-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik234
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant13
Biblioteczka
Jest dżungla, życie wśród dzikich zwierząt, godziny zabaw nakręcanych własną wyobraźnią i bohaterka buntowniczka, niezależna, emocjonalna. Ta książka ma wszelkie atuty, by się podobać, ale u nas jakoś efektu wow nigdy nie było, moja córka woli świat bliższy jej rzeczywistości. Mimo to doceniam, a ilustracje "Lotte piratki" wręcz kocham, więcej: https://poczytajnia.pl/lotte-piratka-niepokorny-duch-tez-potrzebuje-towarzystwa/
Jest dżungla, życie wśród dzikich zwierząt, godziny zabaw nakręcanych własną wyobraźnią i bohaterka buntowniczka, niezależna, emocjonalna. Ta książka ma wszelkie atuty, by się podobać, ale u nas jakoś efektu wow nigdy nie było, moja córka woli świat bliższy jej rzeczywistości. Mimo to doceniam, a ilustracje "Lotte piratki" wręcz kocham, więcej: ...
więcej mniej Pokaż mimo to
“Owocoemocje” to jedna z tych książek, które skłaniają dzieci do mówienia o sobie i o tym, co czują w danych sytuacjach. Mojego czterolatka te pytania skłoniły do opowieści o sobie. O tym, jak się zachowuje w przedszkolu, co robią jego koledzy, co czuje w przywoływanych sytuacjach, jak wówczas reaguje, a także jak chciałby reagować. Co ciekawe, ilekroć sięgamy po tę książkę, dowiaduję się nowych rzeczy. Kiedy zaś pytam po prostu, co wydarzyło się w przedszkolu, delikatnie mówiąc, wylewny nie jest. Widać wszystko jest sztuką odpowiednich pytań i nastroju. Co jednak warte podkreślenia, to książka dla najmłodszych, wg mnie 2-4 lata, góra 5 lat.
Tym, co książkę wyróżnia, jest strona graficzna. Wykorzystano w niej zdjęcia prawdziwych owoców i warzyw. Niewiarygodne, jakie one robią miny! Więcej: https://poczytajnia.pl/owocoemocje-czyli-jak-sie-czujesz-w-swojej-skorze-pierwsza-lekcja-z-mowy-ciala/
“Owocoemocje” to jedna z tych książek, które skłaniają dzieci do mówienia o sobie i o tym, co czują w danych sytuacjach. Mojego czterolatka te pytania skłoniły do opowieści o sobie. O tym, jak się zachowuje w przedszkolu, co robią jego koledzy, co czuje w przywoływanych sytuacjach, jak wówczas reaguje, a także jak chciałby reagować. Co ciekawe, ilekroć sięgamy po tę...
więcej mniej Pokaż mimo toSympatyczna opowieść o gąsce, która chce zdobyć gwiazdkę z nieba i przyczepić ją na choince. Mała gąska podejmuje się zadania niemożliwego. Piękne ilustracje tworzą klimat wigilijnej, śnieżnej nocy. Ładna książka dla najmłodszych. Plus za to, że wznowienie zawiera tekst i po polsku, i po angielsku. Więcej: https://poczytajnia.pl/gaska-zuzia-i-pierwsza-gwiazdka-ksiazka-w-sam-raz-na-pierwsze-swiadome-swieta-dziecka/
Sympatyczna opowieść o gąsce, która chce zdobyć gwiazdkę z nieba i przyczepić ją na choince. Mała gąska podejmuje się zadania niemożliwego. Piękne ilustracje tworzą klimat wigilijnej, śnieżnej nocy. Ładna książka dla najmłodszych. Plus za to, że wznowienie zawiera tekst i po polsku, i po angielsku. Więcej: ...
więcej mniej Pokaż mimo to“Kiedy przychodzi Święty Mikołaj?”. Ile razy słyszycie przed świętami podobne pytanie? Normalnie dzieci dużo by dały, żeby Mikołaj przyszedł wcześniej. W tej książce przyjdzie. Ale nie tak miało być. To książka dla najmłodszych, ale sporo się w niej dzieje. Ona jest w moim przekonaniu fajnym materiałem na krótki film animowany. Nie ma nudy, są za to zwroty akcji i wyzwanie dla bohatera, którym jest poczciwy pan Niezdarek. Więcej: https://poczytajnia.pl/kiedy-przychodzi-swiety-mikolaj-bo-jesli-dzien-wczesniej-to-wszyscy-mamy-klopoty/
“Kiedy przychodzi Święty Mikołaj?”. Ile razy słyszycie przed świętami podobne pytanie? Normalnie dzieci dużo by dały, żeby Mikołaj przyszedł wcześniej. W tej książce przyjdzie. Ale nie tak miało być. To książka dla najmłodszych, ale sporo się w niej dzieje. Ona jest w moim przekonaniu fajnym materiałem na krótki film animowany. Nie ma nudy, są za to zwroty akcji i wyzwanie...
więcej mniej Pokaż mimo to
Bardzo fajna książka dla najmłodszych, dzięki której można też wytłumaczyć, co to się z wodą dzieje pod wpływem zmian temperatury. Jest rym, są rysunki Butenki. Mój trzylatek za nią przepada.
Więcej: https://poczytajnia.pl/przygody-kropli-wody-stare-ale-jare/
Bardzo fajna książka dla najmłodszych, dzięki której można też wytłumaczyć, co to się z wodą dzieje pod wpływem zmian temperatury. Jest rym, są rysunki Butenki. Mój trzylatek za nią przepada.
Więcej: https://poczytajnia.pl/przygody-kropli-wody-stare-ale-jare/
"Ohyda. Mała księga obrzydliwości" to ciekawostki ze świata zwierząt, które dzieciaki zapamiętują bez najmniejszego problemu. Rzecz w tym, że dotyczą kup, siusiania czy puszczania bąków. I nie byłabym nią zachwycona, gdyby kończyła się na tym, że np. króliki jedzą swoją poranną kupę. Ona jednak mówi, dlaczego tak się dzieje. A w momencie, kiedy rozumiemy, skąd wynikają określone zachowania zwierząt, robi się z tego lektura o charakterze popularnonaukowym.
Więcej: https://poczytajnia.pl/ohyda-mala-ksiega-obrzydliwosci-i-dziecko-bryluje-w-towarzystwie/
"Ohyda. Mała księga obrzydliwości" to ciekawostki ze świata zwierząt, które dzieciaki zapamiętują bez najmniejszego problemu. Rzecz w tym, że dotyczą kup, siusiania czy puszczania bąków. I nie byłabym nią zachwycona, gdyby kończyła się na tym, że np. króliki jedzą swoją poranną kupę. Ona jednak mówi, dlaczego tak się dzieje. A w momencie, kiedy rozumiemy, skąd wynikają...
więcej mniej Pokaż mimo to"Miastonauci" to książka piękna i nieoczywista. Jeśli lubicie szukać szczegółów architektonicznych, jeśli jesteście wrażliwi na to, jak pokazany jest świat, a konkretnie miasto - zajrzyjcie do "Miastonautów". Niektórzy bohaterowie tam chodzą, inni latają, wielkie budynki stoją na delikatnych podstawach - tu rządzi wyobraźnia. Zdaję sobie sprawę, że jedni tą książką się zachwycą, a inni uznają, że to nie ich świat. W naszym przypadku "zaskoczyło" po wycieczce pod olbrzymi mural wykonany przez autora książki Tytusa Brzozowskiego. Świat miasta w jeszcze większym formacie robi wrażenie. Więcej: https://poczytajnia.pl/miastonauci-ksiazka-jak-sen-toczacy-sie-w-miescie/
"Miastonauci" to książka piękna i nieoczywista. Jeśli lubicie szukać szczegółów architektonicznych, jeśli jesteście wrażliwi na to, jak pokazany jest świat, a konkretnie miasto - zajrzyjcie do "Miastonautów". Niektórzy bohaterowie tam chodzą, inni latają, wielkie budynki stoją na delikatnych podstawach - tu rządzi wyobraźnia. Zdaję sobie sprawę, że jedni tą książką się...
więcej mniej Pokaż mimo to
Lubimy rozwiązywać zagadki. Nie bez kozery książki detektywistyczne są na szczytach list bestsellerów. "Tosia i tajemnica geodety" jest książką dla początkujących detektywów. Bohaterka, trochę z nudów, przypatruje się i przysłuchuje temu, co dorosłym zupełnie umyka. I snuje swoje teorie. Czy ma rację i czy dorośli jej uwierzą? Książka warta polecenia, bo: 1. jest ciekawa i chcemy rozwiązać zagadkę; 2. bohaterka jest fajna, nie daje się zbyć dorosłym i wierzy w siebie na przekór temu, co mówią inni; 3. jest ładnie wydana i zilustrowana. Więcej:
https://poczytajnia.pl/tosia-i-tajemnica-geodety-gdy-twoje-dziecko-jest-naprawde-podejrzliwe/
Lubimy rozwiązywać zagadki. Nie bez kozery książki detektywistyczne są na szczytach list bestsellerów. "Tosia i tajemnica geodety" jest książką dla początkujących detektywów. Bohaterka, trochę z nudów, przypatruje się i przysłuchuje temu, co dorosłym zupełnie umyka. I snuje swoje teorie. Czy ma rację i czy dorośli jej uwierzą? Książka warta polecenia, bo: 1. jest ciekawa i...
więcej mniej Pokaż mimo to
1 stopień Celsjusza w ciągu 150 lat w górę. Czy jest o co kruszyć kopie? Jest, bo wobec wieku Ziemi to jak mrugnięcie oka. Efekty ocieplenia widzimy na naszych oczach, o czym trąbią już nie tylko ekologowie. Dobrze, by i nasze dzieci rozumiały, co przyczynia się do zmian klimatycznych i co możemy zrobić, by je spowolnić - inaczej przed nami nieciekawa perspektywa... Wspaniała i ważna popularnonaukowa książka dla dzieci z świetnymi ilustracjami, które pokazują to, o czym jest w tekście. Rodzice przy okazji uporządkują wiedzę. Gorąco polecam!
Więcej: https://poczytajnia.pl/ocieplenie-klimatu-dziecko-zrozumie-dlaczego-do-szkoly-lepiej-pojechac-rowerem-niz-samochodem/
1 stopień Celsjusza w ciągu 150 lat w górę. Czy jest o co kruszyć kopie? Jest, bo wobec wieku Ziemi to jak mrugnięcie oka. Efekty ocieplenia widzimy na naszych oczach, o czym trąbią już nie tylko ekologowie. Dobrze, by i nasze dzieci rozumiały, co przyczynia się do zmian klimatycznych i co możemy zrobić, by je spowolnić - inaczej przed nami nieciekawa perspektywa......
więcej mniej Pokaż mimo to2020-07-13
Moja córka przy tej książce przecierała oczy ze zdumienia i pytała: to naprawdę? ta książka nie kłamie? Ano naprawdę. Naprawdę plastik rozkłada się w ziemi do tysiąca lat. Naprawdę oceany są pełne dryfujących śmieci. Naprawdę zwierzęta umierają, mając żołądki pełne plastiku. Myliłby się jednak ten, kto uważa, że książka "Plastik fantastic?" potępia plastik w czambuł. Dzięki niemu nasze życie stało się prostsze. By jednak nasze życie na ziemi w ogóle BYŁO, musimy nauczyć się mądrze postępować z plastikiem. Jakich nawyków nauczyć dzieci? - tego dowiemy się z książki. Bardzo pożyteczna lektura!
Więcej: https://poczytajnia.pl/plastik-fantastik-im-szybciej-poznamy-te-ksiazke-tym-lepiej-dla-swiata/
Moja córka przy tej książce przecierała oczy ze zdumienia i pytała: to naprawdę? ta książka nie kłamie? Ano naprawdę. Naprawdę plastik rozkłada się w ziemi do tysiąca lat. Naprawdę oceany są pełne dryfujących śmieci. Naprawdę zwierzęta umierają, mając żołądki pełne plastiku. Myliłby się jednak ten, kto uważa, że książka "Plastik fantastic?" potępia plastik w czambuł. ...
więcej mniej Pokaż mimo toDuży plus za ilustracje, są piękne. Ale treść bardzo przeciętna. Na początku bałam się, że będzie to coś w stylu "Gdzie jest Nemo?", a potem żałowałam,że nie były. Brakowało mi oraz moim dzieciom w tej książce wciągającej fabuły. Jak dla nas - za mało się działo. Więcej: https://poczytajnia.pl/gerda-historia-wieloryba-niestety-nie-znalazlam-klucza-do-tej-opowiesci/
Duży plus za ilustracje, są piękne. Ale treść bardzo przeciętna. Na początku bałam się, że będzie to coś w stylu "Gdzie jest Nemo?", a potem żałowałam,że nie były. Brakowało mi oraz moim dzieciom w tej książce wciągającej fabuły. Jak dla nas - za mało się działo. Więcej: https://poczytajnia.pl/gerda-historia-wieloryba-niestety-nie-znalazlam-klucza-do-tej-opowiesci/
Pokaż mimo toBardzo fajna postać wikinga Tappiego, sympatycznego brodacza z wielkim brzuchem, który walczy o tych, których kocha lub którym się źle dzieje, lubi podróże i kocha dobrze zjeść. Towarzyszy mu parada postaci, przedstawionych na rysunkach na samym początku, więc dzieciaki nie mogą się doczekać, kiedy wreszcie pojawią się w opowieści. Dobra lektura na dobranoc. Jedyny minus - dziecko uśnie gdzieś po drodze i trzeba zaczynać historię na nowo, a książka jednak jest długa. Więcej: https://poczytajnia.pl/czytamy-przygody-tappiego-z-szepczacego-lasu-taka-mysl-dzis-mortka-jutro-tolkien/
Bardzo fajna postać wikinga Tappiego, sympatycznego brodacza z wielkim brzuchem, który walczy o tych, których kocha lub którym się źle dzieje, lubi podróże i kocha dobrze zjeść. Towarzyszy mu parada postaci, przedstawionych na rysunkach na samym początku, więc dzieciaki nie mogą się doczekać, kiedy wreszcie pojawią się w opowieści. Dobra lektura na dobranoc. Jedyny minus -...
więcej mniej Pokaż mimo toRodzice, którzy prowadzają swoje dzieci z jednych zajęć na zupełnie inne, bo dziecko po kupnie stroju nagle traci zapał do danej aktywności i chce spróbować sił w innej, mogą w tej lekturze pokładać pewne nadzieje. Oczywiście, mogą mówić: “a pamiętasz Minę?”, ale sama książeczka dydaktyzm raczej przemyca, a nie podaje na tacy. Jest dowcipna i ma pointę. Bardzo podoba mi się to, że inicjatywa wychodzi tu od Miny. Mina jest dzieckiem, ale wie, czego chce i nie odpuszcza, dopóki nie osiągnie celu. Więcej: https://poczytajnia.pl/poka-i-mina-pilka-nozna-nieszablonowa/
Rodzice, którzy prowadzają swoje dzieci z jednych zajęć na zupełnie inne, bo dziecko po kupnie stroju nagle traci zapał do danej aktywności i chce spróbować sił w innej, mogą w tej lekturze pokładać pewne nadzieje. Oczywiście, mogą mówić: “a pamiętasz Minę?”, ale sama książeczka dydaktyzm raczej przemyca, a nie podaje na tacy. Jest dowcipna i ma pointę. Bardzo podoba mi się...
więcej mniej Pokaż mimo toKsiążka chwyciła. Dzieciaki szybko łapią tropy, ale też mają swoje pomysły na odpowiedzi, ich myśli podążają różnymi ścieżkami. Trochę przypadkiem wygięliśmy naszą szczotkę na wzór jednej z "Zęoszczotek" https://poczytajnia.pl/zeboszczotki-a-szczotka-na-to-niemozliwe/
Książka chwyciła. Dzieciaki szybko łapią tropy, ale też mają swoje pomysły na odpowiedzi, ich myśli podążają różnymi ścieżkami. Trochę przypadkiem wygięliśmy naszą szczotkę na wzór jednej z "Zęoszczotek" https://poczytajnia.pl/zeboszczotki-a-szczotka-na-to-niemozliwe/
Pokaż mimo toKsiążka, na której najmłodsze dzieci mogą uczyć się słów (uważam, że właśnie dzięki picture bookom moja córka szybko zaczęła mówić), a potem podążania za bohaterem i opowiadania, co mu się przytrafiło. Pomaga ćwiczyć spostrzegawczość. Ale przede wszystkim daje dużo, dużo radości, bo to, co przedstawiają obrazki, jest bardzo bliskie dzieciom. Nasze wrażenia: https://poczytajnia.pl/co-kto-lubi-nie-ma-jak-w-domu-czy-jedziemy-na-wycieczke/
Książka, na której najmłodsze dzieci mogą uczyć się słów (uważam, że właśnie dzięki picture bookom moja córka szybko zaczęła mówić), a potem podążania za bohaterem i opowiadania, co mu się przytrafiło. Pomaga ćwiczyć spostrzegawczość. Ale przede wszystkim daje dużo, dużo radości, bo to, co przedstawiają obrazki, jest bardzo bliskie dzieciom. Nasze wrażenia:...
więcej mniej Pokaż mimo to2020-05-16
To książka o świecie, który znika na naszych oczach. Refleksyjna, niespieszna, dla wrażliwych. Nie każdemu dziecku będzie pasować, ale warto spróbować
https://poczytajnia.pl/pracownia-aurory-ksiazka-o-swiecie-ktory-znika-na-naszych-oczach/
To książka o świecie, który znika na naszych oczach. Refleksyjna, niespieszna, dla wrażliwych. Nie każdemu dziecku będzie pasować, ale warto spróbować
https://poczytajnia.pl/pracownia-aurory-ksiazka-o-swiecie-ktory-znika-na-naszych-oczach/
Dla nas książka fajniejsza niż "Naciśnij mnie", może dlatego, że tamtą znamy od podszewki, a ta w naszym domu dopiero od kilku tygodni. Zainteresowanie nią nie słabnie. Dużo przy niej śmiechu, jest głośno, dzieci przepychają się, każde chce mówić.
https://poczytajnia.pl/och-ksiazka-pelna-dzwiekow-to-radosc-wspolnej-zabawy/
Dla nas książka fajniejsza niż "Naciśnij mnie", może dlatego, że tamtą znamy od podszewki, a ta w naszym domu dopiero od kilku tygodni. Zainteresowanie nią nie słabnie. Dużo przy niej śmiechu, jest głośno, dzieci przepychają się, każde chce mówić.
https://poczytajnia.pl/och-ksiazka-pelna-dzwiekow-to-radosc-wspolnej-zabawy/
2020-04-26
Dzieciaki bawią się przy niej wyśmienicie. Jest głośny śmiech i wrzask młodszego, który książkę wręcz przeżywa, by potem samemu bawić się w gotowanie brei. Książka, która bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła - ona jest jak skecz komika. Uwaga dzieciaków wręcz przykuta.
Więcej: https://poczytajnia.pl/czy-polubisz-moja-breje-tak-teraz-w-zartach-mowimy-na-obiad/
Dzieciaki bawią się przy niej wyśmienicie. Jest głośny śmiech i wrzask młodszego, który książkę wręcz przeżywa, by potem samemu bawić się w gotowanie brei. Książka, która bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła - ona jest jak skecz komika. Uwaga dzieciaków wręcz przykuta.
Więcej: https://poczytajnia.pl/czy-polubisz-moja-breje-tak-teraz-w-zartach-mowimy-na-obiad/
"Frytki to warzywo" czy "dorośli nie muszą" to teksty taty Oli. Taty wyluzowanego, gadającego trzy po trzy, zachowującego się wręcz jak dziecko. To nie jest książka wychowawcza, to jest książka zabawna, a tata Oli jest wręcz typem komicznym. Generalnie trochę się podobnych opowieści boję, bo jeśli dzieciaki potraktowałyby ją poważnie, to mielibyśmy kłopot. Ale problemu nie było. Dzieci chętnie książki słuchają, chętnie do niej wracają - i to dlatego dałam wysoką notę. https://poczytajnia.pl/zwariowane-wakacje-taty-oli-to-nie-jest-ksiazka-wychowawcza-to-jest-ksiazka-zabawna/
"Frytki to warzywo" czy "dorośli nie muszą" to teksty taty Oli. Taty wyluzowanego, gadającego trzy po trzy, zachowującego się wręcz jak dziecko. To nie jest książka wychowawcza, to jest książka zabawna, a tata Oli jest wręcz typem komicznym. Generalnie trochę się podobnych opowieści boję, bo jeśli dzieciaki potraktowałyby ją poważnie, to mielibyśmy kłopot. Ale problemu nie...
więcej Pokaż mimo to