rozwiń zwiń
disorder

Profil użytkownika: disorder

Nie podano miasta Kobieta
Status Czytelniczka
Aktywność 2 lata temu
109
Przeczytanych
książek
172
Książek
w biblioteczce
41
Opinii
205
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Kobieta
Dodane| Nie dodano
"Be the change you want to see in the world."

Opinie


Na półkach:

Dając tak słabą ocenę należy się z niej wytłumaczyć. Książka Pauliny Wilk mi się nie podobała, jednak przeczytałam ją całą. Co było najgorsze? Przebrnąć przez pierwsze trzy rozdziały. Poza błędami logicznymi i w kółko pisaniu o tym samym(kilka razy autorka sama sobie przeczy w kolejnych rozdziałach, a nawet w kolejnych akapitach)wydaje mi się, że autorka jadąc do Indii zapomniała zostawić w Europie swoje uprzedzenia do tej (tak odmiennej) kultury. Porównanie induskiej matki do matki europejskiej zdecydowanie nie na miejscu. Mnóstwo uogólnień i generalizacji. Poetyckie próby autorki uważam za nieporozumienia. Reportaż nie należy do liryki. Nadawanie patosu wypróżnianiu się na torach jest co najmniej śmieszne. Tak samo jak każdej innej codziennej czynności wykonywanej przez ludzi. Uważam, że Pani Wilk patrzy z wyższością typową dla ludzi z Zachodu i ocenia (przynajmniej część) społeczeństwa Indii właśnie z punktu "wykształconej i lepszej" europejki. Nie mogę powiedzieć, że książka jest tragiczna, jednak nie jest to dobra pozycja. Najsmutniejsze jest chyba to, że dla niektórych ludzi będzie ona jedynym źródłem wiedzy o Indiach. Nie chcę twierdzić że to co napisała Pani Wilk jest stekiem kłamstw. Bo nie jest, ale jest też przerysowane, wyolbrzymione i pokazane z najgorszej strony, z jakiej można to pokazać. Mam nadzieję, iż ludzie, którzy zachwycają się tą pozycją, sięgną też po inne i przejrzą na oczy. A najlepiej pojadą sprawdzić sami jak to wszytko wygląda. Z drugiej strony ciekawe jak by została przyjęta książka opowiadająca o codziennym życiu jakiegokolwiek narodu europejskiego pisana głównie z punktu widzenia najbiedniejszej warstwy społecznej. Nie wydaje mi się, że dobrze. Polecam przeczytać tą książkę po przeczytaniu innych pozycji o tym kraju. I po odwiedzeniu Indii chociaż raz. Albo trzy. Z biurem podróży i w klimatyzowanym autobusie się nie liczy. I z zamknięciem się na poznawanie i nie wyzbyciem się uprzedzeń również.

Dając tak słabą ocenę należy się z niej wytłumaczyć. Książka Pauliny Wilk mi się nie podobała, jednak przeczytałam ją całą. Co było najgorsze? Przebrnąć przez pierwsze trzy rozdziały. Poza błędami logicznymi i w kółko pisaniu o tym samym(kilka razy autorka sama sobie przeczy w kolejnych rozdziałach, a nawet w kolejnych akapitach)wydaje mi się, że autorka jadąc do Indii...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Warto było kupić tę książkę. W "Motorach" od pierwszej strony autor wciąga nas w opowieść i robi to naprawdę dobrze. Tak, że czytelnik zostaje z wrażeniem "chcę więcej". Ja zdecydowanie chcę więcej i czekam na kolejną książkę, która wyjdzie spod ręki Szymanika (i mam nadzieję, że będzie to długi, pełnowymiarowy reportaż).
Dwie pierwsze części (ukraińska i arabska)podobały mi się najbardziej. Po takim debiucie czuję, że zostanę z autorem na dłużej. Nie pozostaje nic, jak tylko polecić czytać polskie reportaże z "Motorami" na czele.

Warto było kupić tę książkę. W "Motorach" od pierwszej strony autor wciąga nas w opowieść i robi to naprawdę dobrze. Tak, że czytelnik zostaje z wrażeniem "chcę więcej". Ja zdecydowanie chcę więcej i czekam na kolejną książkę, która wyjdzie spod ręki Szymanika (i mam nadzieję, że będzie to długi, pełnowymiarowy reportaż).
Dwie pierwsze części (ukraińska i arabska)podobały...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Lubię literaturę podróżniczą i zdecydowanie omijam szerokim łukiem biura podróży, więc jeśli oczekujesz obiektywnej opinii, to odpuść sobie czytanie. A więc, przechodząc do rzeczy, fajnie napisana, zdjęcia niektóre są rzeczywiście mistrzowskie, inne nie, ale cóż, pan fotografem nie był, pisarzem zresztą też nie. Jeśli oczekujecie, że jest to książka, która zmieni wasze życie i zapali w was nagłą chęć do odkrywania świata to się mylicie. Żadna relacja z podróży tego nie zrobi. To jest coś, z czym trzeba się urodzić. Albo ruszyć się z domu i zacząć podróżować. A dla mnie, która już kawałek świata zwiedziła, cóż mogę powiedzieć, podoba mi się, gdyż w tak wielu momentach gdy autorowi dosłownie brakuje słów, ja go rozumiem. A raczej rozumiem to, że nie jest w stanie tego opisać. Może niekoniecznie sprzedawajcie lodówkę, to akurat nie zmieni was w podróżników, poczujcie w sobie to. Lubię tę książkę również za to, że autor pisze, że wasze życie jest tylko wasze, nikogo nie obchodzi wasza praca i wasz stan konta.
"Nie chcę tam wracać. Zostać też bym tu nie mógł... Jedyne, co sprawia mi przyjemność, to bycie w drodze."
Podróżowanie jest jak uzależnienie, a więc uzależnijcie się ;)
Przeczytać warto, szczególnie jak ktoś nie lubi świata. Zobaczy wtedy jak dużo go omija.

Lubię literaturę podróżniczą i zdecydowanie omijam szerokim łukiem biura podróży, więc jeśli oczekujesz obiektywnej opinii, to odpuść sobie czytanie. A więc, przechodząc do rzeczy, fajnie napisana, zdjęcia niektóre są rzeczywiście mistrzowskie, inne nie, ale cóż, pan fotografem nie był, pisarzem zresztą też nie. Jeśli oczekujecie, że jest to książka, która zmieni wasze...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika disorder

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


ulubieni autorzy [3]

Stephen King
Ocena książek:
7,1 / 10
170 książek
14 cykli
15927 fanów
Marek Hłasko
Ocena książek:
7,1 / 10
49 książek
2 cykle
1414 fanów
Matthew Quick
Ocena książek:
7,3 / 10
9 książek
1 cykl
487 fanów

statystyki

W sumie
przeczytano
109
książek
Średnio w roku
przeczytane
8
książek
Opinie były
pomocne
205
razy
W sumie
wystawione
108
ocen ze średnią 7,2

Spędzone
na czytaniu
545
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
7
minut
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]