rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Przeczytane, zaliczone.
Nie powiem żeby mnie ta książka porwała. Czytało się znośnie. Powodowała ciekawość przeczytania kolejnej strony, aczkolwiek nie jest to książka do której chce natychmiast wrócić żeby czytanie kontynuować.
Mniej więcej do 100 strony otwierały się wątki a 60 stron przed końcem wątki zamykano. Pozostałe 180 stron to taki wątek miłosny z użalaniem się nad sobą. Opis miejsc zdarzeń taki mało konkretny. Mogło się to dziać tak jak tutaj w Rzymie, ale równie dobrze w każdym innym miejscu na ziemi. Powodowało to że ciągle problemy głównej bohaterki zdominowały całą lekturę.

Przeczytane, zaliczone.
Nie powiem żeby mnie ta książka porwała. Czytało się znośnie. Powodowała ciekawość przeczytania kolejnej strony, aczkolwiek nie jest to książka do której chce natychmiast wrócić żeby czytanie kontynuować.
Mniej więcej do 100 strony otwierały się wątki a 60 stron przed końcem wątki zamykano. Pozostałe 180 stron to taki wątek miłosny z użalaniem...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Jak dla mnie beznadzieja. Przeczytałam tą książkę kilka lat temu, być może jako osoba nie do końca dojrzała. Jestem czytelnikiem, który siada do lektury, aby przenieść się do świata książki, gdzie może się zrelaksować. Pod tym względem książka mnie rozczarowała. Na pewno nie jest to prosta lektura przy kawce i ciastku. Wręcz nazwałabym czytanie tej książki istną mordęgą, w której non stop w kółko powtarzają się te same schematy: terapia i powrót do zachowań obsesyjnych. Opis codziennego życia i wychowywania dzieci przez osobę z takim zaburzeniem dla osób z minimalną wrażliwością może wydawać się trochę szokujący. Może i jest to ciekawa pozycja dla osób, które chcą dowiedzieć się więcej o zaburzeniach obsesyjno-kompulsyjnych, aczkolwiek niepozorna okładka i tylni opis książki nie zapowiada że trzeba walczyć o przeczytanie każdej strony co czyni czytanie udręką a nie relaksem.

Jak dla mnie beznadzieja. Przeczytałam tą książkę kilka lat temu, być może jako osoba nie do końca dojrzała. Jestem czytelnikiem, który siada do lektury, aby przenieść się do świata książki, gdzie może się zrelaksować. Pod tym względem książka mnie rozczarowała. Na pewno nie jest to prosta lektura przy kawce i ciastku. Wręcz nazwałabym czytanie tej książki istną mordęgą, w...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Kod kreskowy jest przyporzadkowany do nie właściwej książki.

Kod kreskowy jest przyporzadkowany do nie właściwej książki.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Niesamowita opowieść o cierpieniu i niemożliwej do spełnienia miłości. Książka pełna niespodziewanych zwrotów akcji, które powodowały że nie mogłam się od książki oderwać. Polecam :).

Niesamowita opowieść o cierpieniu i niemożliwej do spełnienia miłości. Książka pełna niespodziewanych zwrotów akcji, które powodowały że nie mogłam się od książki oderwać. Polecam :).

Pokaż mimo to


Na półkach:

6/10 męczyłam ta książkę 3 miesiące. Dobrze się czytało ale nie porwała. Fabuła dość standardowa. Wstęp i latach młodości a później o tym jak się zakochała główna bohaterka. jednak mimo że to jest prawdopodobnie autobiografia nie widzę głębi postaci i uzasadnienia wyborów życiowych. Zakończenie tez moim zdaniem kiepskie bo ani kie trzyma w napięciu ani nie zamyka wątków. ogólnie moim Zdaniem książka jest nijaka

6/10 męczyłam ta książkę 3 miesiące. Dobrze się czytało ale nie porwała. Fabuła dość standardowa. Wstęp i latach młodości a później o tym jak się zakochała główna bohaterka. jednak mimo że to jest prawdopodobnie autobiografia nie widzę głębi postaci i uzasadnienia wyborów życiowych. Zakończenie tez moim zdaniem kiepskie bo ani kie trzyma w napięciu ani nie zamyka wątków....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Kupując tą pozycję myślałam, że jest to kolejna z powieści, których fabuła opiera się od początku do końca perypetiach sercowych głównej bohaterki. Opowieść ta mnie miło zaskoczyła, ponieważ jest to pierwsza powieść od dawna, która nie kręci się wokół złamanego serca. Opowiada o walce, o przemianie i przede wszystkim o współpracy społeczeństwa niewielkiego miasteczka. Troszkę mnie rozczarowało, że bohaterowie są tylko pokazywani z jednej strony. Władze miasteczka jako swoistego rodzaju czarne charaktery, a społeczność jako chodzące ideały i ludzie bez jakiejkolwiek negatywnej cechy

Kupując tą pozycję myślałam, że jest to kolejna z powieści, których fabuła opiera się od początku do końca perypetiach sercowych głównej bohaterki. Opowieść ta mnie miło zaskoczyła, ponieważ jest to pierwsza powieść od dawna, która nie kręci się wokół złamanego serca. Opowiada o walce, o przemianie i przede wszystkim o współpracy społeczeństwa niewielkiego miasteczka....

więcej Pokaż mimo to