Jesteśmy społecznością, która kocha książki

nie trawię tej książki. chociaż doskonale rozumiem zamysł pisarza, co chciał przekazać, oraz sam nurt w literaturze, ta książka nie przemawia do mnie, K. bardzo mnie męczy, irytuje.zwyczajnie nie mój styl

nie trawię tej książki. chociaż doskonale rozumiem zamysł pisarza, co chciał przekazać, oraz sam nurt w literaturze, ta książka nie przemawia do mnie, K. bardzo mnie męczy, irytuje.zwyczajnie nie mój styl

ciężko ją ocenić, bo to nie jest literatura, tylko tekst propagandowy, program partii nazistowskiej. pomimo wszechobecnych opinii, że to książka dla ludzi o mocnych nerwach, nie zrobiła na mnie wrażenia. wszystko, co w niej opisane, słyszałam już nie raz na lekcji czy w telewizji. wzięłam ją tylko z czystej ciekawości , w nadziei, że uzupełni braki w mojej wiedzy,rozczarowałam się

ciężko ją ocenić, bo to nie jest literatura, tylko tekst propagandowy, program partii nazistowskiej. pomimo wszechobecnych opinii, że to książka dla ludzi o mocnych nerwach, nie zrobiła na mnie wrażenia. wszystko, co w niej opisane, słyszałam już nie raz na lekcji czy w telewizji. wzięłam ją tylko z czystej ciekawości , w nadziei, że uzupełni braki w mojej...

na początku wydała mi się bardzo naiwna, dziecinna. jak dorosły facet może pisać takie bzdury, jak przemyślenia ronnie i marcusa z pierwszych rozdziałów? ale w miarę jak czytałam dalej, złe wrażenie zacierało się. oczywiście typowy wyciskacz łez, nie wiem, jak sparks to robi, ale na każdej jego książce (którą czytałam) płaczę jak dziecko : ) pomimo, że znam całą historię, bo wcześniej oglądałam filmy. tołstoj to nie jest, ale dla przyjemności można przeczytać. a czyta się bardzo szybko i lekko.

na początku wydała mi się bardzo naiwna, dziecinna. jak dorosły facet może pisać takie bzdury, jak przemyślenia ronnie i marcusa z pierwszych rozdziałów? ale w miarę jak czytałam dalej, złe wrażenie zacierało się. oczywiście typowy wyciskacz łez, nie wiem, jak sparks to robi, ale na każdej jego książce (którą czytałam) płaczę jak dziecko : ) pomimo, że znam całą historię,...

dołączam do grona moich ulubionych książek. pomimo, że najpierw obejrzałam film, książka wciąż była interesująca. język jest prosty, czyta się szybko, ale to wcale nie znaczy, że jest gorsza od dzieł tołstoja. duży plus za narrację, genialna fabuła, chciałabym tylko innego zakończenia, chciałabym, żeby świat dowiedział się, kto zgwałcił Lolę. ;)

dołączam do grona moich ulubionych książek. pomimo, że najpierw obejrzałam film, książka wciąż była interesująca. język jest prosty, czyta się szybko, ale to wcale nie znaczy, że jest gorsza od dzieł tołstoja. duży plus za narrację, genialna fabuła, chciałabym tylko innego zakończenia, chciałabym, żeby świat dowiedział się, kto zgwałcił Lolę. ;)

biografia chanel, która w licznych momentach jest również biografią jej kochanków, przyjaciół, wrogów, charakterystyka epoki, szczegółowa analiza owczesnego życia i (co najważniejsze) mody. wcale nie jest to wada, ta książka wybiega ponad standardowy format i żeby lepiej zrozumieć, wczuć się w tamte czasy, pokazuje szeroki obraz. jestem na tak.

biografia chanel, która w licznych momentach jest również biografią jej kochanków, przyjaciół, wrogów, charakterystyka epoki, szczegółowa analiza owczesnego życia i (co najważniejsze) mody. wcale nie jest to wada, ta książka wybiega ponad standardowy format i żeby lepiej zrozumieć, wczuć się w tamte czasy, pokazuje szeroki obraz. jestem na tak.