Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Świetna historia otwierająca nowe, obiecujące uniwersum sci-fi, która została opowiedziana w zręczny i interesujący sposób. Nie ma sensu zagłębiać się w szczegóły, by nie psuć przyjemności z odkrywania tajemnic skrywanych przez bohaterki/bohaterów powieści. Niecierpliwie czekam na polskie wydanie.

Świetna historia otwierająca nowe, obiecujące uniwersum sci-fi, która została opowiedziana w zręczny i interesujący sposób. Nie ma sensu zagłębiać się w szczegóły, by nie psuć przyjemności z odkrywania tajemnic skrywanych przez bohaterki/bohaterów powieści. Niecierpliwie czekam na polskie wydanie.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Spodziewałem się po tej opowieści o wiele więcej. Świat przedstawiony w książce jest dość typowy dla science fiction, co samo w sobie nie jest wadą. Poza tym w historii snutej przez Pohla można znaleźć kilka smaczków, które zważywszy na datę powstania powieści są interesujące z powodów historycznych (na przykład przeludnienie i kopalnie żywności a raporty RAND Corporation i Klubu Rzymskiego z lat 60. i 70. ubiegłego wieku). Jednakże mocno rozczarował mnie równoległy wątek psychoterapii, który skutecznie utrudniał mi kompletne zanurzenie się w fabule. Nie mogłem pozbyć się wrażenia, że brak mu wiarygodności i pełni rolę zapychacza. Moim zdaniem książka zyskałaby na wycięciu 3/4 terapii z Sigfridem. Irytowały mnie również wstawki z ogłoszeniami, listami itp. W pewnym momencie zacząłem je po prostu pomijać (oprócz fragmentów wykładów). Mimo to z ciekawości sięgnę po kolejne części cyklu o Gateway, by poznać dalsze losy poszukiwaczy i dowiedzieć się co stało się z Heechami.

Spodziewałem się po tej opowieści o wiele więcej. Świat przedstawiony w książce jest dość typowy dla science fiction, co samo w sobie nie jest wadą. Poza tym w historii snutej przez Pohla można znaleźć kilka smaczków, które zważywszy na datę powstania powieści są interesujące z powodów historycznych (na przykład przeludnienie i kopalnie żywności a raporty RAND Corporation i...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Wielkich bitew w kosmosie i przykładów bezinteresownej odwagi oraz taktycznego geniuszu brak, ale nie wychodzi to opowieści snutej przez Webera na złe. Wprost przeciwnie. Odniosłem wrażenie, że ta część sagi jest nieco lepsza niż poprzednie dwie. Być może dlatego, że mniej scen batalistycznych pozwoliło na to, by należną uwagę poświęcić relacjom między bohaterami i emocjom jakie nimi targają, a bagienko rozgrywek politycznych, stanowiące tło historii, wniosło nieco odcieni szarości do uniwersum, które dotąd zdawało się odmalowane niemal tylko w czerniach i bielach.

Minus dla wydawnictwa Rebis za Michaela Jacksona na okładce;)

Wielkich bitew w kosmosie i przykładów bezinteresownej odwagi oraz taktycznego geniuszu brak, ale nie wychodzi to opowieści snutej przez Webera na złe. Wprost przeciwnie. Odniosłem wrażenie, że ta część sagi jest nieco lepsza niż poprzednie dwie. Być może dlatego, że mniej scen batalistycznych pozwoliło na to, by należną uwagę poświęcić relacjom między bohaterami i emocjom...

więcej Pokaż mimo to