Entertainment Weekly. Wygląda na to, że prawdy jeszcze długo nie poznamy.
Źródło: ibtimes.co.in
komentarze [8]
Nie jestem ani trochę zaskoczony. Poważnie za to rozważam zaprzestanie oglądanie serialu, który w niektórych wątkach już dogonił książkową wersję sagi.
Tymczasem, mam więcej czasu na Sandersona :).
Mogę się uzbroić w cierpliwość i czekać na kolejne tomy. Bo myślę, że warto. Mam tylko nadzieję, że nie dojdzie do sytuacji, kiedy to serial wyprzedzi Martina i wydawnictwo. Serial serialem (dobrym), ale co to za przyjemność bez książki. :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Serial prędzej czy później i tak wyprzedzi Martina, bo od pewnego czasu jest najpopularniejszą telewizyjną produkcją na świecie, co niesie za sobą spore pieniądze dla jego twórców, a że Pecunia non olet, wiedzieli już Starożytni.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
A jednak... miałam odrobinę nadziei że może w tym roku, trudno, póki co może jeszcze raz w celu odświeżenia zajrzę do dotychczasowych części :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Fakt, niespodzianki nie ma, ale miałem nadzieję, że jakieś konkretne informacje się pojawią.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Wielkiej niespodzianki nie ma. Wiadomo było, że między bajki należy włożyć informacje o ukazaniu się WoW w 2014, czy obecnym 2015 r.
Stawiam, że książka ukaże się w 2017 r., zaś A Dream of Spring... kto to wie? DoS nie będzie również na bank ostatnią książką, gdyż Martinowi historia się rozwlekła strasznie i będzie potrzebować nieco więcej tomów żeby zrealizować oryginalny...
