-
ArtykułyCzytamy w długi weekend. 31 maja 2024LubimyCzytać137
-
ArtykułyLubisz czytać? A ile wiesz o literackich nagrodach? [QUIZ]Konrad Wrzesiński16
-
Artykuły„(Nie) mówmy o seksie” – Storytel i SEXEDPL w intymnych rozmowach bez tabuBarbaraDorosz2
-
ArtykułySztuczna inteligencja już opanowuje branżę księgarską. Najwięksi wydawcy świata korzystają z AIKonrad Wrzesiński11
Biblioteczka
2009
2020-10-12
Tym razem akcja dzieje się w Irlandii. Po raz kolejny mamy nowe postaci oraz wrogów. Tylko tutaj zabrakło mi trochę potworów bazujących na mitologii irlandzkiej. Chociaż wątek magów i rytuału wezwania boga był dosyć ciekawy.
Co do naszych bohaterów... Mam wrażenie że postać Toma w ogóle się nie zmieniła. Cały czas naiwnie daje się nabrać na intrygi Mroku. Co do pozostałych nie mam zastrzeżeń. Widać że Stracharz się zmienił - czy na lepsze czy gorsze to czas pokaże. No Alice też się zmieniła ale ona raczej wyboru nie miała.
Czuć że powoli zbliżamy się do końca. Można rzec że wygrali w tym tomie bitwę ale czy uda się im wygrać całą wojnę ze Złym? Już niedługo się dowiemy.
Następny tom będzie dotyczył Grimalkin. Nie mogę się doczekać :) jej postać jest bardzo ciekawa i z chęcią poznam jej losy bliżej :)
Co jak co ale nadal polecam serię :)
Tym razem akcja dzieje się w Irlandii. Po raz kolejny mamy nowe postaci oraz wrogów. Tylko tutaj zabrakło mi trochę potworów bazujących na mitologii irlandzkiej. Chociaż wątek magów i rytuału wezwania boga był dosyć ciekawy.
Co do naszych bohaterów... Mam wrażenie że postać Toma w ogóle się nie zmieniła. Cały czas naiwnie daje się nabrać na intrygi Mroku. Co do pozostałych...
2020-10-19
Tym razem mamy tom poświęcony w całości postaci Grimalkin. Chwila przerwy od stracharza i Toma. Poznajemy tu historię wiedźmy zabójczyni oraz ją samą. Postać ta od chwili pojawienia się w serii bardzo przypadła mi do gustu. Początkowo czarny charakter ale z biegiem czasu jednak nie taki czarny. I bardzo się cieszę że ten tom powstał. Po skończonej lekturze nie mogę oprzeć się wrażeniu ze gdyby nie wydarzenia z przeszłości ze Złym to Grimalkin mogłaby stać się zacną wiedźmą. Nie spodziewałam się też wątku z Thorne. Zabójczyni nie wydawała się taką co to by kogoś szkoliła, ale cała ich relacja bardzo mi się podobała.
Co do polskiego przekładu... No już było bardzo dobrze a tu bach - znowu literówki. Serio - róbcie tą korektę porządnie. Pomijając to książkę czytało się przyjemnie. Pochłonięta jak zawsze w jeden wieczór :D czas na następną :)
Cały czas polecam ^^
Tym razem mamy tom poświęcony w całości postaci Grimalkin. Chwila przerwy od stracharza i Toma. Poznajemy tu historię wiedźmy zabójczyni oraz ją samą. Postać ta od chwili pojawienia się w serii bardzo przypadła mi do gustu. Początkowo czarny charakter ale z biegiem czasu jednak nie taki czarny. I bardzo się cieszę że ten tom powstał. Po skończonej lekturze nie mogę oprzeć...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2020-10-20
No no. Robi się coraz ciekawiej.
Tym razem udajemy się do wschodniej części Hrabstwa przy samej jego granicy. Do miasteczka Todmorden. Poznajemy kolejnego byłego ucznia Gregorego a także stwory pochodzące z Rumunii. No moim zdaniem mógł wybrać inny kraj - strzygi pochodzą z wierzeń słowiańskich a Rumunia akurat nie jest w 100% krajem słowiańskim a rzymsko-słowiańskim (i bardziej skłaniają się do pochodzenia rzymskiego). Pomijając to cieszy mnie, że w końcu autor zabrał się za nasze stare wierzenia :)
Nareszcie mamy tutaj też rozwój Toma. Zmuszony musiał zacząć myśleć i działać jak na stracharza przystało. I bardzo dobrze. Czas najwyższy.
Dowiadujemy się też o rytuale który ma zniszczyć Złego. Jak dla mnie dość makabryczny. Mam cichą nadzieję że jednak znajdą inny sposób.
Jak zawsze książke czytało się przyjemnie (w sensie chodzi mi o styl a nie że przyjemnie czytało się makabryczne sceny xD). Styl Pana Delaney'a bardzo mi przypadł do gustu. Aż nie mogę się oderwać (a potem wstaje niewyspana).
Nadal gorąco polecam całą serię :)
No no. Robi się coraz ciekawiej.
Tym razem udajemy się do wschodniej części Hrabstwa przy samej jego granicy. Do miasteczka Todmorden. Poznajemy kolejnego byłego ucznia Gregorego a także stwory pochodzące z Rumunii. No moim zdaniem mógł wybrać inny kraj - strzygi pochodzą z wierzeń słowiańskich a Rumunia akurat nie jest w 100% krajem słowiańskim a rzymsko-słowiańskim (i...
2020-10-05
W tym tomie po raz kolejny opuszczamy Hrabstwo niestety tym razem na dłużej. Trafiamy na wyspę Mona, której mieszkańcy nie są przychylnie nastawieni do uchodźców z Hrabstwa. Nasi bohaterowie praktycznie od razu wpadają w kłopoty i w tej części szczerze to nie mają chwili wytchnienia. Non stop wpadają z deszczu pod rynnę.
Nowe tereny = nowi bohaterowie i stwory. Niestety większość spotyka przykry los (a szkoda). Mamy tutaj również starego wroga stracharza, który szuka zemsty. I w końcu Gregory w tym tomie dowiaduje się o więzi łączącej Alice z Tomem.
Jak zawsze Pan Delaney nie rozczarowuje - książka jest pełna akcji i ciekawych rozwiązań. Mam nadzieje że utrzyma się to do końca serii. Gorąco polecam wszystkim lubiącym fantastykę z elementami grozy :)
W tym tomie po raz kolejny opuszczamy Hrabstwo niestety tym razem na dłużej. Trafiamy na wyspę Mona, której mieszkańcy nie są przychylnie nastawieni do uchodźców z Hrabstwa. Nasi bohaterowie praktycznie od razu wpadają w kłopoty i w tej części szczerze to nie mają chwili wytchnienia. Non stop wpadają z deszczu pod rynnę.
Nowe tereny = nowi bohaterowie i stwory. Niestety...
2010
W tej części razem z naszymi bohaterami udajemy się do Grecji - ojczyzny matki Toma. Muszę przyznać, trochę mnie ta część zaskoczyła. Nasz młody uczeń nie miał lekko. W końcu dowiedział się całej prawdy o swojej mamie. Stanął też przed wieloma trudnymi wyborami. Jego wybory nie do końca były dobre ale dzięki temu nie mogę się doczekać aż przeczytam dalsze części żeby zobaczyć jakie będą z tego konsekwencje. Szkoda tylko, że nie spotkamy się z niektórymi postaciami w dalszych częściach.
Muszę dać też autorowi dużego plusa za te wszystkie stwory mroku. Jestem naprawdę pod wrażeniem że w każdej części poznajemy nowe stwory i za każdym razem walczą z czymś innym. Każdy rejon ma swoje własne mitologie i folklory więc na z czego czerpać :)
W dalszym ciągu polecam tą serię każdemu :)
W tej części razem z naszymi bohaterami udajemy się do Grecji - ojczyzny matki Toma. Muszę przyznać, trochę mnie ta część zaskoczyła. Nasz młody uczeń nie miał lekko. W końcu dowiedział się całej prawdy o swojej mamie. Stanął też przed wieloma trudnymi wyborami. Jego wybory nie do końca były dobre ale dzięki temu nie mogę się doczekać aż przeczytam dalsze części żeby...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2010
Pora na kolejną przygodę Toma i stracharza. W tej części Tom zostaje wysłany na półroczny termin do byłego ucznia Gregorego - Billa Arkwright'a, specjalisty od stworów pochodzących z wody. Wraz z młodym uczniem poznajemy też najsilniejszą z wodnych wiedźm Morwene. Tom z tymczasowym mistrzem wpadają w nielada tarapaty, które nasłał na nich Zły. Jak z tego wybrną? Przeczytajcie sami :)
Fabularnie jak do tej pory seria mnie nie zawodzi. W każdej powieści mamy nowe miejsca i nowych przeciwników. W tej części Tom zyskuje też zaskakującego sprzymierzeńca.
Dowiadujemy się też ciekawej rzeczy na temat pochodzenia Alice, która coraz bardziej zbliża się do mroku.
Mam jednak pewne zastrzeżenia do polskiego wydania "Pomyłki stracharza". Osoba odpowiedzialna za korektę powieści nie popisała się. Masa literówkę. Prawie w każdym rozdziale natknęłam się na babola. W poprzednich częściach też się zdarzały ale była jedna lub dwie.
Pomijając kwestie literówek fabuła kapitalna i nadal w dalszym ciągu polecam :)
Pora na kolejną przygodę Toma i stracharza. W tej części Tom zostaje wysłany na półroczny termin do byłego ucznia Gregorego - Billa Arkwright'a, specjalisty od stworów pochodzących z wody. Wraz z młodym uczniem poznajemy też najsilniejszą z wodnych wiedźm Morwene. Tom z tymczasowym mistrzem wpadają w nielada tarapaty, które nasłał na nich Zły. Jak z tego wybrną?...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2010
W końcu wyruszają do Pendle. Czekałam na to od pierwszego tomu. Dużo się dzieje w tym tomie. Rodzina Toma została porwana, klany łączą swoje siły, poznajemy zawartość skrzyń mamy Toma oraz kolejną część jej przeszłości. Alice dalej balansuje na krawędzi między światłem a mrokiem. Niestety znów korzysta z tego drugiego aby uratować Toma.
Poznajemy też kilka ciekawych postaci. Wiedźmią zabójczynie Grimalkin, młodą czarownice Mab posługującą się potrzeganiem oraz odwiecznego wroga matki Toma. Poznajemy też w końcu kolejnego z braci Toma, James'a (ciekawe czy poznamy ich wszystkich).
Seria nadal mnie wciąga i z niecierpliwością sięgam po kolejny tom. Polecam gorąco :)
W końcu wyruszają do Pendle. Czekałam na to od pierwszego tomu. Dużo się dzieje w tym tomie. Rodzina Toma została porwana, klany łączą swoje siły, poznajemy zawartość skrzyń mamy Toma oraz kolejną część jej przeszłości. Alice dalej balansuje na krawędzi między światłem a mrokiem. Niestety znów korzysta z tego drugiego aby uratować Toma.
Poznajemy też kilka ciekawych...
2009
No i mamy kolejny tom przygód Toma :)
Tutaj już stylistycznie lepiej. Nadal przyjemnie i dość szybko się czyta (a to duży plus - nie ma to jak cieńsze książki a końca w czytaniu nie widać). Wszystkie opisy są bardzo obrazowe co dało mi trochę do myślenia. Jest to połączenie horrou i fantasy, oznaczone 10+. Tak bardzo jak lubię tą serię i szczerze ją wszystkim polecam (małym i dużym :p) tak może jednak wstrzymałabym się od dania tej serii 10-latkowi. Niektóre opisy są trochę makabryczne i sprawiają że prawie 30-letnia osoba krzywi się czytają je. Ale to może tylko moje odczucie.
W tej części podoba mi się że zaczynamy poznawać pomału przeszłość stracharza i jego rodzinę oraz wątek z Morem. Co do Alice... Przyznam że momentami jest irytująca ale z drugiej strony ciekawe jest to że balansuje na granicy całkowitego oddania się mrokowi. Zobaczymy jak to dalej pójdzie.
No i mamy kolejny tom przygód Toma :)
Tutaj już stylistycznie lepiej. Nadal przyjemnie i dość szybko się czyta (a to duży plus - nie ma to jak cieńsze książki a końca w czytaniu nie widać). Wszystkie opisy są bardzo obrazowe co dało mi trochę do myślenia. Jest to połączenie horrou i fantasy, oznaczone 10+. Tak bardzo jak lubię tą serię i szczerze ją wszystkim polecam (małym...
2009
W tej części zagłębiamy się w przeszłość Johna Gregorego i jego zimową posiadłość Anglezarke. Poznajemy tutaj czarownice Meg której to stracharz darował życie oraz jednego z jego byłych uczniów.
Tom i jego mistrz ponownie wpadają w nielada tarapaty i na młodego ucznia znowu spadanie zadanie uratowania swego nauczyciela. Oczywiście z pomocą Alice, która z drugiej strony nieco przyczyniła się do ich kłopotów.
Jak na razie seria skonstruowana jest na zasadzie "monster of the week" czyli co książkę mamy inne niebezpieczeństwo z którym zmagają się nasi protagoniści. Oprócz tego mamy w tle cały czas nić wiążącą całą serię - nauka Toma, jakieś tajemnicze nadchodzące zło i Alice.
Cały czas czyta się przyjemnie i dość szybko. Jak na razie zdania nie zmieniam - gorąco polecam. Jest to seria z którą powinno się zapoznać szersze grono czytelników :)
W tej części zagłębiamy się w przeszłość Johna Gregorego i jego zimową posiadłość Anglezarke. Poznajemy tutaj czarownice Meg której to stracharz darował życie oraz jednego z jego byłych uczniów.
Tom i jego mistrz ponownie wpadają w nielada tarapaty i na młodego ucznia znowu spadanie zadanie uratowania swego nauczyciela. Oczywiście z pomocą Alice, która z drugiej strony...
2020-03-08
Muszę szczerze przyznać, że trochę się tą pozycją rozczarowałam. Przypadki tutaj opisywane są owszem ciekawe, ale większość bez jakiegokolwiek zakończenia i nie wszystkie są o opetaniach. Jak dla mnie zjawisko poltergeista to nie opętanie a nawiedzenie więc bardziej pasowałaby do poprzedniej książki. No ale być może się nie znam ;)
Mamy tutaj mniej historii niż w "Nawiedzeniach" i wydaje mi się że są trochę lepiej opisane (no może poza jedną - Jane Seymour - w sumie to nie za bardzo się dowiedziałam o co tam poszło). Co jest jeszcze na plus w porównaniu z poprzednią książką jest więcej historii w których osobiście brało udział małżeństwo Warrenów. Minusem tej książki na pewno jest jej tłumaczenie i korekta - przy niektórych zdaniach trzeba było domyślać się sensu i zdarzyla się nawet literówka.
Niemniej jednak czyta się ją łatwo i przyjemnie. Polecam głównie fanom Warrenów.
Ocena o gwiazdkę gorsza od poprzedniczki głównie za to, że nie wszystkie opowieści dotyczyły opętań tak jak tytuł na to wskazywał.
Muszę szczerze przyznać, że trochę się tą pozycją rozczarowałam. Przypadki tutaj opisywane są owszem ciekawe, ale większość bez jakiegokolwiek zakończenia i nie wszystkie są o opetaniach. Jak dla mnie zjawisko poltergeista to nie opętanie a nawiedzenie więc bardziej pasowałaby do poprzedniej książki. No ale być może się nie znam ;)
Mamy tutaj mniej historii niż w...
2020-05-27
Nie jestem fanką zbiorczych wydań książek, ale za sprawą mojej drugiej połówki takie oto wydanie trafiło w moje ręce. Nie powiem, ładnie wygląda na półce, ale do czytania jest trochę nie poradne.
Ale teraz zajmijmy się zawartością. Mamy tu wszystkie opowiadania o Sherlocku Holmsie i jego lojalnym przyjacielu dr Watsonie. Relacje między nimi od samego początku przypadły mi do gustu (mam słabość to takich przyjaźni, wręcz braterskich). Sposoby dedukcji i obeserwacji Sherlocka były zaskakujące i chyba sama spróbuję swoich sił w obserwacji ludzi - zobaczymy co z tego wyjdzie ^^
Ogólnie to nie przepadam za kryminałami ale tu pochłaniałam jedną historie za drugą. Często nawet chciało mi się śmiać jak tylko wyobrażałam sobie podekscytowanego Holmsa jak zaczął skakać i biegać badając tropy.
Polecam zapoznać się z jego niezwykłą osobą i Watsona bez którego naracji nie byłoby to to samo.
Na koniec dodam że jedyne co troszkę mi się w tym wydaniu nie podobało to kolejność opowiadań. Jak już zrobili wszystko w jednym to jak dla mnie mogli to poukładać chronologicznie wg życia Sherlocka. Ale to tylko moje widzimisię :)
Nie jestem fanką zbiorczych wydań książek, ale za sprawą mojej drugiej połówki takie oto wydanie trafiło w moje ręce. Nie powiem, ładnie wygląda na półce, ale do czytania jest trochę nie poradne.
Ale teraz zajmijmy się zawartością. Mamy tu wszystkie opowiadania o Sherlocku Holmsie i jego lojalnym przyjacielu dr Watsonie. Relacje między nimi od samego początku przypadły mi...
Jakoś ciężko mi uwierzyć że pierwszy raz zaczęłam czytać tą serię 11 lat temu... Niestety wtedy nie udało mi się jej dokończyć z racji tego że była w trakcie wydawania, a ja strasznie nie lubię czytać jednej książki z serii na rok :p
Ostatnio stwierdziłam że już dostatecznie długo czekała na półce i postanowiłam ponownie zagłębić się w historię młodego Toma.
Mimo iż mniej więcej kojarzyłam wydarzenia z książki to i tak jednak w napięciu przewracałam kolejne strony aby się dowiedzieć co dalej. Pan Delaney jak dla mnie ma bardzo przyjemny styl pisania dzięki czemu powieść bardzo dobrze się czytało. Oczywiście było tam parę zgrzytów stylistycznych ale jak wiadomo Zemsta Czarownicy to debiut autora i nie zawsze debiuty wychodzą idealnie :) Oczywiście może też być to wina tłumaczenia. No ale poza tym nie mam żadnych zastrzeżeń. Historia jest wciągająca i oryginalna. Cała otoczka związana z zawodem stracharza bardzo przypadła mi do gustu :)
Co do postaci to wszystkie są bardzo ciekawie skonstruowane. Żadna mnie nie irytowała o dziwo. Z niecierpliwością będę śledzić dalsze losy Toma i jego mistrza :)
Polecam zarówno młodzieży jak i dorosłym :)
Jakoś ciężko mi uwierzyć że pierwszy raz zaczęłam czytać tą serię 11 lat temu... Niestety wtedy nie udało mi się jej dokończyć z racji tego że była w trakcie wydawania, a ja strasznie nie lubię czytać jednej książki z serii na rok :p
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toOstatnio stwierdziłam że już dostatecznie długo czekała na półce i postanowiłam ponownie zagłębić się w historię młodego Toma.
Mimo iż mniej...