rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz
Okładka książki Homo nie całkiem sapiens Marcin Rotkiewicz, Bogdan Wojciszke
Ocena 6,4
Homo nie całki... Marcin Rotkiewicz, ...

Na półkach: ,

Jak dla mnie ciekawa książka, niektórzy piszą, że tendencyjna, cóż... nie odczułam tego. Jest dla mnie taką analizą w miarę aktualnych tematów, również politycznych. Cześć osób pisze, że książka czepia się tylko jednej strony polityki, nie zgadzam się, książka powstawała w czasach właściwie panowania jednego ugrupowania, więc głównie o nim pisze i to jest logiczne (nawet jest to w treści gdzieś powiedziane). Zarzuty, że książka wychwala lewicę i a miażdży prawicę, są dla mnie trochę absurdalne ponieważ nie raz zwraca uwagę, jakie mechanizmy wykorzystuje prawica, ktorych lewica mogłaby się nauczyć, mówi sporo o potrzebnym dialogu między ludźmi roznych poglądów, wierzeń, ugrupowań. Może w niektórych rozdziałach nie jest odkrywcza, ale na pewno to ciekawa lektura. Po prostu autor nie owija w bawełnę i dość obrazowo wypowiada się na niektóre tematy. Kogoś razi jego stwierdzenie, że większość społeczeństwa nie myśli? Ale to prawda. Nie mówimy o myśleniu co zjem na obiad, a o świadomym przyglądaniu się polityce, społeczeństwu, rozumowaniu itp. Ja odnalazłam w niej to co dostrzegam każdego dnia, tylko dzięki niej poznałam pewne mechanizmy, które mogą mieć wpływ na to jak funkcjonujemy.

Jak dla mnie ciekawa książka, niektórzy piszą, że tendencyjna, cóż... nie odczułam tego. Jest dla mnie taką analizą w miarę aktualnych tematów, również politycznych. Cześć osób pisze, że książka czepia się tylko jednej strony polityki, nie zgadzam się, książka powstawała w czasach właściwie panowania jednego ugrupowania, więc głównie o nim pisze i to jest logiczne (nawet...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Na książkę trafiłam przypadkiem, w antykwariacie, odkrywając, że interesują mnie zagadnienia z psychologii, socjologii, kultury i filozofii. Myślę, że ta książka jest świetną pozycją dla każdego, kto choć trochę rozmyśla nad funkcjonowaniem dzisiejszego świata, zmaga się z nim, a nawet nie umie się w nim odnaleźć. Ta pozycja to dość krytyczne spojrzenie na współczesność, jednocześnie bardzo trzeźwe i potrzebne. Osobiście odnalazłam w niej pewne pocieszenie, dowiadując się, skąd mogą wywodzić się również moje problemy z dzisiejszym światem, które o dziwo raczej są efektem bycia indywidualną, starającą się myśleć osobą, niż nieporadności. Dodatkowo spodobało mi się negowanie przez autora wielu utartych teorii czy praktyk, które nawet jeśli przesadzone (nie na wszystkim się znam więc o prawdziwości tych twierdzeń nie mogę się wypowiedzieć) to jest według mnie ważne dla zdrowego myślenia i analizowania tego jak funkcjonuje nasz świat. Dla mnie pozycja wręcz obowiązkowa, nawet jeżeli, ktoś się nie do końca z nią zgodzi.

Na książkę trafiłam przypadkiem, w antykwariacie, odkrywając, że interesują mnie zagadnienia z psychologii, socjologii, kultury i filozofii. Myślę, że ta książka jest świetną pozycją dla każdego, kto choć trochę rozmyśla nad funkcjonowaniem dzisiejszego świata, zmaga się z nim, a nawet nie umie się w nim odnaleźć. Ta pozycja to dość krytyczne spojrzenie na współczesność,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Świetna książka! Łatwa w odbiorze, lekko pisana ale pełna wiedzy. Tak powinno się uczyć przyrody w szkołach. Otwiera umysł na pojęcie lasu, nie jako kupy drzew, ale współistniejącego oragnizmu. Jak dla mnie fascynująca lektura, która skonstruowana jest jak niesamowita opowieść. Widziałam komentarze krytykujące autora za pseudonaukowe podejście, przypisywanie drzewom charakterów i zmysłów, jednak moim zdaniem ci krytycy nie zrozumieli konstrukcji tej książki. Te porównania są z przymrużeniem oka. Nie pisze on "drzewo ma własny charakter", raczej zastanawia się czy można by to porównać do ludzkich zmysłów, osobowości. Moim zdaniem celem tego było ułatwienie szaremu czytelnikowi pojęcia złożoności lasu i utożsamienia się z nim. Nie można tej książki traktować jako czysto naukowej, ale taka pewnie nie przekazałaby takiej wiedzy, tak szerokiemu gronu. Natomiast kogo zainteresował temat może sięgnąć dalej do fachowej literatury.

Świetna książka! Łatwa w odbiorze, lekko pisana ale pełna wiedzy. Tak powinno się uczyć przyrody w szkołach. Otwiera umysł na pojęcie lasu, nie jako kupy drzew, ale współistniejącego oragnizmu. Jak dla mnie fascynująca lektura, która skonstruowana jest jak niesamowita opowieść. Widziałam komentarze krytykujące autora za pseudonaukowe podejście, przypisywanie drzewom...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Bardzo lekka, zabawna i przyjemna do czytania. Jak na taką rozrywkową książkę nie mam zastrzeżeń. wciągnęła mnie bardzo mimo obejrzanego wczesniej filmu.

Bardzo lekka, zabawna i przyjemna do czytania. Jak na taką rozrywkową książkę nie mam zastrzeżeń. wciągnęła mnie bardzo mimo obejrzanego wczesniej filmu.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Dzięki tej książce będąc dzieckiem i bardzo wybrednym czytelnikiem, odkryłam, że lubię czytać. Fantastyczna opowieść, bajkowa i mroczna. Idelna dla dzieciaków, choć i dorosłym też powinna się spodobać.

Dzięki tej książce będąc dzieckiem i bardzo wybrednym czytelnikiem, odkryłam, że lubię czytać. Fantastyczna opowieść, bajkowa i mroczna. Idelna dla dzieciaków, choć i dorosłym też powinna się spodobać.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Nie mogę się oprzeć wrażeniu, czytając kilka pozycji Palahniuka, że są trochę na jedno kopyto. Mają szokować słownictwem, seksem.. ale z czasem robi się to już trochę nudne. "Opętani" to grube tomiszcze, przez które nie byłam w stanie przebrnąć do końca. Nie podobała mi się konstrukcja książki, w której rozdziały głównej historii są na przemian przerywane opowieściami o poszczególnych bohaterach, może gdyby te przerywniki były krótsze.. ale mnie totalnie to wybijało z dość ciekawej historii. Już zaczynałam wczuwać się w klimat i emocje bohaterów.. a tu przerywnik i ileś stron wyjętych z głównego wątku. Dla mnie średnio.

Nie mogę się oprzeć wrażeniu, czytając kilka pozycji Palahniuka, że są trochę na jedno kopyto. Mają szokować słownictwem, seksem.. ale z czasem robi się to już trochę nudne. "Opętani" to grube tomiszcze, przez które nie byłam w stanie przebrnąć do końca. Nie podobała mi się konstrukcja książki, w której rozdziały głównej historii są na przemian przerywane opowieściami o...

więcej Pokaż mimo to