rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Irytująco słaba. Nie potrafiłam polubić głównego bohatera, ani go szanować, ani podziwiać. Naciągane wątki jak struna gitary. Ledwo zmęczyłam i nie sięgnę po inne pozycje autora. Trzecia gwiazdka tylko za genialną interpretację Krzysztofa Gosztyły.

Irytująco słaba. Nie potrafiłam polubić głównego bohatera, ani go szanować, ani podziwiać. Naciągane wątki jak struna gitary. Ledwo zmęczyłam i nie sięgnę po inne pozycje autora. Trzecia gwiazdka tylko za genialną interpretację Krzysztofa Gosztyły.

Pokaż mimo to

Okładka książki Kalendarzyk niemałżeński Paulina Młynarska, Dorota Wellman
Ocena 7,0
Kalendarzyk ni... Paulina Młynarska,&...

Na półkach: ,

Miejscami interesująca, miejscami nudna i wymuszona, przeważnie irytująca. Nie znam programu, który obie panie prowadzą, może dlatego byłam zaskoczona. Wiem już na pewno, że tzw. babskie książki, książki dla kobiet są nie dla mnie. Szczególnie pani Młynarska wydała mi się niekonsekwentna w swoich poglądach. Tematy "liźnięte" li tylko, nie wiadomo, o czym i dla kogo. Tyle razy przeczytałam tu o młodzieńczej ciąży pani Młynarskiej, niedojrzałym macierzyństwie, wpadce itd, że głowę bym dała, że zdarzyło się to 16-latce, a nie 22-letniej kobiecie. Podobnie z opisywanymi przez nią latami terapii, które pomogły jej uporządkować sobie życie, wydanych dużych sumach na to (rozumiem, współczuję) i nagle bum! rozdział o tym, jak kobiety piszące do niej powinny przestać jęczeć i "wziąć się za siebie". Nie rzucę się na taką pozycję po raz drugi.

Miejscami interesująca, miejscami nudna i wymuszona, przeważnie irytująca. Nie znam programu, który obie panie prowadzą, może dlatego byłam zaskoczona. Wiem już na pewno, że tzw. babskie książki, książki dla kobiet są nie dla mnie. Szczególnie pani Młynarska wydała mi się niekonsekwentna w swoich poglądach. Tematy "liźnięte" li tylko, nie wiadomo, o czym i dla kogo. Tyle...

więcej Pokaż mimo to