majer88

Profil użytkownika: majer88

Nie podano miasta Nie podano
Status Czytelnik
Aktywność 2 tygodnie temu
130
Przeczytanych
książek
131
Książek
w biblioteczce
50
Opinii
224
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Nie podano
Dodane| Nie dodano
Ten użytkownik nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach: , ,

To niesamowite móc wraz z siostrami z zakonu przyglądać się bliskiej relacji z Bogiem Teresy od Dzięciątka Jezus. W książce towarzyszymy jej w ostatnich miesiącach walki z wyniszczającą chorobą, walki zakończonej odejściem do Pana.

Ta lektura to jeden z lepszych leków na dzisiejszy świat, na jego zabieganie, zatracenie; na to co dzieje się wokół nas, w mikro i makro skali. Zdolność do dostrzegania szczegółów, które świat chce abyśmy przestali dostrzegać. Ta książka to obraz młodej dziewczyny przeoranej chorobą, która zachowuje trzeźwość umysłu, i w tej całej sytuacji ma w sobie Radość. Czytając jej wypowiedzi można się uśmiechnąć, można się wzruszyć, można się zatrzmać i pomedytować nad przeczytanym słowem.

Ale przede wszystkim można zobaczyć, że w życiu jest coś więcej niż wojny polsko-polskie (lub inno-inne), lewicowo-prawicowe; coś więcej niż krzykliwe i napastliwe środki przekazu masowego; coś więcej niż nieskończona ucieczka przed pięknem w kicz, tandetę.

Oj, wybitna to jest lektura.

To niesamowite móc wraz z siostrami z zakonu przyglądać się bliskiej relacji z Bogiem Teresy od Dzięciątka Jezus. W książce towarzyszymy jej w ostatnich miesiącach walki z wyniszczającą chorobą, walki zakończonej odejściem do Pana.

Ta lektura to jeden z lepszych leków na dzisiejszy świat, na jego zabieganie, zatracenie; na to co dzieje się wokół nas, w mikro i makro skali....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

To pierwsza opowieść sci-fi w mojej biblioteczce. Po serii popularnonaukowych tytułów z zakresu kosmosu, czas było sięgnąć po wizję fantastyczną świata XXIV wieku. Nie ukrywam też, że duży wpływ miało pojawienie się tej lektury w jednym z odcinków Bookszpanu u Langusty na palmie.
Książka już od samego początku wciąga i buduje akcję, jednak robi to stopniowo - mamy punkt widzenia pokazywany z dwóch perspektyw, kapitana Holdena i detektywa Millera. Obie historie musiały się speść ze sobą, i sposób w jaki to zostało pokazane był bardzo przyjemny. Mamy wzloty emocji u kapitana, i lekkie studzenie u detektywa, aż dochodzi do spotkania, i wtedy ciężko odłożyć książkę. Fabuła stworzona bardzo ciekawie, wciągająco, i napisana w dobrym języku. To co przykuło uwagę, to jakby filmowy schemat w książce, jakby to było rozwinięcie scenariusza i opublikowanie go w postaci osobnej powieści.
Jeszcze jeden fakt - jako że z fizyką nie mam problemu, nie natknąłem się na duże czy rażące przekłamania lub naciągnięcia praw fizyki. Jest tu nawet lepiej - nowinek technologicznych rodem z XXIV wieku byłó tylko tyle, żeby czytelnik rozumiach ich działanie, bez zbędnych rozpraw pseudonaukowych o pochodzeniu tychże futurystycznych technologii.
Z ndzieją siadam do drugiego tomu, ciekaw jak rozwinie się dalej historia.

To pierwsza opowieść sci-fi w mojej biblioteczce. Po serii popularnonaukowych tytułów z zakresu kosmosu, czas było sięgnąć po wizję fantastyczną świata XXIV wieku. Nie ukrywam też, że duży wpływ miało pojawienie się tej lektury w jednym z odcinków Bookszpanu u Langusty na palmie.
Książka już od samego początku wciąga i buduje akcję, jednak robi to stopniowo - mamy punkt...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Książka, z którą wiązałem duże nadzieje - jako świeżo upieczony tato (2gi raz) możliwość przeczytania wspomnień czy też rozważań innego ojca była ogromną zachętą do sięgnięcia po tę lekturę. Nie mówiąc już o rekomendacjach z tyłu książki.
Tymczasem sama lektura lekko mnie zdziwiła. Po pierwsze formatem - miały być listy, a listów było 3... Chyba że te wszystkie opisy traktować jako załączniki.
No właśnie - książka dzieli się na 3 części, tyle ile miesięcy liczy sobie tytułowa Jesień. W każdej z części jest właśnie list do nienarodzonej córki (ojciec w oczekiwaniu na narodziny), a następnie cykl opisów zjawisk przyrody, przedmiotów codziennego użytku, lub najprościej - otoczenia. Fakt - w życiu codziennym przecież nie mamy czasu, aby zastanawiać się nad takimi przaicznymi rzeczami jak krew, guziki, muszle klozetowe, kominy czy gorączka. Przechodzimy obok tych zjawisk/przedmiotów bez emocji, nie zatrzymując się, rzadko nawet zwalniając. I tutaj autor genialnie to wymyślił - zaraz na świecie pojawi sie jego córka, nowy człowiek, dla którego cały, calusieńki ten świat będzie obcy, i trzeba będzie jej wiele pokazać, aby mogła stawiać tu pierwsze kroki.
Jednak wykonanie tego pomysłu - w moim odczuciu - spowolniło zachwyt nad całością lektury. Sięgając po książkę miałem ogromne aspiracje, czekałem, aby właśnie zwolnić, posłuchać co też autor chce nam powiedzieć... I trochę się zawiodłem. Były te hasła, czy może podrozdziały, ale przechodziły tak, jak w realnym życiu - bez większego echa. Były dla mnie jak rozwodniony rosół - niby autor pokazuje te wszystkie drobnostki, które dla codziennego wzroku sa jakby ukryte, ale mimo wszystko robi to w sposób mało przekonujący, lub - aż nazbt wolny.
Możliwe, że z dwójką maluchów w domu moje życie jest za szybkie, aby móc poznać piękno tej lektury. Wrócę do niej za kilka lat, i wtedy się okaże, czy to ja za szybko pędziłem przez życie, czy może autor zafundował zbyt powolny opis otoczenia.

Książka, z którą wiązałem duże nadzieje - jako świeżo upieczony tato (2gi raz) możliwość przeczytania wspomnień czy też rozważań innego ojca była ogromną zachętą do sięgnięcia po tę lekturę. Nie mówiąc już o rekomendacjach z tyłu książki.
Tymczasem sama lektura lekko mnie zdziwiła. Po pierwsze formatem - miały być listy, a listów było 3... Chyba że te wszystkie opisy...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika majer88

z ostatnich 3 m-cy
majer88
2024-03-26 09:04:26
majer88 ocenił książkę Żółty zeszyt na
9 / 10
i dodał opinię:
2024-03-26 09:04:26
majer88 ocenił książkę Żółty zeszyt na
9 / 10
i dodał opinię:

To niesamowite móc wraz z siostrami z zakonu przyglądać się bliskiej relacji z Bogiem Teresy od Dzięciątka Jezus. W książce towarzyszymy jej w ostatnich miesiącach walki z wyniszczającą chorobą, walki zakończonej odejściem do Pana.

Ta lektura to jeden z lepszych leków na dzisiejszy świat,...

Rozwiń Rozwiń
2024-02-14 11:18:37
majer88 Zagłosował w plebiscycie "Książka Roku 2023"
2024-02-14 11:18:37
majer88 Zagłosował w plebiscycie "Książka Roku 2023"

ulubieni autorzy [1]

Neil deGrasse Tyson
Ocena książek:
7,1 / 10
17 książek
0 cykli
194 fanów

statystyki

W sumie
przeczytano
130
książek
Średnio w roku
przeczytane
13
książek
Opinie były
pomocne
224
razy
W sumie
wystawione
130
ocen ze średnią 7,9

Spędzone
na czytaniu
835
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
15
minut
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]