Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Kompletnie do mnie nie trafiła. Jest całkowicie nierealna i przedstawia wojnę strasznie pobieżnie i w pewnien sposób ją łagodzi.

Ponadto zawiera strasznie dziwne rozwiązania stylistyczne, przez które powieść traci jakikolwiek suspens. Zdania typu "Myślałam, że wszystko się ułoży... Ale niestety wkrótce miało się to zmienić", "
"Jak się potem okazało, miałam rację..."
"Niestety, podejrzewałam najgorsze... I miałam rację."

Postacie są płaskie, nie mają żadnych cech charakteru, ponadto kobiety w tej książce ukazane są w sposób bardzo głupiutki.

Forma przedstawiania różnych historii, także do mnie kompletnie nie trafia, ponieważ w wielu z nich to samo powtarza się dwa razy...

W wielu momentach, różne historie które miały potencjał nie zostały rozwinięte, ponieważ autorka nie miała pomysłu jak je rozwinąć, np:
"Jednak ten czas wolałbym wymazać ze swojej pamięci, więc nie będę go szczegółowo opisywał."

Czym zajmował się ojciec głównej bohaterki, oprócz tego, że był generałem? Ona nie wie. W jej domu się o tym nie mówiło.
Nie wiem jak to się zaczęło, nie wiem jak to się skończyło.. I tak dalej w kółko.

Dialogi są bez jakiegokolwiek polotu, w dodatku są strasznie nienaturalne. Przykład:
"-My się znamy? - zdziwiłem się.
Dziewczyna zaśmiała się perliście. Chcąc nie chcąc musiałem się uśmiechnąć.
- Ja pana znam. Pan mnie też widywał, ale byłam wtedy trochę młodsza.
Nie mogła przestać się śmiać, a ja ku swojemu zaskoczeniu jej wtórowałem."

No rzeczywiście boki zrywać.

Plusem jest to, że szybko się to czyta. Ogólnie nie polecam.

Kompletnie do mnie nie trafiła. Jest całkowicie nierealna i przedstawia wojnę strasznie pobieżnie i w pewnien sposób ją łagodzi.

Ponadto zawiera strasznie dziwne rozwiązania stylistyczne, przez które powieść traci jakikolwiek suspens. Zdania typu "Myślałam, że wszystko się ułoży... Ale niestety wkrótce miało się to zmienić", "
"Jak się potem okazało, miałam rację..."...