LucekBukinista

Profil użytkownika: LucekBukinista

Nie podano miasta Nie podano
Status Czytelnik
Aktywność 2 lata temu
7
Przeczytanych
książek
7
Książek
w biblioteczce
7
Opinii
22
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Nie podano
Dodane| Nie dodano
Ten użytkownik nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach:

Amelię od razu można polubić, kiedy ostro stawia się chłopakom z liceum. Ona jako nowa wygrywa to pierwsze starcie na wejściu i już wiadomo, że nie da sobie zrobić krzywdy. Jeszcze wtedy jej towarzystwo nie wie, że Amelia to twarda zawodniczka, bo jej nastoletnie życie jest napiętnowane dramatem. Ściga ją prześladowca owładnięty potrzebą zemsty. Chłopak Aiden też nie ma lekko.
Na pozór beztroski przystojniak od lat poświęca się rodzinie, która ma sporo symptomów lekkiej patologii. Przygody tej pary, ich wzrastające uczucie i trudna droga przez szkolną rzeczywistość są
treścią tej bardzo autentycznej, wciągającej opowieści z życia amerykańskiej młodzieży.
Na duże uznanie zasługuje zarówno inwencja i wyobraźnia Autorki, co zostało już docenione na Wattpadzie, jak również świetne tłumaczenie, co docenić może już polski czytelnik. A raczej czytelniczka, bo to jednak książka zdecydowanie bardziej "babska".

Amelię od razu można polubić, kiedy ostro stawia się chłopakom z liceum. Ona jako nowa wygrywa to pierwsze starcie na wejściu i już wiadomo, że nie da sobie zrobić krzywdy. Jeszcze wtedy jej towarzystwo nie wie, że Amelia to twarda zawodniczka, bo jej nastoletnie życie jest napiętnowane dramatem. Ściga ją prześladowca owładnięty potrzebą zemsty. Chłopak Aiden też nie ma...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Piszę po strzelaninie w USA, 15-latek zabił czterech kolegów i ranił siedmiu, rodzice kupowali mu broń i uczyli strzelać... Straszne, co dzieje się za oceanem w szkołach. Takich wydarzeń jest tam wiele.
A dzisiejsze media żadnemu nie przepuszczą, więc wydaje się, że masakry to szkolna codzienność.
Nie znam sprawy dostępu do broni w Kanadzie, ale myślę, że nie jest tak łatwo jak w USA.
W powieści "Bad boy i chłopczyca" liceum jest całkiem spokojnym miejscem dla wieloetnicznej młodzieży. Pełnym życia towarzyskiego, aktywności różnych paczek i układów rówieśników. Narad w stołówce i spięć przy szafkach. A także bardzo dobrze rozwiniętego sportu. No i oczywiście jest to miejsce emocjonujące ze względu na możliwość okazywania sobie uczuć i wielogodzinnego spędzania czasu z kimś wybranym. I ta część nastoletniej aktywności coraz mocniej zajmuje dorastające grono, zgodnie z hormonalnym kalendarzem.
Czytałam z przyjemnością zarówno o tym, jak wyglądają sprawy szkolne, licealne w Kanadzie oraz
o związku tytułowych bohaterów. Macy i Sam ukryli się pod negatywnymi etykietkami, ale oboje są bardzo pozytywnymi postaciami i warto poświęcić im te kilka godzin lektury. I ani przez moment nie przeszło mi przez głowę, że ktoś w tym kanadyjskim liceum mógłby posunąć się do dramatycznego rozwiązania takiego czy innego konfliktu za pomocą broni.

Piszę po strzelaninie w USA, 15-latek zabił czterech kolegów i ranił siedmiu, rodzice kupowali mu broń i uczyli strzelać... Straszne, co dzieje się za oceanem w szkołach. Takich wydarzeń jest tam wiele.
A dzisiejsze media żadnemu nie przepuszczą, więc wydaje się, że masakry to szkolna codzienność.
Nie znam sprawy dostępu do broni w Kanadzie, ale myślę, że nie jest tak łatwo...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Długo w tej powieści wszystko dzieje się powoli i dość statycznie. Uczestniczymy w procesie budowy trudnego związku. Caleb to przystojniak z powodzeniem u kobiet, do tej pory bawiący się nimi ze swobodą singla. Przypadkiem poznaje Veronicę i odkrywa w niej kogoś, z kim chciałby związac sie na stałe. Veronika zna jego przeszłość i opinię, bo oboje są na jednej uczelni. To nie jest dziewczyna chcąca złowić bogatego playboya. Poza tym mocno obciąża ją trauma z dzieciństwa. Veronica jest dzieckiem adoptowanym, a jej ojczym źle traktował matkę. Ten zły wzór mężczyzny krzywdzącego dobrą kobietę utrwalił się w psychice. Stąd duży opór i nieufność Veroniki wobec szczerych zabiegów Caleba. Powoli jednak kruszy się mur, uczciwe zamiary mężczyzny trafiają Veronice coraz mocniej do przekonania. Jego męski wdzięk od początku był jej bliski, ale bez zaufania nie była skłonna zrobić dalszych kroków poza pocałunkami. On ujmująco obiecał czekać na jej decyzje cierpliwie.
Spotkała ich gorzka "nagroda" za tę grzeczną wstrzemięźliwość i przedłużające się oczekiwanie.
Jedna z byłych dziewczyn Caleba postanowiła zdobyć go na stałe. Powróciła i z impetem wbiła się w ich związek. Nie byli na to przygotowani. Tkwili w układzie miękkim i tkliwym. Okazało się, że łatwo poddał się naciskowi i pękł. Beatrice-Rose użyła podstępnego planu powtórnego uwiedzenia Caleba i była w tym bardzo skuteczna. Sam pozór zdrady wystarczył Veronice, żeby porzuciła Caleba w gniewie. Kiedy prawda o podstępie wyszła na jaw, było już za późno. W dramatycznej scenie finałowej Veronika rzuca się w pościg, żeby odzyskać Caleba zaszczutego fałszywym oskarżeniem.
Zapewne nowy tom da im kolejną szansę.

Długo w tej powieści wszystko dzieje się powoli i dość statycznie. Uczestniczymy w procesie budowy trudnego związku. Caleb to przystojniak z powodzeniem u kobiet, do tej pory bawiący się nimi ze swobodą singla. Przypadkiem poznaje Veronicę i odkrywa w niej kogoś, z kim chciałby związac sie na stałe. Veronika zna jego przeszłość i opinię, bo oboje są na jednej uczelni. To...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika LucekBukinista

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


statystyki

W sumie
przeczytano
7
książek
Średnio w roku
przeczytane
1
książka
Opinie były
pomocne
22
razy
W sumie
wystawione
5
ocen ze średnią 7,6

Spędzone
na czytaniu
32
godziny
Dziennie poświęcane
na czytanie
1
minuta
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]