Opinie użytkownika
Moje drugie spotkanie z twórczością Tima Weaver'a i zdecydowanie polecam!
Ciekawa, zagmatwana historia, z nie jednym zakończeniem. Bohaterowie również pełni tajemnic i nie dokończonych spraw. Skrywający się za maski, które jak spadną to pokarzą za dużo.
Czytając w ciągnęłam się bez reszty.
Z bohaterami tej części spotkałam się czytając tam 2 Złączeni obowiązkiem. I sadziłam, że ta część będzie bardziej wybuchowa. Jakieś awantury, wymiany zdań, poglądów, sarkazm, ironia.. Coś co wskazywało by na tytułową złość.. Niestety może w 1/4 książki coś takiego było.
Bohaterowie okazali się bardziej uparci niż zezłoszczeni, roztrzepani, lekkomyślni, zdeterminowani....
Przeczytałam... I jestem mile zaskoczona. :)
Nic wcześniej nie czytałam tej Autorki, a po małym "riserdżu" jej twórczości i zaskoczeniem, że pisze we współpracy z Penelope Ward, miałam pewne obawy. Jednak nie skreśliłam jej i podjęłam się czytania.
Okazało się, że dobrze zrobiłam..
Wiedziałam, że sięgam po nieskomplikowaną treść z wiadomym zakończeniem. A mimo to uważam...
Oj, zdecydowanie Tak. Polecam!
Jest to pierwsze spotkanie z twórczością tego Autora i zdecydowanie nie ostatnie.
Na początku może rzeczywiście trochę mogło być nudno, dłużyć się - można by to nazwać budowaniem napięcia. Ale im dalej tym lepiej, nawet dużo lepiej. Nie mogłam się oderwać.
Szybko się czyta, akcja toczy się pewnym tempem. Parę zwrotów akcji i zakończenie!...
Chyba pierwszy raz w życiu, sięgnęłam po książkę sugerując się okładką ..
Nie jest to książka , która na długo zapada w pamięć. Raczej jest z tych, które się czyta i sięga po następną. Treść nie wymagająca, do bólu przewidywalna, jednak czasami po takie książki się sięga.
Jest to moje pierwsze zderzenie z twórczością Penelope Ward i jak na razie nie do końca udane.
Coś...
Napiszę tak:
Bum na tę książkę był Wielki. Reklamy, recenzje, wszędobylska obecność, gdzie się nie spojrzało tam okładka, plakat, promocja.
Ludzie kupowali, czytali, dyskutowali, komentowali - ok, takie prawo książek. Trzeba!.
Było, że zła, słaba, nic nie wnosi, kiepski manewr. To się nie udało, a to mogło by być lepsze, bo coś tam...
To i jak zakupiłam książkę....
Książka, do której czasami wracam myślami.
Piękna historia o szukaniu siebie w zakamarkach przeszłości. było to moje drugie spotkanie z twórczością tej Autorki było tak samo pozytywne i zaskakujące jak poprzednie.
Polecam, dla tych, którzy lubią zagadki, odkrywanie i zawiłe historie rodzinne i miłosne ;)
Pierwsze co ciśnie mi się, aby napisać o tej książce. To, to, że mnie rozczarowała.. Mimo świetnej reklamy i zachęcających opisów..
Czytanie Książki było męczące, a krótkie rozdziały w tym przypadku nie pomagały. Skrócona myśl czy wątek, żeby skończy w następnym rozdziale. Jakby na siłę skracane, by zwiększyć ilość rozdziałów. - Ten manewr autorce nie wyszedł. :/
Kolejna...
Kolejna część perypetii Tess i Cola. I jak się okazało ta ich nienawiść nie było obustronna, lecz w rodzaju końskich zalot. Czyli jak jej coś zrobię to zwróci na mnie uwagę.. Sytuacją znana chyba każdemu..
Druga część zaczyna się tam, gdzie skończyła pierwsza. Czyli po kłótni czy też nieporozumieniu głównych bohaterów. Oczywiście po wielkiej nienawiści czy też złości,...
Moje zdanie co do tej książki jest następujące. Zaczęła się trochę nijak.. Potem zrobiło się intrygująco, a zaraz za tym wciągająco. A na koniec inteligentnie. Tak jest moja opinia, zdanie itd..
A co dalej, to szybko się czyta, nie jest za długa. Nie wlecze się, nie rozciąga. Książka ma swoje tempo, które jest utrzymane od początku do końca. Osobiście lubię czytać debiuty...
Książka, książka i po książce. Przeczytana. Dość szybko przeczytana. Nie da się ukryć, że jest to książka z łatwych lekkich o przyjemnych. Przeczyta się, ze świadomością wypieków na twarzy, a potem sięga się po następną, jakąś...
Wiadomo, że jak książka lekka i przyjemna, to i treść nie najambitniejsza.. Ale co tam. Czytamy.. I co znajdujemy? Poznajemy dziewczę lat naście...
Hmmm.... Prawda jest tak, że książka dedykowana jest do młodzieży, ale w końcu książka to książka, jest do czytania. Nie ma co się zastanawiać dla kogo jest przeznaczona, tylko czytać. Przecież każdy był kiedyś dzieckiem i czasem warto to sobie przypomnieć.
A czytając odnajduje fajną, ciekawą i wciągającą historie chłopca, który nie do końca zna swoje pochodzenie. Ma matkę,...
Co prawda najpierw zetknęłam się z filmem potem z książką, ale jakoś mi to nie przeszkadzało. Poza tym jest to całkiem zabawna, sensacyjno- kryminalna komedia. Szybko się czyta, nie ma żadnych przestojów w książce. Akcja idzie równym tempem.
Treść śledzimy za pośrednictwem głównej bohaterki, która przeżywa lekki kryzysik, czyli rozwód i brak pacy. Do tego rodzinka, które...
Palahniuk, jak to Palahniuk, sarkazm, ironia i czarny humor w jednym. No i jakieś dygresje filozoficzne. Czyli stały zestaw Autora. I cóż mogę napisać jeszcze? Na pewno to, że książka czy też książki tego autora nie są dla wszystkich. Jego specyficzny humor nie każdemu będzie się podobał.. Więc, nie którzy powinni się dobrze zastanowić czy chcą czytać te książki. Bo to co...
więcej Pokaż mimo toPrzeczytałam część pierwszą, przeczytałam i drugą.. I mogę powiedzieć, że jest to całkiem dobrze skrojona powieść obyczajowa. Ukazująca losy, zwyczaje, obyczaje i itd. ludzi z XVIII w. Do tego bardzo dobrze stworzeni bohaterowie.
Pokaż mimo toNa prawdę jestem pod wrażeniem! A dlatego, że jeszcze można napisać książkę, bez scen łóżkowych i szczegółowym ich opisywaniu!! I skupić się na emocjach, uczuciach i odczuciach głównych bohaterów. Choć miałam wrażenie, że główna para to osoby, które chcą coś robić, lubią to, wierzą w to co robią, ale brakuje im wiary w samych siebie. Ewentualnie robi to za nich, ich...
więcej Pokaż mimo toMam bardzo mieszane uczucia i odczucia, co do tej książki. Nawet nie wiem do końca jak ją mam sklasyfikować.. Może książka nie była przewidywalna. Jednak wątek kryminalnopsychologiczny nie był trudny do rozwikłania. Po przeczytaniu 57 stron już wiedziałam kto zabijał! Dodam, że zdradziły go buty. Tak, tak buty.. Tak więc po przeczytaniu tych 57 stron, nie wiedziałam co z...
więcej Pokaż mimo to
Läckberg jest w formie i trzyma poziom. Dalej podtrzymuję swoje zdanie, że z książki na książkę jest lepsza.
Nie rozumiem stwierdzenia, które jakiś czas temu przeczytałam o Autorce. A brzmiało ona następująco, cytuję, "Z kolei Lackberg to grafomanka.." Naprawdę się nie zgadzam. Rozumiem, że każdy odbiera przeczytaną treść inaczej, ale bez przesady.. Wiadomo są książki...
I o to przebrnęłam przez ostatnią część "Żywiołów" Brittainy C. Cherry. Trochę żałuje, że nie ma tego więcej.. Podsumowując cały cykl, to mogę powiedzieć, że postaci, bohaterowie pierwszoplanowi, jaki drugoplanowi są dobrze stworzeni. Namacalni. Tak samo jak to wszystko co ich otacza. Każda historia jest inna, nie łączy się ze sobą. Więc kolejność czytania jest taka jaką...
więcej Pokaż mimo to
Ciekawa lektura, w której losy bohaterów ukazane są po przez naszyjnik z pereł. To właśnie one stają się wyznacznikiem, drogowskazem głównej bohaterki, która pogubiła się w swoim życiu. Nie wie kim chce być, ani co robić. A dzięki babci,
która pragnie by to właśnie ona odnalazła naszyjnik z pereł, zmienia swoje życie. Podejście do niego. Po drodze spotykamy innych...