Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Przeczytana szybko, bo i dobrze się czyta, ale język autora nie wymaga od czytelnika głębszego zastanowienia (może to wina początku XX wieku, kiedy toczy się akcja).
Myślałam, że dowiem się z książki więcej o tym, jak funkcjonowały szkoły uczące psy pracy z ociemniałymi a tu musiałam przeczytać cały tak naprawdę romans, aby z posłowia dowiedzieć się odrobinę więcej. Ale co trzeba oddać to szczegółowo nakreślone tło historyczne i plastyczne, choć straszne opisy użycia i skutków broni chemicznej w Europie podczas I wojny światowej.

Przeczytana szybko, bo i dobrze się czyta, ale język autora nie wymaga od czytelnika głębszego zastanowienia (może to wina początku XX wieku, kiedy toczy się akcja).
Myślałam, że dowiem się z książki więcej o tym, jak funkcjonowały szkoły uczące psy pracy z ociemniałymi a tu musiałam przec...

Rozwiń Zwiń