-
ArtykułyAntti Tuomainen: Tworzę poważne historie, które ukrywam pod absurdalnym humoremAnna Sierant2
-
ArtykułyKsiążka na Dzień Dziecka: znajdź idealny prezent. Przegląd promocjiLubimyCzytać1
-
Artykuły„Zaginiony sztetl”: dalsze dzieje Macondo, a może alternatywna historia Goraja?Remigiusz Koziński3
-
Artykuły„Zależy mi na tym, aby moje książki miały kilka warstw” – wywiad ze Stefanem DardąMarcin Waincetel2
Biblioteczka
2024-04-21
2024-05-05
Zbiór niepowiązanych historyjek. Jedne takie se a inne dość ciekawe, z fajną rozkminką i humorem.
Zbiór niepowiązanych historyjek. Jedne takie se a inne dość ciekawe, z fajną rozkminką i humorem.
Pokaż mimo to2024-04-13
2024-02-05
Warto przeczytać choć w wielu punktach ciężka w odbiorze. Niestety najgorsze są te punkty gdzie jest odwołanie do ustawy a jest ich nie mało. W każdym razie dla świadomości powinien przeczytać to każdy obywatel. Za jakiś czas planuję przeczytać ponownie.
Warto przeczytać choć w wielu punktach ciężka w odbiorze. Niestety najgorsze są te punkty gdzie jest odwołanie do ustawy a jest ich nie mało. W każdym razie dla świadomości powinien przeczytać to każdy obywatel. Za jakiś czas planuję przeczytać ponownie.
Pokaż mimo to2024-01-29
2024-01-28
2023-12-25
2023-12-24
2023-12-17
2023-12-17
2023-12-17
2023-12-16
2023-12-13
2023-12-12
2023-12-11
2023-12-10
2023-12-08
2023-12-08
2023-12-05
Jak dla mnie za mało mięsa. Moim zdaniem brakuje wystarczająco konkretnych przykładów zastosowań tytułowych idei Superumysłu (rozumianego tu jako budowanie grupy intelektualnego wsparcia, mastermindu, doboru ludzi w najbliższym otoczeniu tak aby mieć jak najlepsze wsparcie dla swoich celów) oraz Celu Głównego (jasno określony cel do którego chce się dążyć). Są natomiast przykłady typu, że ktoś zastosował te idee wraz z wszystkimi pozostałymi zawartymi w kursie prawami i mu się to udało. Brak rozwinięcia jak wyglądało to w szczegółach.
Dość często powtarzał się marketing i zachwalanie całego kursu oraz próba przekonywania, że kurs wszystkich 16 praw jest czymś prawdziwie działającym. U mnie osobiście rodziło to opór przed dalszym czytaniem. Przebicie się przez ten bełkot wymagało ode mnie trochę samo zaparcia by wyciągnąć to co istotne.
W każdym razie same idee zawarte w książce wydają się zaiste ważne. Upraszczając to jeśli chce się coś w życiu osiągnąć trzeba dookreślić swój cel i do niego dążyć. Z kolei kto inny jak nie dobra ekipa Ci w tym pomoże? Samemu może się to nie udać a już na pewno nie będzie to łatwe.
Jak dla mnie za mało mięsa. Moim zdaniem brakuje wystarczająco konkretnych przykładów zastosowań tytułowych idei Superumysłu (rozumianego tu jako budowanie grupy intelektualnego wsparcia, mastermindu, doboru ludzi w najbliższym otoczeniu tak aby mieć jak najlepsze wsparcie dla swoich celów) oraz Celu Głównego (jasno określony cel do którego chce się dążyć). Są natomiast...
więcej Pokaż mimo to