Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Jill Shalvis "Oczarowana"
Kiedy po kilku ciężkich miesiącach wybrałam się na wspaniałe wakacje zaopatrzyłam się w książkę. Mianowicie "Oczarowana" wydawała się odpowiednim wyborem dla relaksu podczas słuchania fal rozbijających się o brzeg morza.
Jill napisała świetny romans dla wielbicieli tego gatunku. Podczas czytania angażowałam swoje emocje i żyłam w malowniczym świecie bohaterów. O mały włos, w 30-stopniowym upale, czułam zimne podmuchy wiatru znad Pacyfiku, gdzie znajduje się pensjonat zmarłej Phoebe Traeger.
Maddie, środkowa córka, wyrusza do Lucky Harbor żeby oczyścić umysł, a również zapoznać się z wolą matki by jako trzy siostry prowadziły pensjonat. Stały się rodziną. Bohaterka poznaje Jaxa już na pierwszych kartkach powieści.
To piękna, lekka, zabawna opowieść o sile siostrzanej miłości jak również pragnieniu bliskości. Autorka zabłysnęła swoją prostotą w całym cyklu. Pierwsza część nie pozbawiona jest humoru, życiowych decyzji czy klimatycznej mieścinki, w której Maddie szuka siebie.
To książka do której wróciłam i będę wracać pewnie wiele razy. Z czytania jej płynie sama przyjemność, kiedy z niecierpliwieniem czekasz na poznanie szczegółów o Jaxsie, który nie jest skory do opowiadania o sobie lub, kiedy Maddie wychodzi ze swojej skorupy i staje się silną kobietą. Boahterką, którą warto poznać i podziwiać.

Jill Shalvis "Oczarowana"
Kiedy po kilku ciężkich miesiącach wybrałam się na wspaniałe wakacje zaopatrzyłam się w książkę. Mianowicie "Oczarowana" wydawała się odpowiednim wyborem dla relaksu podczas słuchania fal rozbijających się o brzeg morza.
Jill napisała świetny romans dla wielbicieli tego gatunku. Podczas czytania angażowałam swoje emocje i żyłam w malowniczym...