Chciałabym, żeby ta książka podobała mi się tak jak wysoką ma ocenę w serwisie Lubimy Czytać. Niestety początek był dobry, a potem im dalej w strony tym większe miałam wrażenie, że autor pisze ciągle o jednym i tym samym tylko innymi słowami i wmawia mi, że to coś innego. Uważam, że jest w tej książce kilka ważnych związkowych zasad, ale nie dawały podstaw do napisania książki. Myślę, że powstała ona na fali popularności autora w sieci.
Chciałabym, żeby ta książka podobała mi się tak jak wysoką ma ocenę w serwisie Lubimy Czytać. Niestety początek był dobry, a potem im dalej w strony tym większe miałam wrażenie, że autor pisze ciągle o jednym i tym samym tylko innymi słowami i wmawia mi, że to coś innego. Uważam, że jest w tej książce kilka ważnych związkowych zasad, ale nie dawały podstaw do napisania...
Chciałabym, żeby ta książka podobała mi się tak jak wysoką ma ocenę w serwisie Lubimy Czytać. Niestety początek był dobry, a potem im dalej w strony tym większe miałam wrażenie, że autor pisze ciągle o jednym i tym samym tylko innymi słowami i wmawia mi, że to coś innego. Uważam, że jest w tej książce kilka ważnych związkowych zasad, ale nie dawały podstaw do napisania książki. Myślę, że powstała ona na fali popularności autora w sieci.
Chciałabym, żeby ta książka podobała mi się tak jak wysoką ma ocenę w serwisie Lubimy Czytać. Niestety początek był dobry, a potem im dalej w strony tym większe miałam wrażenie, że autor pisze ciągle o jednym i tym samym tylko innymi słowami i wmawia mi, że to coś innego. Uważam, że jest w tej książce kilka ważnych związkowych zasad, ale nie dawały podstaw do napisania...
więcej Pokaż mimo to