Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Jak zawsze w punkt! Czekam z niecierpliwością na kolejną część!

Jak zawsze w punkt! Czekam z niecierpliwością na kolejną część!

Jedna z piękniejszych książek jakie przeczytałam. Wzrusza, rozrywa serce i nie daje o sobie zapomnieć.

Jedna z piękniejszych książek jakie przeczytałam. Wzrusza, rozrywa serce i nie daje o sobie zapomnieć.

Bardzo, ale to bardzo się zawiodłam, a naprawdę czekałam na drugą część. Zdecydowanie zbyt dużo opisów, które na siłę starają się być śmieszne, a są odrobinę żenujące i przydługie. Książka mogłaby być jakimś zbiorem porównań, zbyt mało akcji.
Mala jest przerzucana jak "worek ziemniaków" z miejsca na miejsce, bo grozi jej jakieś niebezpieczeństwo, ale jakie niebezpieczeństwo? Co jej grozi? Kto chce jej zrobić jakąś krzywdę, czy w ogóle chce? Tutaj nikt nie zadaje pytań, a Mala spędza sobie grzecznie "wakacje" nad basenem i chodzi spokojnie po barach.
Było tyle momentów, które mogły się naprawdę ciekawie rozwinąć, sąsiad z "biura" Ramzeza, odnaleziony pokój w piwnicy, akcja z Pawłem w Tokaju... A tu nic.
Granie w Scrabble, na "brzydkie słówka" czułam takie zażenowanie...
Mam ogromny sentyment do książek Pauliny Świst, dlatego też, mimo, że Lilka kontynuowała tę część sama, spodziewałam się, że będzie to napisane w dobrym stylu i "smacznie". Niestety za trzecią część raczej się nie zabiorę. Szkoda, jest mi naprawdę przykro, że to tak się potoczyło.

Bardzo, ale to bardzo się zawiodłam, a naprawdę czekałam na drugą część. Zdecydowanie zbyt dużo opisów, które na siłę starają się być śmieszne, a są odrobinę żenujące i przydługie. Książka mogłaby być jakimś zbiorem porównań, zbyt mało akcji.
Mala jest przerzucana jak "worek ziemniaków" z miejsca na miejsce, bo grozi jej jakieś niebezpieczeństwo, ale jakie...