Profil użytkownika: Daniel6550
miasta Nie podano
Biblioteczka
Opinie
Dla lokalsów będzie to książka niepełna, niezgłębiająca wszystkich kwestii i niedająca odpowiedzi na istotne pytania.
Z perspektywy Warsiafki jest to jednak książka cholernie istotna. Podzielam wrażenie autora, że Polacy z centrum kraju bardziej zauważają jakichś efemerydalnych Karaimów niż Ślązaków i odrębność śląszczyzny.
Momentami hiperboliczna grafomania, czasem niezrozumiałe i niskolotne wtręty, ale całokształt moim zdaniem na plus. Dodatkowe kudosy za apoteozę wilanowskiej smródki.
Ciekawy to chichot historii, że po latach Piekara gra w jednej drużynie z ludźmi pokroju bohaterów jego własnej dystopii. Oportunizm, obłuda, małostkowość - to się dzieje teraz bardziej niż kiedykolwiek....
Nie oszukujmy się - jest to książka faktograficzna. Trzeba lubić architekturę/urbanistykę, trzeba znać choć odrobinę Warszawę, trzeba mieć wyobrażenie o tym, jak wyglądała (i zmieniała się!) mapa polityczna tamtych czasów. Jeśli, jako czytelnik, spełniamy te kryteria, możemy pogłębić swoją wiedzę, zrozumieć skalę problemu, przed którym stanęli BOSowcy i odtworzyć odbudowę...
więcej Pokaż mimo toAktywność użytkownika Daniel6550
Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie
statystyki
przeczytano
przeczytane
pomocne
wystawione
na czytaniu
na czytanie