Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Jeśli ktoś chce absurdalnej historii o wampirach, bez większego sensu i polotu, przewidywalnej do granic możliwości, to jak najbardziej polecam. W przeciwnym razie lepiej trzymać się od niej z daleka.

Jeśli ktoś chce absurdalnej historii o wampirach, bez większego sensu i polotu, przewidywalnej do granic możliwości, to jak najbardziej polecam. W przeciwnym razie lepiej trzymać się od niej z daleka.

Trudno przebrnąć przez to "dzieło". Za wydarzeniami nie stoi żadna logika, jest tutaj pełno absurdów, miejscami fabuła nie trzyma się kupy. Książka jest chaotyczna, mało się dzieje, a mnóstwo bohaterów w postaci rodziny głównej bohaterki wprowadza tylko zamieszanie i pozory, że ta książka jest o czymś. A nie jest.

Trudno przebrnąć przez to "dzieło". Za wydarzeniami nie stoi żadna logika, jest tutaj pełno absurdów, miejscami fabuła nie trzyma się kupy. Książka jest chaotyczna, mało się dzieje, a mnóstwo bohaterów w postaci rodziny głównej bohaterki wprowadza tylko zamieszanie i pozory, że ta książka jest o czymś. A nie jest.

Żałuję, że przeczytałam do końca.
Chciałbym napisać coś pozytywnego o tej książce, ale trzeba to szczerze powiedzieć, że nie broni się ona niczym. Fabularnie jest dość kiepsko, co ciekawsze wydarzenia opisywane są po łebkach i na skróty. Styl pisania też nie zachwyca, nie mówiąc już o wulgarnym i rynsztokowym języku.
Bohaterowie są bezosobowi i skupieni w zasadzie tylko na seksie.
Nie polecam. Po dalsze tomy na pewno nie sięgnę.

Żałuję, że przeczytałam do końca.
Chciałbym napisać coś pozytywnego o tej książce, ale trzeba to szczerze powiedzieć, że nie broni się ona niczym. Fabularnie jest dość kiepsko, co ciekawsze wydarzenia opisywane są po łebkach i na skróty. Styl pisania też nie zachwyca, nie mówiąc już o wulgarnym i rynsztokowym języku.
Bohaterowie są bezosobowi i skupieni w zasadzie tylko...